Drzewo zostało wyrwane z korzeniami o godz. 15.40 podczas wczorajszej nawałnicy jaka przeszła nad miastem.
Jak nas informuje jedna z Czytelniczek, mieszkańcy ul. Ogrodowej 17 a i b, zadzwonili do Spółdzielni Mieszkaniowej „Nowoczesna” z prośbą o interwencję. „… odebrała Pani z centrali /nie przedstawiła się/, rozmawiała przy nas z dyspozytorem i zastanawiali się oboje co z tym faktem zrobić. Odsyłali nas abyśmy zadzwonili do straży miejskiej (…) dyspozytor Spółdzielni Mieszkaniowej przyjął zgłoszenie w poniedziałek o godz. 15.59 (…) Monterzy ze spółdzielni przyjechali dopiero o godz. 18. (…).
Kiedy przestał padać deszcz dzieci i młodzież zaciekawiona patrzyła co się wydarzyło, a że nikt nie przyjeżdżał więc znalezli sobie zabawę na powalonym drzewie.”
/wgg/