ESKULAPIADA PCK

Ile srok za ogon potrafi na raz trzymać Pani radna? – stacja krwiodastwa, Centrum Rehabilitacji, radna miejska – a może ma jeszcze inne ciepłe posadki? Zazdroszcze jej czasu bo ma chyba za dużo na tylu posadach.

Juz kiedyś pisałem, że zbyt wiele dzieje się w Raciborzu dzięki ludziom z Kietrza, Głubczyc i Baborowa. Teraz się okazuje, że „radna-bezradna” p.Wiecha werbuje ludzi z Kietrza do własnych ciemnych biznesów, który chętnie przykrywa szyldem pomocy dla dzieci. Temu miastu potrzebny jest generalny remont personalny w strukturach władzy ( wszystki zużyte elementy należy usunąć – a jest ich w sali kolumnowej UM bardzo wiele) bo sytuacja w Raciborzu „GROZI ZAWALENIEM!”

wyszło szydło z worka,prawda zawsze sama sie obroni,jestem ciekaw co powiedza teraz Markowiak i Wojnar,raciborska kloaka ,jak długo można okłamywać mieszkanców,

Do Pani Wiechy! Co kolwiek by nie pisano lub mowiono, wazne jest tylko jedno: By rano wstac, popatrzec w lustro i byc wobec siebie uczciwie czystym. Wazne by bilans naszych czynow przewazal na dobrą strone. Jesli tak wlasnie jest to reszta, takze te komentarze sie nie liczą. Odpowiedz zna tylko kazdy z nas osobiscie.

jakie czarne interes? cz Wy ludzie potraficie czytac? Tymi pieniędzmi zapłacono faktury za wczesniej wykonane prace.Dobrze że znalazł się ktoś kto te prace wykonałwcześniej na kredyt. Przecież te pieniądze włożono w budowę Centrum.Pytanie ile pieniędzy w budowę Centrum włożył CARITAS? Ile razy ks.Drechsler wizytował Centrum?

Przestępstwo jest naganne,nierozumiem obronców pani Wiechy,koniec z obłudą i zakłamaniem,na pograniczu prawa rządy w Raciborzu sprawowane są od ponad 10 lat,panowie Markowiak i Wojnar to wszystko działo się za waszą akceptacją i jesteście takimi samymi przekrętami jak Wiecha,nie bez winy jest też Wawoczny ,który dopiero napisał o wszystkim tak pózno,a jako dziennikarz miał wiadomości z pierwszej ręki,ale lepiej pózno niż wcale,Racibórz to miasto politycznych oszustów i partyjnych kolesiów.

Do ktosia! :-))) a przepraszam gdzie to jest napisane?.

Do wyborcy Co Pan zrobił dla miasta zgodnie z prawem?

Do anty-Frączek.W Nowinach Raciborskich z 07.06.05 str.2.ustęp 2 cytuję „Prawdą jest,o czym zapewnia radna Wiecha,że pieniędzy z nienależnej dotacji nikt nie ukradł………”

nie masz pleców to nie tylko cię zjedzą, ale nawet nie zareagują a cóż dopiero mówić o realizacji pomysłów ! ten cały układ trzeba gdzieś przenieść na „emeryturę” bez prawa do podejmowania nawet społecznie! funkcji publicznych czy jakichkolwiek. Może wówczas młodzi z poza układu mieliby szansę na podejmowanie racjonalnych kroków.

do ktosia!jesteś idiotą!!!!

Do ktosia :-)Chcę przypomnieć, że p. Wiecha i jej koledzy z sali kolumnowej reprezentujący TMZR i RS 2000 są niewiarygodni. Proszę mieć na uwadze, że wg p.Wiechy to co zrobiła pewnie jest czyste jak łza. „Faktem jest jednak, że odwołana dyrektorka popełniła przestępstwo. Prokuratura nie ma co do tego wątpliwości”. I tak Wiecha swoje a prokuratura swoje.

do anty-frączka!podziwiam pana cierpliwosc,pozdrowienia.

ten Ktoś to zapewne jeden z piesków skompromitowanej Wiechowej i całego tego podłego towarzystwa, zapewnie jest ten fałszywy grajek z Caritasu i jego też należy wywalic dla oczyszczenia powietrza w osrodku

Panie pośle Markowiak! Już nigdy nie dam się oszukać przez Pana,dla Pana nie ma żadnej świętosci a kościół jest dla Pana narzędziem do wlasnej kariery politycznej i sposobem na łatwe zycie,to właśnie Pan jest największym poplecznikiem Wiechowej,razem tworzycie grupę władzy, która szemranymi sposobami doprowadziła Racibórz do upadku nie tylko gospodarczego ,ale co najważniejsze moralnego.Jesteście nie uczciwymi ludzmi,którzy perfekcyjnie opanowali psychologię pospolitego wyborcy ..cdn:

..cdn: będącego systematycznie przez każdą Waszą kadencję okłamywanym,lekceważonym, potrzebnym tylko do jednego: do oddania głosu wyborczego.Co pan zrobił dla Raciborza, dla mieszkańców? NIC! NIC!Pan potrafi tylko pięknie przemawiać i bronić układu ,który pan wspólnie z Wojnarem,Hajdukiem,Lenkiem i Wiechową stworzył z myślą o jednym: o własnej kieszeni.Przykre to jest co piszę,ale taka jest PRAWDA,która zawsze zwycięży.

nie no… Ręce opadają! Ale prawda jest słaba.. Kto uwierzy w to, że Radna jest niewinna? Skoro kłamcy z księdzem na czele głośniej krzyczą, mają ładnie wygladajace pieczątkiw gazecie… Tffu, pseudogazecie! Nigdy więcej tego plugawstwa nie wezmę do ręki. Wawoczny! Przestałeś być redaktorem, a stałeś się „najemnikiem”. ile dostałeś w łapę? Nie wstyd Ci? Napisałeś prawdę? Od jakiej strony? Od tej 3? Spokojnie i dumnie teraz śpisz? Nie masz ciekawszych tematów jak łamanie ludzkiego życia?

Ksiadz ani razu nie odwiedził CRON-u przez 10 lat! Nie zna tych dzieci! Nie zna ich rodziców! Ba! Nawet nie dołożył złotówki przez ten cały czas… nawet w momencie, gdy było ciężko a rozbudowa trwała! Obudzcie sie ludzie! Jak Dyr. Wiecha odejdzie, zostaną już tylko tacy co za „darmo umarło”… Nie wiecie kogo kopiecie!

cos mi sie wydaje ,ze ekipa wojnarowska broniac swojego tylka rzucila wiechowa na pozarcie,waw dostal pozwolenie z gory na artykul,ale do konca nie jestem pewien o co tak naprawde idzie, moze stolek wiechowej w caritasie maja przygotowany dla kogos innego,ktory moze byc im potrzebny,kampania wyborcza rozpocznie sie tuz tuz,polityka to najwieksza kur…a jaka istnieje na swiecie,cos tu smierdzi i uwazam ze sensacje dopiero przed nami

do Ktosia i Ktosia 2 ! To jest ten sam idiota! Piesek Wiochy ,który rodem jest z Branic.

Wiechowa skompromitowała sie na całego,raciborski trup polityczny,kogo jeszcze pociągnie za sobą? O to jest pytanie!

Ów ksiądz, o którym wspomina Ktoś 2 jest dyrektorem diecezjalnego Caritasu i nie musi znać osobiście podopiecznych z Rzeźniczej i członków ich rodzin. Równie dobrze można powiedzieć ( i jest to prawdą), że p. Wiecha też nie zna swoich „podopiecznych” i ich rodziny – mimo, że „bliższa ciału koszula”. Jak się „pracuje” na tylu etatach co Wiecha to cięzko rozeznawać się w szczegółach personalnych bo we finansowych co miesiąc to jest bardzo dobrze obcykana.

