„(…) dzwonię z „Głosu Nauczycielskiego”, znalazła się pani w gronie 13 nauczycieli nominowanych do tytułu. To było wspaniałe być wśród 13 najlepszych nauczycieli w Polsce.” Wspomnienia Bogumiła Bąk nauczycielka raciborskiego II LO na łamach tygodnika społeczno-oświatowego.
Pamiętam dzień, kiedy znalazłam informacje o konkursie. Był kwiecień i sporo czasu na przygotowanie dokumentacji. Miotały mną różne sprzeczności – może jestem za mało krytyczna, jak zareagują na taką decyzję koleżanki? Oczywiście moi najbliżsi nie mieli wątpliwości, że powinnam spróbować. Lubię wyzwania, konkursy, zachęcam do tego swoich uczniów. W dorobku zawodowym miałam kilka spektakularnych sukcesów. W 2000 r. znalazłam się w gronie 100 nauczycieli woj. śląskiego zgłoszonych do konkursu „Gazety Wyborczej” „Złoty Kaganek” w kategorii „Mistrz”. Kolejne lata przyniosły nominacje w kategorii „Kumpel” i ponownie w kategorii „Mistrz”. Praca wychowawcza jest dla mnie równie ważna jak sukcesy dydaktyczne. Może więc właśnie te wyróżnienia miały wpływ na to, że dzisiaj mogę poszczycić się prestiżowym tytułem Nauczyciel Roku 2003.
Swoje zgłoszenie wysłałam w ostatnim tygodniu czerwca. Przekonana byłam, że większe szanse mają nauczyciele z dużych miast. Oczywiście zawsze startując w konkursie myślę pozytywnie i tym razem miałam nadzieję, że trafię do grona 13 nominowanych – to byłby już sukces. Rozpoczęły się wakacje, zapomniałam o wysłanym wniosku, ale w ostatnich dniach sierpnia ponownie wróciłam do niego myślami.
Wiadomość, że znalazłam się w gronie nominowanych dotarła do mnie wieczorem. Wróciłam po 10 godzinach spędzonych w szkole (lekcjach i konferencji), kiedy zadzwonił telefon i w słuchawce usłyszałam ciepły sympatyczny głos – dzwonię z „Głosu Nauczycielskiego”, znalazła się pani w gronie 13 nauczycieli nominowanych do tytułu. To było wspaniałe być wśród 13 najlepszych nauczycieli w Polsce.
BOGUMIŁA BĄK
Nauczyciel roku 2003
/glos.pl/
Cały artykuł czytaj w EDUKACJA.
„Głos Nauczycielski” nr 24 z 15 czercwa 2005r.