Nadal czują się raciborzanami, z nostalgią wspominają pobyt w naszym mieście, oprócz wspominania dawnych czasów chcą również lobbować na rzecz nadodrzańskiego grodu. W Warszawie odbyło się kolejne spotkanie raciborzan w ramach „Salonu Raciborskiego”.
Na "Salon Raciborski" przychodzi kilkadziesiąt osób, które w Raciborzu mają swoje korzenie lub przeżyły w nim kilkadziesiąt nieraz lat. Są to ludzie starsi, mający na koncie wiele osiągnięć, mogący się pochwalić znacznymi karierami, ale i młodzi, którzy do stolicy wyjechali "za chlebem" lub na studia…
Więcej w Nr 43 Nowin Raciborskich z dnia 22 października 2003r.