Czy działa cenzura, bo waw jeszcze do dzisiaj rana nie opublikował artykułu na stronie http://www.nowiny.pl

raczej suczka z Branic

Oooooooooo, widzę, że znowu jestes niedoinformowany anty-frączku! P.Wiecha zna każdego z wychowanków, uczestniczy w rekrutacji dzieci do Centrum, zna ich rodziny. Zawiść zaciemnia Ci wzrok… Może pora zacząć być tym dobry katolikiem (jestem przekonana, ze za takiego sie uważasz, a X Dyr. to już wogóle pewnie myśli, że pójdzie w butach do nieba!) i przestać nienawidzić?

Do Janki: To nie cenzura a działanie marketingowe. Dadzą to na strony www, gdy już większość nakładu zostanie sprzedana. Nowiny Rybnickie też ogłaszają swoje artykuły na swoich www z lekkim „poślizgiem” w stosunku do wydania „papierowego”.

Prawda, cała prawda i g… prawda! Boleć może jedynie ludzka słabość do kłamstwa, czy też raczej do „interpretowania faktów na swoją korzyść” i „pomijanie istotnych szczegółów” śledztwa w wypowiedziach p. Marii W. A do Branic paru osobom z tego forum przydałaby się wycieczka terapeutyczna – odsysanie jadu gratis!!!

DO ROBOTY !

Do Ktosia2 🙂 To, że Wiecha lubi pozować do zdjęć z dziećmi nie świadczy, że je zna!. A wspomniana rekrutacja wykonywana przez Wiechę kieruje się dość ciekawymi „wytycznymi”. Po co to gadanie, że ksiądz Dreschler „…myśli, że pójdzie w butach do nieba”?. Bardzo dobrze zrobił wywalając Wiechę ( poszło Mu to łatwo gdzyż jest on z Opola i nie jest powiązany z raciborsą mafią z UM, która teraz Go za to atakuje).

to co dzisiaj przeczytalem w nowinach raciborskich jest dla mnie szokiem,gdzie jest raciborski prokurator, jedno jest pewne: w raciborzu rzadzi mafia przez duze M !!!

Zabierać sie za robote, a nie za pieprzenie !!!! Adolf by sie tu czasami przydał

Murzyn zrobił swoje murzyn może odejść.Ksiądz nie musi znać dzieci lecz budynek mógł oglądnąc wcześniej.Przyjechał teraz by zobaczyć co udało się wybudowąć za pieniądze wywalczone przez panią Wiechę.Teraz gdy wszystko gotowe można wprowadzić swojego(np anty-Frączka a może Frączka),urządzic mu gabinet, wypłacać zdecydowanie większą pensję, wypinać pierś i twierdzić ze to wszystko zasługa Caritasu a nie tylko marny szyld.Pytanie czy całe Raciborski „piekiełko” to zasługa Wiech bo ja widzę wielu

Pytanie do pana Wawocznego.Dlaczego na pierwszej stronie swojego czasopisma umieścił tak brzydkie zdjęcie Wiechy.Umieszczał jej zdjecia wiele razy były jakieś inne? Czy gazeta wydała już wyrok?

„Ktoś” nie ktoś, ale dlaczego niegramotny.

Racja to piekiełko tworzy wielu ( Wojnar ze „spółką ZOO”). Pani Wiecha nie była nigdy piękna i fofogeniczna a obecne zdjęcie pewnie jest pierwszym i nie ostatnim, do którego Wiechowa nie pozowała. Jak była w blasku chwały to zdjęcia musiały być pozowane i dopracowane ( czyli fałszywe)a teraz widzimy jej prawdziwe „oblicze”. A co do mnie to nie wybieram się do gabinetu na Rzeźniczej ( nie wiem czy Frączek też chociaż on już deprawuje dzieci w swojej świetlicy).

Pozdrawiam anty-frączka i przestrzegam przed krytyką bez alternatywnych rozwiązań. Uważam, ze ktokolwiek by tego nie dokonal to jednak Centrum rehabilitacji jako całość to osiągnięcie i dobrze ze jest.

wszelkie dyskusje nalezy toczyc. wszyscy powinni jednak pamietać aby zachowac zasade przyzwoitości, a kto na tym forum jej nie stosuje powinien byc pomijany w konwersacji. Pogadajmy o przyszlosci ku lepszemu, a nie ciągłej”lustracji” w kiepskim wydaniu.

No witam Igora!. Wybacz ale ja nie mogę podawać alternatywnych rozwiązań gdyż to nie ja za to odpowiadam i nie ja za to pobieram wypłatę. Są pewne osoby w mieście, które tym powinny się zajmować ale widocznie o tym zapomniały lub nie mogą tego robić z powodów takich jakie wcześniej przez nas zostały wymienione. Wiadomo, że kiedy się rusza „gie” i chce się je usunąć to się trochę robi smrodu. Musimy przez to przejść i spłukać tez to całe „gie” z UM ( przy jednym smrodzie). Pozdrawiam

Szczerze mówiąc zawiodłem sie trochę czytając ostatni komentarz anty-frączku. Mówiłeś ze nie jestes juz taki młody a słowa wulgarne choć zdrobniale napisane wcale nie uczą niczego dobrego naszej młodzieży. Apeluję o konstruktywne wypowiedzi! szczególnie Ciebie!!!

Ależ Szanowny Igorze! Czy „gie” jest pojęciem wulgarnym w takiej formie w jakiej zostało ono użyte?. Nasza młodzież używa takich określeń, których nie ośmielę się tu napisać. Bardzo Cię proszę Igorze o taki schemat do tworzenia „konstruktywnych wypowiedzi”. Nie można mówić o kimś z kim się nie zgadzamy lub z jakimś jego poglądem na dany problem, że nie jest konstruktywny i apelować o konstruktywne wypowiedzi :-)). Określeniem tego co się dzieje w UM i w owym centrum jako „gie”(przepraszam) jest

…jeszcze delikatnym określeniem. A co do samego centrum, o którym mowa – jest dobrą instytucją ale zarządzaną przez nieodpowiednich ludzi, którzy dostali się tam dzięki partyjnemu poparciu i opiece (wiadomo kogo).Dzisiejsza młodzież używa takich okresleń, których ja już tutaj nie będę powtarzać.

Podpisuję się również pod wypowidzią Igora z godz 12:17:02

na całym świecie jest tak,że jak jakies ugrupowanie wygrywa wybory to obsadza stanowiska ludzmi tzw.”sobie znanymi”. Nie jest to problemem jesli pozniej oni odpowiednio prowadzą przypisane im placówki. Jesli wiec piszemy to przedstawmy argumenty na to, że cos zostało zle wybudowane, ze ktos nie otrzymal fachowej pomocy,że nie wywalczono środków finansowych co spowodowało zatrzymanie działalności, albo piszmy co mozna bylo zrobic lepiej. Piszmy o faktach. jest faktem zamieszanie z fakturą..

Igorze i Ktosiu czy Wy UNUM SINT? (jednym jesteście)?. Ja się jednak podpisuję jako Ja czyli anty-Frączek 🙂

… zgadzam sie z tym, ze sprawa powinna byc definitywnie rozwiązana. poczekajmy jednak moze z wyrokami az zostaną osądzone przez Sąd Niezawisły. Wolałbym porozmawiac o tym co mozna zrobic jeszcze by niepełnosprawnym w naszym miescie było lepiej, bo chyba dzieki tej placówce nie jest najgorzej

Do Wyborcy. Chyba Pan uważa ,że najlepszą obroną jest atak i obrażanie innych.Pana „poziom” mi nie odpowiada. Ponawiam pytanie do Pana „Co Pan zrobił dla miasta zgodnie z prawem?”

Do Wyborcy. Chyba Pan uważa ,że najlepszą obroną jest atak i obrażanie innych.Pana „poziom” mi nie odpowiada. Ponawiam pytanie do Pana „Co Pan zrobił dla miasta zgodnie z prawem?”

Do anty-frączka! Już powinienes znać moj styl pisania i bez zadnego problemu mnie identyfikowac. ja tez w wielu kwestiach sie z Tobą zgadzam,. czy to oznacza, ze jestesmy tą samą osobą?

