Pięciu mieszkańców z Raciborza i Kuźni Raciborskiej próbowało wyłudzić pożyczkę za pośrednictwem człowieka, cierpiącego na zaburzenia psychiczne.
Pojawił się on w jednej z firm kredytowych w towarzystwie dwóch kobiet, poręczycielek – matki i jej znajomej. Próbowali dokonać pożyczki w wysokości 14 tys.zł. Okazało się, że poręczyciele nie pracują w zakładzie, który rzekomo wystawił zaświadczenie o zatrudnieniu i zarobkach. Sfałszowane również były podpisy działu kadr. Pieniądze miały być przeznaczone na spłatę długów.
Więcej czytaj w Dodatku Raciborskim do "Dziennika Zachodniego" nr 42 z 2004r.