Zakręt na Piaskowej tym razem nie do pokonania okazał się dla kierowcy audi. Natomiast zabezpieczenie odkrytej studzienki elektrycznej nie do wykonania dla służb pogotowia energetycznego okazało się przez pięć dni.
Niedziela, 31 sierpnia, pięć dni po zdarzeniu:
Podczas poślizgu, audi zahaczyło o betonowe wieko studzienki elektrycznej i przesunęlo je o kilka metrów. Uszkodzone audi właściciel odholował ("po cichu" aby nie robić rozgłosu), zaś dwa dni później kosiarze skosili tu trawę, (zapewne o mało nie wpadli do odkrytej studzienki elektrycznej)… a służb pogotowia energetycznego jak nie było tak nie ma. Na zaciskach elektrycznych (widocznych na zdjęciu) występuje napięcie 380V…