Do ktosia!!! Uważam, że pytanie zostało źle postawione, ponieważ w duzej mierze sugeruje, że zgodnie z literą prawa nie można dla miasta nic zrobić, a to chyba malutka przesada. Rozumiem jednak jego sens, radziłbym jednak przeredagować!!

Do Igora. Z ta niezawisłością Sądu może być problem. Dobrze pamietamy te ciągłe apelacje Wojnara i Wiechy do sądów i wojewody w sprawie zamieszania co do legalności uchwalanych przez UM uchwał. Teraz szykuje sie kolejna sprawa z synem Wojnara ( zobaczymy na ile jest niezawisła prokuratura i sąd). Mam teraz takie pytanie: jakie widzisz Igorze obecnie najwłaściwsze rozwiązanie tego całego problemu? -proszę o konstruktywną wypowiedź 🙂

a ja się podpisuję jako ktoś i nadal zgadzam się z wypowiedzią Igora!I co Ty na yo anty-Frączku?

Czy to co Ci napisałem nie jest konstruktywne? Nie można krytykowac i toczyc wojny z wszystkimi, także z sądami choc jeszcze nie zdążyły sie w tej sprawie wypowiedziec. troche za wczesnie na wnioski. poczekajmy. Mowie o tej konkretnej sprawie, zeby była jasność. A narazie zrobmy bilans przydatności, nowoczesności, profesjonalizmu tej placówki. mysle ze nie wypadnie on najgorzej. kto kolwiek teraz tam nie przyjdzie, obojetnie czy nowi, czy ci sami, to jest co przekazywac i chyba na tle innych ..

..ze na tle innych miast ta placówka nie moze sie niczego wstydzic. zawsze mozna zrobic jednak wiecej. szczegolnie dla integracji osob niepełnosprawnych z tzw. zdrowymi. to jednak zalezy nie tylko od dyrektorów, ale takze od Ciebie i mnie!!

Do ktosia! Mysle, że sprawa kto jest kto została miedzy nami a anty-frączkiem wyjasniona definitywnie juz wczesniej. prawda anty-frączku??

do Wyborcy.Pytanie przeredagowane .Co Pan zrobił dla miasta Raciborza zgodnie z prawem?

Ktoś!!! Uparty z Pani zawodnik!!!

Szanowny Igorze! Same mury i materialna strona placówki jeszcze nie świadczy o jej poziomie ( chociaż ma wielki na to wpływ). Najważniejszi są jedna ludzie, którzy będą korzystać z tej pomocy ( czy zostanie ona im udzielona w 100% i z sercem) oraz ludzie, którzy tam pracują ( bo jak ich zabraknie to na nic tam wspaniałości wnętrz i jego wyposażenie. Liczy się relacja człowiek-człowiek ( a z tym za kadencji Wiechy bywało różnie).Wnętrza zaczęły służyć jej politycznym salonom.

Do anty-frączka!!! Czy mógłbyś mi pomoc dokonczyc przysłowie? „WSTYD TO ..”

A co to? test na inteligencję? …KRAŚĆ

do anty-Frączka.Czy teraz wątpi już Pan w „dobrą” pracę wszystkich zatrudnionych w CRON? Idąc dalej za Pana tokiem myślenia zatrudnieni przez panią Wiechę w Stacji Krwiodastwa też nie wykonują swojej pracy z „sercem”?

Oj Ktosiu! Dlaczego Pani tak opatrznie zrozumiała moją wypowiedź? Te sugerowany przez Panią „tok myślenia” nie jest moim. Nie wątpię, że pracują tam ludzie, którzy wkładają swe serce do wykonywanej posługi!. Lecz czy p.Wiecha pozwala im się w pełni realizować w tej misji i jaka tam panuje atmosfera jeśli chodzi o relacje pracodawca – pracownik (pracownicy doświadczali „jędzowatości” Wiechy).

Igorze jest to tylko przysłowie a wstydzić się można z powodu wielu rzeczy i na różne sposoby. Nie mam zamiaru bronić p.Wawocznego ale wydaje mi się, że użył parafrazy dość znanego nam wszystkim powiedzenia „Kończ Waść! Wstydu oszczędź!” I myślę, że nie koniecznie musimy wstyd wiązać tylko z przysłowiową kradzieżą ale z nagannym postępowaniem i zachowaniem jakie ostatnio ma miejsce w przypadku p. Wiechy.

Do anty-frączka! Oczywiscie, ze naginałem przyslowie dla swoich potrzeb i zgadzam sie z Tobą, ze o tę parafraze mu chodziło. ja nie bronie p.Wiechy lecz uważam tylko iz jesli chodzi o tę konkretną placówkę to nie można z jej osiągnięć sie wstydzic, a przeciez byla jej twórcą. zastanawiam sie tylko gdzie byl nad nią ks. dyrektor, gdy popelniła przytaczany przez wszystkich bląd badz przestepstwo (sąd orzeknie)z fakturą. Gdzie byl jej zwierzchnik i czym sie interesował w tym momencie? Raciborzem??

Każda praca jest misją.Zatrudnieni w CRON powinni sumiennie wypełniać swoje obowiązki. (miasto im płaci,a Wiecha nad każdym nie stała, bo jak sam twierdzisz niewiele ma czasu i głównie jej chodzi o kasę).Myślę ,że tak robili.Byłam ich pacjentką i nie narzekałam.Atmosfery nie czułam czy też mnie widzialam.Skąd Ty anty-Frączku wiesz jaka panowała tam atmosfera? Czy lubisz plotki?

Kto uważa, ze jakiemukolwiek decydentowi z Opola lub innego miasta,bedzie zależło by cos dobrego działo sie w Raciborzu jesli z tego nic nie bedzie mial (finansowego)? Komu bedzie zalezec na małej miescinie, która nawet nie jest w granicach tego wojewodztwa?? Musimy tu znaleźć tak jak pisales anty-fraczku wczesniej. ludzi ktorzy bedą czuli potrzebę starania sie dla dobra naszego miasta. W kazdej dziedzinie!

Szanowna Pani Ktosiowo 🙂 Cieszę się bardzo, że została Pani obsłużona prawidłowo. A tu nie chodzi o plotki tylko o faktyczne relacje między p.Wiechą a personelem. Igorze przełożony jest od tego przełożonym bo może też dyscyplinarnie wywalić pracownika ( co miało zresztą miejsce). Sprawa ta była już badana od zeszłego roku a decyzja została podjeta dopiero teraz. Myślę, że Wiecha opowiadała księdzu przez parę lat, że jest wszystko OK i on na tej podstawie nie musiał przyjeżdżać do Raciborza na

… częste kontrole. Ale też nie jest prawdą, że ksiądz Dreschler nie pojawiał się w Raciborzu ( ma też swojego przedstawiciela w osobie księdza Shiwonia, który jest dyrektorem Caritasu Raciborskiego Rejonu Duszpasterskiego diecezji opolskiej).

Do anty-fraczka! Gdybys byl na jego miejscu i wiedzial, ze chodzi o takie pieniadze tez bys nie chcial wiedziec jak są wydatkowane tylko wierzyl na słowo. Aż tu nagle słowo nie wystarczyło? Nie interesował sie bo to nie jego bezposredni teren. Ktos tam pisal juz, ze byl moze 2 lub 3 razy. za 10 lat?? Tez bys tak slepo ufał? Lecz to uwazam nie sprawa zaufania, lecz jego obwiązku, ktorego on takze nie dopełnił. Moje zdanie jest nastepujace …

cd. Uwazam, ze tak samo jakludzie którzy wyemigrowali i osiedli na stałe czy to w USA czy w innym kraju, nie powinni miec uprawnien do głosowania w wyborach dotyczących naszego kraju, gdyz nie im przyjdzie potem tu życ. Wara wiec od ustawiania nam losu. tak samo uwazam, ze w naszym miescie sami powinnismy podejmowac wazne decyzje, gdyz dotyczą nas!! Mieszkanców!!!

