"Trzynastka" okazała się szczęśliwa i w niedzielę raciborska drużyna wygrała wysoko z AZS PWSZ Biała Podlaska 4:0 (0:0).
W tym wyjazdowym meczu bramki dla "Unii" zdobyły: Agnieszka Karcz (55 min.), Anna Sznyrowska (72 min.), Agata Mańczyńska (78 min.), Roksana Dziadek (86 min.). Po raz pierwszy w Ekstralidze w barwach "Unii" wystąpiły: bramkarka Dorota Wilk i napastniczka Roxana Dziadek, która zdobyła czwartego gola dla raciborskiej drużyny.
Tym sposobem RTP "Unia" Racibórz wygrała ważny mecz na trudnym boisku w Białej Podlaskiej grając w następującym składzie: Dorota Wilk, Agnieszka Karcz, Kamila Darda, Katarzyna Krupa, Daria Kasperska, Izabela Doleżych, Agnieszka Różkowska (od 60 min. Patrycja Rżany), Agata Mańczyńska, Natalia Surma (od 76 min. Roxana Dziadek), Patrycja Wiśniewska (od 85 min. Renata Luberda), Anna Sznyrowska
Trener Remigiusz Trawiński.
Pierwsze piętnaście minut meczu przebiegło pod znakiem wzajemnego sprawdzania swoich możliwości, ale potem to drużyna raciborskiej "Unii" dyktowała warunki gry raz po raz stwarzając zagrożenie pod bramką gospodarzy. Na szczęście dla piłkarek "Unii" tym razem powiedzonko, że niewykorzystane sytuacje lubią się mścić, nie sprawdziło się.
Niemniej jednak szkoda dwóch sytuacji zmarnownych przez Patrycję Wiśniewską. Najpierw po podaniu Anny Sznyrowskiej wystarczyło dokładnie uderzyć w dowolnie wybrany róg bramki, jednak strzał Patrycji Wiśniewskiej trafił prosto w bramkarkę drużyny gospodarzy,a potem ta sama zawodniczka w indywidualnej akcji ominęła dwie zawodniczki wychodząc "sam na sam" z Izabelą Godzińską reprezentacyjną bramkarką kadry Polski. Zamiast zagrać do lepiej ustawionej Anny Sznyrowskiej Patrycja zdecydowała się na strzał. Piłka minęła długi róg bramki i wyszła na aut.
Po kolejnej kontrze "Unii" Daria Kasperska zdecydowała się na strzał z 25 m. Celnie uderzoną piłkę zmierzajacą w górny róg bramki świetnie obroniła Izabela Godzińska. Zawodniczki AZS PWSZ Biała Podlaska miały swoją szansę w 35 minucie, kiedy to po podaniu za linię obrony "Unii" w doskonałej sytuacji znalazła się Katarzyna Rusek. Bardzo dobra interwencja "debiutantki" Doroty Wilk ocaliła drużynę "Unii" przed utratą bramki.
Raz jeszcze bramkarka "Unii" wykazała się świetnym refleksem zatrzymując piłkę, która odbijając się od kępki trawy niebezpiecznie zmieniła kierunek po pozornie niegroźnym strzale.
Po przerwie rozwiązał się "worek z bramkami". Pierwsza gol dla "Unii" padł w 55 minucie, kiedy to po dokładnym podaniu Darii Kasperskiej z rzutu rożnego Agnieszka Karcz umieściła piłkę w siatce. Na druga bramkę kibice czekali do 72 minuty. Tym razem bardzo dobrze rzut wolny wykonała Izabela Doleżych, a sprytem w polu karnym wykazała się Anna Sznyrowska, która zmieniła jeszcze tor lotu piłki, która nieuchronnie wpadła do siatki.
Kolejna bramka padła sześć minut później. Po kolejnym świetnym podaniu Darii Kasperskiej na strzał z linii pola karnego zdecydowała się Agata Mańczyńska. Jak się okazało była to bardzo dobra decyzja i piłka po raz trzeci zatrzepotała w siatce drużyny z Białej Podlaskiej. Wynik ustaliła w 86 minucie wprowadzona 10 minut wcześniej Roxana Dziadek, która strzałem z woleja zdobyła swoją pierwszą bramkę w ekstralidze. Zadowolony z "debiutantek" trener Remigiusz Trawiński podkreślił zaangażowanie i walkę całej drużyny. Ta zespołowa gra dała kolejne cenne trzy punkty przybliżając "Unię" do brązowego medalu mistrzostw Polski.
Kolejne spotkanie RTP "Unia" Racibórz zagra z Czarnymi Sosnowiec w sobotę 19 kwietnia o godz.16.00 z Czarnymi Sosnowiec na stadionie przy ulicy Srebrnej w Raciborzu.
/Piela/