6 marca 2004 roku w rozgrywanych w Kwidzyniu Mistrzostwach Polski Seniorów w Biegach Przełajowych Beata Monica – Szyjka zdobyła brązowy medal na dystansie 4000 m. To kolejny medal, który dołączy do kolekcji zebranej za zwycięskie starty w biegach na średnich i długich dystansach.
Pani Beata startuje przede wszystkim w biegach przełajowych, ale ma też na swoim koncie sporo zwycięstw w biegach ulicznych na dystansach 10 i 15 km. Ostatnio wróciła z medalami z „Biegu chińskiego” w Warszawie, wcześniej z „Biegu sylwestrowego” w Trzebini, „Biegu Mysława” w Mysłowicach, a nawet z międzynarodowych zawodów w biegu po schodach we Wrocławiu.
Pierwszym trenerem Beaty Monicy był pan Krzysztof Pałka nauczyciel wychowania fizycznego w tyskiej szkole podstawowej, do której uczęszczała. To on zauważył predyspozycje sportowe uczennicy, co zostało potwierdzone podczas pierwszego zakończonego sukcesem startu w biegach przełajowych w Tychach. Później trener zaproponował kontynuowanie nauki w Zespole Szkół Ogólnokształcących Mistrzostwa Sportowego w Raciborzu, gdzie po pomyślnie zdanym teście sprawnościowym (60m, skok w dal i 600m) Beata zaczęła swoją przygodę ze sportem. To tutaj pod opieką trenera Piotra Morki osiągnęła znaczące sukcesy: II m-ce w Halowych Mistrzostwach Polski Juniorów w Łodzi na 1000 m (1990 r.), I m-ce w Mistrzostwach Polski w Biegach Przełajowych na 2000 m we Włocławku (1990 r.), I m-ce w Mistrzostwach Polski Juniorów na 1500 m w Stargardzie Szczecińskim (1990 r.), II m-ce na 1500 m w Międzynarodowych Zawodach Państw Nadbałtyckich w Sopocie (1990 r.).
Po ukończeniu raciborskiego SMS-u mistrzyni Polski juniorów podjęła studia na AWF w Krakowie. W tym okresie w 1993 r. podczas Mistrzostw Polski Seniorów w Płocku zdobyła najważniejsze trofeum – tytuł Mistrzyni Polski w Biegach Przełajowych na 3000 m, który kwalifikował do wyjazdu z kadrą narodową do Seulu w Korei na Sztafetowe Biegi Maratońskie. Z pierwszego wyjazdu wróciła z dziesiątą lokatą, ale już trzy lata później z trzecią. Poza Seulem (ostatni raz w 2002 r. – V m-ce) reprezentowała Polskę w Japonii w Sztafetowych Biegach Maratońskich w Yokohamie, gdzie zajęła V m-ce ( 1995 r. ) i w Chiba, gdzie uplasowała się na VII m-cu ( 2000 r.). Te egzotyczne, choć męczące wyjazdy dostarczają jej również pozasportowych wspomnień, jednak szczególnie pamięta Mistrzostwa Polski w Biegach Przełajowych w Katowicach, gdzie podjęła decyzję o kontynuowaniu kariery sportowej w rok po urodzeniu córeczki.
Aby osiągnąć takie wyniki pani Beata musi co najmniej raz dziennie trenować. Biega 14-20 km po ulicach Raciborza, w parku nad Odrą, po wałach; najczęściej po nierównym terenie. Na bardziej forsowne treningi wyjeżdża w góry, np. ostatnio biegała w Gorcach. Miejsce i czas treningu zależy od etapu przygotowań do startu. Obecnie przygotowuje się do Mistrzostw Polski na 10 km. Jej trenerem już 17. rok jest nadal Piotr Morka.
Na co dzień pani Beata jest nauczycielką wychowania fizycznego w Sportowej Szkole Podstawowej nr 15, prezesem Uczniowskiego Klubu Sportowego „Victoria” działającego przy SSP15 oraz sekretarzem Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół”. Z racji swojego zawodu reprezentuje również nauczycieli na Mistrzostwach Polski w Biegach Przełajowych Nauczycieli w Ostrzeszowie, z których również wraca z medalami.
Zwykle dzień zaczyna o 6:30 od odprowadzenia córki Ani do przedszkola. Potem praca w szkole, zajęcia SKS, obowiązkowo trening i gdy wraca około godziny 18 do domu, niewiele ma czasu dla siebie, córki i męża, co stara się nadrabiać podczas wspólnych wyjazdów na obozy.
Wszystkim sportowcom zaczynającym karierę pani Beata Monica – Szyjka życzy wytrwałości w dążeniu do celu. Podkreśla, że biegi średnio- i długodystansowe są dla upartych, gdyż jest to dyscyplina czasochłonna, a treningi cechuje monotonia.
Zachęca wszystkich do uprawiania jakiegokolwiek sportu, byleby nie przed telewizorem i pod rozwagę poleca cytat: „Sport jest jak rzodkiewka. Każdy to lubi, ale mało kto uprawia„.
/BSp
Sportowa Szkoła
Podstawowoa nr 15 szerzej prezentowana jest w dziale Edukacja