Pozwól Igorze, że w tym miejscu się z Tobą nie zgodzę. Racibórz należy do diecezji Opolskiej więc jest to bezpośredni teren ks. Dreschlera jeśli chodzi o placówkę Caritas. Sam Caritas jest aktywny w naszym mieście ( kuchnia przy ulicy Kozielskiej, niedawno otwarta stołówka w centrum miasta a także prężnie działające Caritasy przy raciborskich parafiach). Więc nie można atakawać ks. Dreschlera, ze to nie jest Jeggo teren a jest zainteresowany korzyściami. Pozdrawiam

Do anty-fraczka! Dokonałeś małej nadinterpretacji moich słów. Nie mówie, ze ks. chciał tu osiągnąć jakieś korzyści bo takich informacji nie mam i nie moge w związku z tym tak sie wypowiadać. Chodzilo o wszystkie dziedziny rozwoju miasta. Jestem tez pełen podziwu dla Twijej wiedzy i źródel informacji. Moje są ubogie w porównaniu z Tobą. Nie odniosłeś sie jednak do kluczowych argumentów związanych z zaniedbaniem kontroli nad pracownikiem. naprawde uwazasz ze nie było uchybien??

co do pozostałej dzialalności Caritas, to pochwalam kazdą dobrą dla spoleczności inicjatywe także ich działania. sam sobie tez stawiam wymagania, ktore staram sie realizowac, choc pewnie to zamało. Może sie troche zagalopowałem. Jesli tak to sprowadz mnie nasz raciborski grunt.

Pozdrawiam Cie anty-frączku oczywiście, bo zapomniałem tego uczynic. Uważam, ze niewątpliwie jestes miastu potrzebny. Inaczej jednak widziałbym Twoja role, juz Ci mówiłem. Szkoda ze sie obawiasz pewnych ludzi, bo mówiąc w oczy moglbys wiecej osiągnąc. Dowodem na Twoją przebojowosc jestem ja sam, ktory sobie obiecywalem czytając Cie, ze sie nie dam wciągnąc, lecz rozbudziles i we mnie emocje. Powinienes zrobic wiecej dla miasta, nie tylko krytyką.

Może i doszło do zaniedbań w postaci braku kontroli nad pracownikiem ( jeśli faktycznie miało coś takiego miejsce to bronić ks. Dreschlera w tej materii nie będę) lecz dodam, że abp Nossol tez jest zwierzchnikiem koscioła opolskiego a w Raciborzu pojawia się tez tylko od czasu do czasu a nikt Mu tego nie bedzie przecież brał za złe. Nie mam Ci Igorze asolutnie za złe, żeś się „zagalopował” 🙂 takie Twoje prawo! (moje też)

Do anty-fraczka! Co by nie mówic w jednym sie zgadzamy w innym mniej, ale i tak cenię sobie, ze nasze rozmowy są toczone na przyzwoitym poziomie. O to chodzi moim zdanie by nawet pod pseldonimem zachowac szacunek do iinych osób, co wcale nie musi przeszkadzac w wypowiadaniu własnych poglądów. szacunek do ludzi to podstawa!! a co do ks. abp Nosola, to bardzo go cenie i żałuje, ze nie jest u nas częściej.

Oj zauważyłem, że na tym forum rozmawiam tylko ja, Igor i pani Ktosiowa. Gdzież pozostali dysputanci, których też szanuję? Nie pozwólcie by się to forum stało miejscem wzajemnej adoracji. Dołaczcie do Nas!

Podziwiam tez anty-frączku, Twoją znajomość pisowni tych wszystkich dla mnie dziwnych nazwisk księży. ja nawet u abp. Nossola popełniłem błąd, który niniejszym naprawiam. Podziel się swoim źródłem informacji.

Do anty-frączka Zeby nie było mowy o wzajemnej adoracji, zwracam Ci uwage, ze po słowach … też szanuję postawiłes znak zapytania. Popraw sie szybko. a ja pozdrawiam wszystkich i koncze

Do Igora. Postawiłem znak zapytania gdyż całe to zdanie jest zapytaniem. Juz kiedyś pisałem, że interesuje mnie wszystko co się dzieje w mieście ( te dobre rzeczy i te złe). Przecież to mój ukochany Racibórz i nie mogę byc obojętnym na wszelkie jego oznaki cierpienia. Znam nazwiska księży, gdyż też chodzę do kościoła i sprawy Kościoła też mi są bliskie sercu. Bardzo mnie drażni jak widzę Frączka podlizującego się księżom ( czysta kokieteria).

Ale ktoś tu nasypał nam koksu do spalenia ( jaka szkoda, że jest on marnej jakości).Tak patrzę, że reservoir napisał tyle za jednym zamachem co ja musiałem napisać przez 2 dni!. Jest to kolejny przejaw urzędniczego bełkotu i zawiłych wybielań z grzeszków pewnych osób z UM. Aż chce się tu powiedzieć za Pawlakiem z „Samych swoich” : „NIECH NAM TU GAZET NIE CZYTA!”

Jeśli ktoś zapytałby mnie na ulicy w ramach przeprowadzanej ankiety:ile przeczytałem książek w tym półroczu? to mogę stwiedzić, że po przeczytaniu tego co napisał reservoir ilość ta zwiększyła się z 4 do 5!. 🙂

anty-frączek do ciebie pisałem przede wszystkim, więc jeśli miało to chociaż taki pożytek, że sobie poczytałeś, to już coś, choć miałem nadzieję że może trochę ochłoniesz w swoich wywodach. to co piszę to prawda, ale tobie to przecież i tak obojętne. Ważne, żeby komentować.., cokolwiek, żeby było ostro… no nie?

Nie chce mi się komentować tego słowotoku reservoira gdyż te tłumaczenia bardzo przewrotne często pojawiają się od strony osób „blisko przebywających”koło p.Wiechy. Przecież z tego tekstu wynika, że Wiecha jest motorem przedsiębiorczości i inwestycji wszelakiej w naszym mieście. Tą swoistą hagiografię p.Wiechy należy odbrązowić bo za chwile po takim tekście zaczną się pojawiać pomniki p.Wiechy. Apeluję o OBIEKTYWIZM reservoirze w tym co wypisujesz!

reserv- następny piesek Wiechowej,pierwszy muzyk Gracjan a ten jakiś psycho-terapeuta z Caritasu.Dwóch oddanych głupoli.

Witm wszystkich. Baaardzo dawno niczego tu nie komentowałem. Teraz też szkoda mi klawiszy na tę żenadę. Jendak informacje i komentraze śledzę od dawna. Chciałem tylko napisać, że jestem pod wrażeniem swoistej erudycji i przede wszystkim uporu „anty-Frączka” w wielu tematach. Gratuluję i pozdrawiam. PS Dręczy mnie czy znam Cię. 😉

antyfrączek miał okazję się wykazać i spróbować podważyć, to co napisał reservoir..a co zrobił?pisze jakieś farmazony o obiektywizmie i żadnych faktów, które mogłyby poddać w wątpliwość tekst reservoir..czyli typowe szczekanie…rozczarowałem się:(

Bo to jest tak darius, jak z biografią Jaruzelskiego. Przez wszyskie lata zawsze brakowało jednego zdania i biografom wychodziła laurka. Aż do dziś. Wiecha też „zapomniała”, że sprawa popełnionego przez nią przestępstwa nie jest zakończona. Ten tekst reservoira też jest pozbawiony i to więcej niż jednego zdania. Tu poprostu nie ma z czym dyskutować. Tu brakuje całej dekady.

ja właśnie chciałbym usłyszeć te zdania, których brakuje.

Przykre jest to co się stało i osoba odpowiedzialna powinna ponieść konsekwencje..ale jeśli te pieniądze poszły na budowę CRON, a nie do prywatnej kieszeni, to trzeba też uwzględnić społeczne skutki takiego postępowania, a także to, że czasami przepisy są do niczego i uniemożliwiają lub przeszkadzają w udzielaniu pomocy potrzebującym ( przypadek warszawskiej bezdomnej, która miała zapłacić podatek od „pieniędzy dla biednych”), a to moim zdaniem „łagodzi” winę tej pani.

„ale jeśli te pieniądze” – „te” jest tutaj najważniejszym słowem

Te pieniądze dosłownie „stoją” na ul. Rzeźniczej i można je podziwiać. Nie rozumiem, skąd nagle tyle zapalczywości sie bierze w takich jak anty-frączek. BO niby skąd znasz zapał i energię p.Wiechy? Łatwo krytykować. Weź i zbuduj za zdobywane od darczyńców pieniądze budynek takiej wartości. Nie rozumiem, skąd się w ludziach bierzę chęć dokopania leżącemu. Jestem przekonana, że P.Wiecha wygra ten bój, kolejny raz. I mam nadzieję, że ten pseudo-ksiądz wyleci z naszego miasta na zbity pysk. Nikt go

tu nie chce. Na zachodzie od wieku panuje zasada rozdziału państwa od koscioła. I niech się kościół w postaci pseudoiska nie wciska w nasze sprawy. Niech głosi to, do czego został powołany. Widzę teraz doskonale, że Caritas to firma nastawiona na zysk, a ludzie nic nie znaczą. Ktoś pisał, że w Raciborzu panuje mafia. Tak, czarna mafia z kilkoma oszołomami, którym sprawia przyjemność wykańczanie ludzie.

Aaaaaaaaaaa i jeszcze polecam lekture artykułu T. Raudnera z ostatnich Nowin. Wydaje się, że on jedyny zrozumiał o co w tej sprawie tak naprawdę idzie. http://www.rybkik.com.pl- poczytajcie, może coś wam się rozjasni. A Wawoczny dał plamę na całej linii.WSTYD! Artukuł sponsorowany? Co Nowiny Raciborskie za to mają? Więcej ogłoszeń z pewnych firm lub instytucji? Wawoczny rozmienił się na drobne i stracił mój szacunek.

Ewie już dziękujemy.

http://www.nowiny.rybnik.pl oczywiście… Przepraszam za wprowadzenie w bład.

Prawda w oczy kole?

…gumka z majtek i łeb! po prostu

Szczególne ta ustalona już przez prokuratora…

To sąd orzeknie jaka jest prawda…

Witam po kilkugodzinnej przerwie!. Oj Oj ale sie tu rozpaliło paru internautów. Obiektywizm, o który apelowałem polega tez i na tym, że wszystkie te sprawy związane z p.Wiechą sprawdzała i prokuratura i tez niezależnie dyrekcja Caritasu (miała na te badania sprawy prawie rok) i jeśli doszli do wniosku (że to co zrobiła Wiecha)o popełnieniu przestępstwa pomimo sprzedawania owej nieszczęsnej hagiografii na prawo i lewo to jednak świadczy przeciw p.Wiechowej. Bo dochodzimy do takiego momentu, że…

…dyrekcja po zbadaniu całej tej sprawy jednak ma poważne powody by usunąć p.Wiechę, prokuratura też badając tę sprawę dopatrzyła się przestępstwa a chórek wielbicieli Wiechowej bez obiektywnego rozeznaniach się w oficjalnych komunikatach dotyczących tej sprawy bębni na alarm i ostrzega, że inni są ślepi!. Przecież to co napisał reservoir to jest jedna konfabulacja.

Czytając komentarze Ktosia2 dochodzę do wniosku, że jest jednym z tych, którzy wypisują debilne kalumnie na Kościół i duchowieństwo określając je czarną mafią( teksty rodem z komentarzy z głównych polskich portali internetowych i z poglądów Urbana). Wstydzę się tego, że po 2 miesiącach po śmierci Ojca Świętego, dla którego Kościół był jedyną inspiracją i któremu był wiernym do końca tu w naszym Raciborzu pojawiają sie takie ataki na tych, którzy są członkami Kościoła. Wstyd!

No teraz juz lepiej..a wiesz czego ja się wstydzę, że osoba taka jak antyfrączek, chodzi co niedzielę do kościoła, a w tygodniu zieje nienawiścia na lewo i prawo…a czego uczy nas Biblia?? więc jeśli p. Wiecha zrobiła coś niezgodnie z prawem, to nie powód by ją tu tak krytykować,bo zapewne pomogła więcej osobom niż Ty..jestem młody i byc może naiwny, bo wierze, że zrobiła to w dobrej wierze..przecież nie wzięła tej kasy dla siebie

I całkowicie zgadzam się z Igorem..skoro masz takie dobre rozeznanie w tym co się dzieje w mieście i wiesz jak to zmienić, to mógłbyś to lepiej spożytkować niż stukając w klawiaturę kilka godzin dziennie…i wcale nie mówie tu o kandydowaniu do RM

mistrzu. — pani wiecha została zwolniona przez Caritas dopiero kiedy miasto zagroziło Caritasowi rozwiązaniem umowy, bo zarzucono jej doprowadzenie do teakiej sytuacjii, co jest działaniem przeciwko interesom CRON. Ale sprawa z PFRON znana była od prawie roku, a dokładnie 20 listopada 2004 tj. pół roku temu została oficjalnie wyjaśniona i PFRON oddalił zarzuty. Wtedy jeszcze Caritas był spokojny.

Dariuszu. Jeśli posłuchasz tego co opowiadają w czasie rozpraw sądowych ludzie posądzeni o znikanie pieniędzy (nawet oklepany FOZZ i p.Żemyk)to zauważysz, że główną ich obroną jest powiedzenie, że „robili to w dobrej wierze” więc oszczędź mi tego Twojego poczucia humoru bo mam zajady. To, że chodzę do kościoła nie znaczy, że mam siedzieć i przyklaskiwać wszystkim aferom w wykonaniu naszych radnych a próbę wyrazenia swojej opini nazywasz”zianiem nienawiścią”. Jest obecnie demokracja i …

cieszy mnie że anty-frączek musiał przejść do obrony, no bo słaby jest i już nie ma argumentów…, to zaczyna pleść bez sensu i nawet kościołem się posłuży, do niegrzecznego przecież celu, dla pewności…, bo chyba nie z natury. Ciekawi mnie, że nadal walczy tak wytrwale..!! -daj czadu anty!.., albo lepiej siedź cicho.

no to powiedz mi w takim narazie po co ona to zrobiła i na co poszły pieniądze??

…powszechna globalizacja i my wszyscy z niej korzystamy.Dawniej czytało sie tylko w gazetach „listy do redakcji” a teraz możemy bardzo szybko swoje opinie wyrazić ( to jest to co nazwałeś siedzeniem po parę godzin przy klawiaturze).I się nie martw bo ja też pracuję więc wiem co to znaczy odpowiedni spożytkować czas ( nawet w pracy).

ludzie, ale wiadomo na co poszły,- na budowę CRON. W tej sprawie nie ma wątpliwości. Sąd uznał, że żadne pieniądze nie zginęły!! ..niech to w końcu do was dotrze!

broń się pączek, broń, atak, raz, atak, broń się, atak, raz…

Oh Dariuszu a co to ja jestem sumieniem p.Wiechowej by pisać po co to ona zrobiła i gdzie poszły te pieniądze?. Myślę, że na pierwsze zapytanie nigdy nie poznamy odpowiedzi a na drugie mam nadzieję da nam odpowiedź prokuratura bądź sąd! Do fana – przypominam, że to nie ja mam się bronić w sprawie pieniędzy tylko p.Wiecha. Nie szukam też argumentów do obrony siebie ( więc proszę nie zarzucać mi tu braku argumentów).Pomylili Ci się bohaterzy naszej lokalnej afery.

krytykować możesz i nikt Ci tego nie broni,ale jeszcze nikt niczego i nikomu nie udowodnił,a Ty z góry przesądzasz czyjąś winę i robisz to w sposób niezbyt przystający do osoby wierzącej-obrażasz nie tylko tą panią,ale wszystkich którzy mają inny pogląd na tą sprawę,a jeśli okaże się, że prokurator się myli(w końcu aż rok mu zajęło dojście do czegokolwiek)?to przeprosisz?sam widzę,że nie jest dobrze w naszym mieście..a jak Ci tak zależy na naszym mieście to zacznij cos dla niego robić!

do anty- czyli ty też jesteś w to zamieszany?

widzę, że już zmieniłeś zdanie,co do niezawisłości polskich sądów:) w sprawie przeciwko Dawidowi W. pisałeś, że nie wierzysz w uczciwy wyrok, a teraz juz odsyłasz nas do wyroku sądu:)a żeby było zabawniej to uważasz,że pani Wiecha jest dobrą znajomą Wojnara..czy nie powinieneś w takim razie pisać, że Wojnar ją wyciągnie??:)

do anty -znaczy w aferę? – tą, jakąś, jakąkolwiek?! jestes w coś zamieszany?

Do reservoira. Znów podajesz wersję”oficjalną” prezentowaną przez środowisko pani której wypisywanie nazwiska już mi zbrzydło. CZĘŚĆ pieniędzy poszła na CRON (338 tys) a reszta z 650 tys dotacji ( czyli 312 tys zostało „wyzerowanych” z faktury na polecenie p.Wiechy).

Do dariusza. Nie jest tajemnicą poliszynela, że Wiechowa i Wojnar są bliskimi znajomymi(też i politycznie). Czy Wojnar będzię Ją z tego bagna wyciągał tego niewiem ( pewnie tak). Jeśli się okaże, że p.Wiechowa jest czysta jak łza i zostanie to oficjalnie ogłoszone przez prokuraturę, sąd i dyrekcję Caritasu ( a nie tylko przez p. Wiechę) to jestem gotów ją tu publicznie przeprosić i pisać pod jej adresem same laudacje! A czy Wy będziecie w stanie przyznać mi rację gdy się okaże, że została …

oficjalnie oskarżona i udowodni jej się, że dopuściła się przestępstwa?. Kończę na dzisiaj i idę spać! DOBRANOC!

a nie było to tak:CRON potrzebował na rozbudowę 338 tys,ale PFRON nie daje całej kwoty tylko ok. 50%, więc p.Wiecha dostałaby ok.200 tys. a więc za mało, więc wystąpiła o kwotę 650 tys. przedstawiając faktury na taka kwotę i dostała 338 tys., czyli tyle ile potrzebowala..mogło tak być?

ja tu nie bronie tej pani, ja tu jestem tylko przeciwko Tobie i Twojemu „obiektywnemu” spojrzeniu! Bo ciężko jest byc obiektywnym, gdy się nie kryje nienawiści do wymienianych tu osób..dobranoc

A skazany przedsiębiorca z Kietrza zrobił to dla „biednych dzieci” o których Wiecha w kółko używa do własnych interesów (nie mylić z dziećmi pacjentami ośrodka). Nic facet z tego nie miał mieć i z czystego altruizmu popełnił przestępstwo (co sąd mu udowodnił). Jakoś sąd nie uwierzył, że zrobił to z dobrego serca. Wiecha tych pieniędzy też nie miała schować do kieszeni tylko wydać na CRON, a przedsiębiorcy odpalić działkę z własnej marnej wypłaty. Gloria! Gloria!

Pomimo, że poszedłem już spać to odpiszę :-). Dariusu pomyliło Ci się pojęcie „otrzymała – z wystąpiła”.Fakturek nie otrzymuje się za „wystapienie” lecz za otrzymanie. Co to znaczy, że przedstawiła faktury na 650 tys ( a skąd takowe u niej się znalazły jeśli nie zakończyła budowy a potem stwierdza, że musi je wyzerować?). Faktury, które przedstawiła musiały byc za faktycznie poniesione koszty a potem okazuje się, że faktycznie poniesione koszty to 338 tys – pytam to skąd pochodzą faktury na 650?

no i dałeś plamę anty! Rozpisujesz się a nic z tego nie rozumiesz! ??(myślałem, że mamy to już za sobą) //Ta faktura, która była skorygowana, była wirtualna, pod nią nie było żadnych pieniędzy. Po prostu firma napisała, że wykonała roboty na ileś tam, a tego nie było, a pani wiecha podpisała że zostało zapłacone, pieniędzy też nie było. 312 tys., które nie istniały, nikt nie wziął, nikt nie zyskał, ale były one podstawą do wypłacenia dalszej dotacji przez PFRON. tyle niezależnych środków brakowało, aby PFRON dokonał dotacjii, dlatego trzeba je było „wymyslić”! ///PS. DO ANTY- wbij sobie do głowy!!!- prokuratura już zbadała tą sprawę i orzekła, żę żadne pieniądze nie zginęły!!- to są fakty!!

dowód??!!- 338(poniesione koszty) + 312(wirtualna faktura) = 650!! -matematyka, proste, i się zgadza, tyle było potrzebne, żeby PFRON dokonał dotacjii wg. umowy

do reservoir. A co to za pojecie wirtualna faktura?. Takimi pojęciami się żongluje przy uprawianiu kreatywnej księgowości. To co tu napisałeś reservoir przyprawi o śmiech wszystkich księgowych.

no to frączku-anty, czy mój dowód nie jest wystarczający? skoro już wiesz jak to było, możesz iść spać

niech będzie „lewa faktura”, tak jak lubisz. Nie jestem księgowym więc nie znam fachowej terminologii, nie rób z siebie głupa, dobrze wiesz co chcę przekazać. Po raz kolejny brakuje Ci argumentów? może przyznaj wreszcie, że byłeś zbyt złośliwy i chyba nie miałes racji!?

Pewnie przeoczyłeś reservoir treść zamieszczonego wyżej artykułu! Faktura, którą Ty nazwałeś „wirtualną” wcale nią taką wirualną nie była. Przedsiębiorca budowlany wystawił prawdziwą a nie „wirtualną” fakturę na ponad 131 tys. Pewnie taki przedsiębiorców było więcej by powstała kwota 312 tys. Czytaj uważnie a nie uprawiaj późną nocą dywagacje.

DO ANTY- ostatni raz już- Wytłumaczę Ci treść tego artykułu. Cytuję: 1.„Gdyby fundusz o korekcie wiedział naliczyłby dotację o ponad 131 tys. zł niższą.”- to znaczy!!, że gdyby CRON nie udowodnił niezależnych dotacji w kwocie 650tys (338+”312”), PFRON przekazałby dotację o ponad 131 tys. niższą.(takie były warunki jakie postawił PFRON!) /// 2.„Gdyby fundusz wiedział” –oznacza w tym wypadku- Fundusz wiedziałby, że CRON nie zgromadził dostatecznych środków (przewidzianych w umowie), i nie wypłaciłby umówionej dotacji. /////p.S.także proste, ojjj…anty-frączku, martwi mnie twoje niezrozumienie

***jeszcze raz — Tak naprawdę sprawa rozchodzi się teraz o 131 tys., na które PFRON został „naciągnięty”. Bo te 312 tys. nigdy nie istniało na prawdę, i to już wiemy! Problem w tym, że PFRON oddalił przecież zarzuty wobec pani Wiechy, uznając że kierowała się dobrem Ośrodka. tak więc sprawy nie ma.

w Raciborzu wszyscy, którzy byli „kreatywni” w swym działaniu zawsze kierowali się dobrem innego mając oczywiście na uwadze przede wszystkim dobro własne i swoich najbliższych – dlatego NIGDY NIE MA SPRAWY!

Witam wzystkich!! Oj widzę, że wczoraj nie którym nerwy nie wytrzymały, a przecież to dyskusja na argumenty. Chyba wszystko zostało powiedziane, a może nawet więcej niz powinno. Pora zaczekac na finał sprawy. No a wtedy zobaczymy, kto bedzie przyznawał racje, a kto przepraszał za nieodpowiedzialne słowa. Pozdrawiam

wątpię, żeby pani dyrektor-radna przeczytała jeden z komentarzy i wyciągnęła z nich jakiekolwiek wniaski. Pani dyrektor radna – wstyd!!!!!!!!

Pani Wiecha! To nie jest wstyd,to co Pani zrobiła to jestHAŃBA dla naszego miasta !!!!

koledzy radni na długo przed aferą dali naszej antybohaterce ksywę „Baba Jaga”, osobiści nie znam drugiej osoby która posiadałaby tak silną negatywną aurę osobistą, ci dzielni mężczyźni na swoich wysokich stołkach po prostu jej się boją, yak jak pewien Starosta, który przed nią uciekał (fakt z zycia wzięty). „To zła kobieta jest” mawiał Franc Mauer.

na miejscu prokuratury zająłbym się badaniem przepływów pieniędzy z tytułu dotacji miasta do działalności ośrodka, którą p. Wiecha jako radna przyznawała sobie sama i przed sobą się rozliczała fakturami (no właśnie jakimi?) O ile pamiętam, to któraś kontrola RIO wykazała nieprawidłowości w przekazywaniu dotacji dla Funduszu Lokalnego, którego szefową też jest p. Wiecha (czyżby recydywa?).

Ty „z boku”, może lepiej rzeczywiście pozostań z boku, bo jesteś cholernie niedoinformowany!!!Wstyd tak się swoją niewiedzą afiszować…

Więc ktosiu 2 uświadom nas. Z tego co wiem Wiechowa jak ognia się bała kontroli całościowej CRON. Dlaczego?

No witam! Ad vocem do reservoir. Fundusz teraz wie o fakturze na 131 tys gdyż „ujawnił”się jeden z przedsiębiorców wystawiających trefne faktury. Na resztę przedsiębiorców musimy poczekać aż ich wymaca prokuratura ( bo brakuje dalej źródeł wypływania lewych faktur, którymi p. Wiecha się „podpierała”) 338 tys + 131 tys = 469 tys ( a gdzie te faktury z pozostałych 181 tys?. Mam nadzieję, że stosowne organy znajdą te braki i źródła ich pochodzenia i cała ta sprawa zostanie wreszcie wyjaśniona.

Fajnie by było załozyc takie własnie internetowe ugrupowanie z ludzmi, którym zalezy na tym miescie. Musielibysmy sie jednak umowic, ze bedziemy skladac propozycje ulepszen, no i oczywiscie pokazywac nieprawidlowosci ale w obiektywnym swietle. Moze gdybysmy pokazali naszą jednosc i siłę, ktos z radnych czytających nas, przedstawił by nasze zdanie na sesji. Pewnie zaraz anty-fraczku nazwiesz mnie „naiwnym” i powiesz, ze przy tych układach które panują, poprostu nie ma szans. No cóż, moze i jestem

Narazie dajmy spokój tej pani co mi się już Jej nazwiska wypisywać nie chcę bo zdaje się robimy jej niedźwiedzią przysługę wciąż o niej dyskutując. Zróbmy sobie parę dni wolnego od naszych radnych, którzy i tak nie są godni naszych uwag a poświęćmy czas na rzeczy przyjemne (zachęcam do tego tych, którzy się zgadzają i tych którzy są moimi zagorzałymi oponentami). Radni nie starają się by nas zaskakiwać dobrymi wiadomościami więc ich wszystkich olejmy!!!

cd. Moze i jestem naiwny, ale tez mam juz dosyc dyskusji o tym samym, która niczego nie zdrawia. Niech sie cos zacznie dziac pozytywnego. Z jednej strony czuje wielką ochote powalczyc o to miasto oczywiscie na gruncie tego co zostało zrobione, bo nie mozna przekreslac wszystkiego, a z drugiej strony czuje sie słaby i bezradny. Co robic?

Witaj Szanowny Igorze! Czemu myslisz, że nazwę Cie naiwnym?. Każdy z nas ma jakieś granice wytrzymałości( i ja czuję, że mi siadają baterie – mimo, ze jestem zajączkiem na Duracelach :-). Sprawa pani Marii W. zużyła spory zapas energii i teraz pora się doładować przyjemniejszymi sprawami. NAPISZCIE CO BYŚCIE CHCIELI BY ZOSTAŁO ZROBIONE LUB ZBUDOWANE W RACIBORZU, CZEGO JEST WASZYM ZDANIEM ZA MAŁO, W JAKIM KIERUNKU POWINNA PÓJŚĆ POLITYKA RACIBORZA?

czytasz mi w myślach. tez chciałem zaproponowac wszystkim ludziom, którzy uwazają że jeszcze mozna cos osiągnąć, aby przedstawiali swoje pomysly. Krytyka na bok. MOze nie jestesmy z tymi myslami sami. zapraszam wszystkich , którzy chcą. Zastanawiam sie tylko czy nie przeniesc sie na inną stronę, bo ta zasypana śmieciami trszkę. Pozdrawiam anty-frączka i wszystkich, którzy dołączą.

Z tego co wiem, to przynajmniej kilkoro radnych czyta i (chyba) pisuje.

Ja bym zaproponował zbudowanie basenu na bocznej płycie OSiRu ( taki miejski AQUA PARK), który byłby otwart cały rok ( pomysł z basenem na żwirowni zaniechać). Wciąż się słyszy, że dzieciaki jadą ze szkołą lub rodzicami do Aqua Parku w Tarnowskich Górach czy do Krakowa – a tak by zbudowano( nie musi być taki wielki jak w T.G.) w Raciborzu w atrakcyjnym miejscu a korzystali by z niego raciborzanie a także przyjezdni(od Głubczyc po Wodzisław)a miasto by miało pieniążki.A jakie są Wasze propozycje?

Popieram Aqua pomysł. W tym miescie jest gdzie zjesc i wypic, ale aktywny wypoczynek – zero. Usprawnic nalezy OSIR a szczególnie korty. Mogłyby byc podswietlone zeby nie trzeba było grac o 12.00 w upale tylko wieczorkiem z przyjemnoscią. Uwazam tez ze miasto wysyłając kogos na kosztowne kursy zwiazane z pozyskiwaniem funduszy UE powinno z wysyłanymi ludzmi podpisac umowy wiązane. Dlaczego? Juz tlumacze. pozyskiwanie takich srodkow jest jedyną szansą na realizacje baszych pomysłow, a historia..

..historia zna przypadek Pani L. która te kursy pokonczyła, a potem wyemigrowała pozyskana przez Rybnik a teraz ma własną firme i za napisanie wniosku bieze dużą kase. Nie dziwie sie jej zresztą, to wina miasta ze sie nie zabezpieczyło. Mlodych i wykształconych trzeba umiec zatrzymac by miasto sie rozwijało. Moze nie które korty, wracając do pomysłow mozna by było zadaszyc??

Z tym zadaszeniem kortów może być problem gdyż należy postawić odpowiednią konstrukcję ( a wiadomo jakie elementy lubią ostatnio”znikać”) nie polecam też gry pod takim dachem w czasie burzy ( ale są przecież takie nadmuchiwane namioty nad korty – często w telewizji takie pokazują jak sobie pod nimi ludzie grają). Wypada by wreszcie OSiR był ośrodkiem Sportu i REKREACJI. lodowisko jest, kręgielnia, mini golf, boisko, korty a teraz warto zbudować tam Aqua Park.

No trochę przesadziłeś… AQUA PARK na płycie bocznej boiska OSiR. Chyba stacja uzdatniania + przebieralnie (na parking to już braknie miejsca). Tylko dlaczego w tym temacie piszecie? Zaraz wyjdzie, ze radna jest motorem postępu ;P

Ej Tomcio! przecież boczna płyta wynosi ok 100 m na 60 m. Jest to dość sporo miejsca na postawienie tam kompleksu basenów ( ile jeszcze jest miejsca za kortami – jedna wielka łąka) przecież parkować można na wewnętrznej ulicy OSiRu – miejsca a miejsca! Proszę Cię Tomek nie wspominaj tu imienia i osoby radnej na daremno ( zrobiłem sobie urlop od brudnej polityki naszych radnych bezradnych. Pozdrawiam.

O jak miło w końcu coś konstruktywnego.Aquapark tak,ale raczej na terenie żwirowiska – więcej miejsca na parkingi itp. Bocznego boiska na OSiRze nie ruszać-zawsze to 1 bosiko więcej:)Co do pozyskiwanie środków z UE..na moim koncie jest kilka wypełnionych wniosków,ale dla innych miast:( jest to troszkę pracochłonne,ale nie uważam,żeby było trudne..trzeba być po prostu dokładnym i troszkę poczytać..wszystko jest na necie!no i najważniejsze trzeba mieć dobry pomysł z dobrą argumentacją.

poza tym wielkim minusem ewentualnego basenu na osirze mógłby być wyjazd stamtąd!często jak wracam z tenisa w godzinach popd, to żeby wyjechać w strone Gliwic trzeba czekać obok Kościoła do 10 min. nim nadarzy się okazja

Dariuszu ja myślę, że lokalizacja Aqua Parku na żwirowni jest trochę za daleko i na uboczu ( a tu chodzi by był to obiekt miejski, dobrze sytuowany i czynny przez cały rok).Martwa cisza zalega na głównej płycie stadionu więc warto wykorzystać boczną płytę na coś takiego a stadion niech wreszcie zacznie żyć piłką i treningami a nie być ciągle obiektem zwiedzań przechodniów i lotniskiem dla wron i wróbli 🙂

A tak przy okazji zgłaszam swój pomysł..obwodnica na trasie Opole-Rybnik lub Opole-Chałupki i nie tylko dlatego,żeby ograniczyć ruch tranzytowy przez miasto,ale żeby stworzyć nowe atrakcyjne tereny pod inwestycje i budownictwo, usługi, bo w mieście brakuje dobrych działek z dobrym dojazdem i infrastrukturą. A jeśli nie obwodnica, to choć stworzenie warunków do zagospodarowanie terenów wzdłuż Piaskowej i Głubczyckiej.

Aaa i jeszce ten abstrakcyjny (może kiedyś realny)Aqua Park powinien być obiektem strzeżonym i pilnowanym a odludzie w okolicach żwirowni sprzyjałoby jego uszkadzaniu.

to,że jest to na obrzeżach miastach przy trasie wylotowej na Gliwice to jest właśnie plus takiej inwestycji. Poza tym już w listopadzie będzie gotowy odcinek A4 z węzłem w Sośnicowicach,czyli ok.35 km od centrum Raciborza i wg mnie należałoby pomyśleć o poprawie standardu drogi w kierunku Gliwic, bo zapewne zwiększy się ruch na trasie Gliwice-Chałupki. Rybnik już o tym pomyślał i dostał 55 mln na remont drogi przelotowej Gliwice-Chałupki przebiegającej przez miasto.

No pomysł z obwodnicą jest interesujący jeśli idzie o pozyskanie nowych działek pod inwestycje ( mam nadzieję, że pochyły teren w okolicach Głubczyckiej i całej Starowiejskiej – wiadomo, że po jednej stronie jest górka – nie będzie problemem dla inwestorów).

Tylko czy gospodarze będą chcieli sprzedać swoje pola, które się znajdują na terenach o których My tu wspominamy?

Wiesz, to może wybudować ten aquapark na placu Długosza???:D:D Poza tym tereny naprzeciw żwirowni są bardzo atrakcyjne i mogłyby na nich powstać np. hale i magazyny,a gdyby udało się kiedyś wybudować obw. Opole-Rybnik, to pewnie przebiegałaby w okolicy żwirowiska, więc teren ten stałby się b.atrakcyjny i może akurat jakaś rodzinka z centrum Polski jadąca na pd, np. do Chorwacji wstąpi i zostawi parę złotników..nasz OSiR jest trochę „schowany”i mieliby problem,ze znalezieniem:)

Ewentualna obwodnica Opole-Rybnik w okolicach żwirowni jest problematyczna ( tzreba postawić most na Odrze a to jest chyba droższe niż Aqua Park :-)). Lecz pomysł z obwodnicami warto przemyśleć!Aqua Park w Krakowie tez jest schowany ( za Geantem a Multikinem) Osir powinien bardziej tętnić życiem, sportem i rekreacją a nie wystawą kwiatów na mini-golfie (ofszem jest to ładne ale zysków z tego nie ma)wysypanymi kamyczkami między ławkami i paroma drzewkami.

dlatego trzeba juz teraz myślec o wykupie tych gruntów, póki są stosunkowo tanie i póki rolnicy rezygnuje z ich uprawiania..no cóż..z tą Głubczycką to może być problem.A poza tym śmieszne są te wszystkie POD położone przy trasach wylotowych z miasta (Rudzka i Opawska)..to powinno byc gdzieś na uboczu a nie przy głównych drogach. Np na Rudzkiej można by postawić zamiast tych ogródków jakieś 3-4 pietrowe bloki lub domki szeregowe- tylko ładniejsze niż te na Ostrogu:)

Do anty-Frączka: widzę, że urlop spędzasz pracowicie 😉 Szczerze ciesze się. Pozdrawiam. 😉

ja zakładam,że to GDDKiA wybuduje, a nie nasze miasto..bo na to długo nie będzie nas stać..ale miasto przede wszystkim musi zacząć „marudzić” w wawie,że taka droga jest potrzebna. A poza tym droga ta stanowiłaby częśc planowanej drogi Racibórz – Pszczyna.

No ciekawie by to wygladało gdyby zbudowano szeregowe domki na Opawskiej na wysokości POD. Przypominałoby to trochę ulice San Francisko ( tez domy na wzniesieniach i górkach) ale dodało by to tylko atrakcyjności tym terenom mieszkalnym i nowe oblicza miasta. POPIERAM

Przecież mamy naszego „przedstawiciela” w Warszawie! No tak miałem się nie zajmować polityką ( przepraszam). Tomaszu podziel się i Ty swoim pomysłem „na Racibórz”.

a tu jeszcze mi coś przyszło do głowy:) Przecież idąc od Zamku można spokojnie wałami dojść na żwirowisko,więc możnaby zrobić na koronie wałów trakt spacerowy łączący Zamek, OSiR i żwirowisko, skoro w Holandii na wałach budują drogi, to dlaczego by u nas nie można było wybudować ścieżki rowerowej i pieszej, tworząc coś w rodzaju promenady. Poza tym byłaby z tego druga korzyść-wieksza dbałość o wały przeciwpowodziowe, wydaje mi się,że po ostatnich pracach na wałach są one dość szerokie.

gdyby powstał ten mój trakt, to byłoby to znakomite miejsce na ndz spacery..z centrum przez kładke w parku nad Odrą, OSiR az na żwirowisko. A na samym żwirowisko można by utworzyć jeszcze jakieś dodatkowe atrakcje, jak np.stworzyć warunki do uprawiania sportów wodnych, tor gokardowy:) tak by każdy znalazł coś dla siebie w niedzielne popd.a dla ambitnych wyprawa ścieżką rowewrową na Łężczok i dalej w kierunku Rud lub do Obory.

A co do drogi..wg mnie jeden poseł nie jest w stanie zbyt wiele zdziałać..trzeba przede wszystkim zapalić do tego pomysłu władze Rybnika, Żor, Pszczyny, Rydułtów, Wodzisławia i wspólnie działać na rzecz tej drogi.

Jeden czy nie jeden poseł ale zawsze coś mógłby zrobić na politycznych salonach Warszawy dla promowania naszego miasta i pozyskiwania innych posłów z okolicznych miast dla dobra naszego regionu i jego rozwoju. Powinno się coś zrobić z byłymi warsztatami poprawczaka(dawne stajnie książęce)bo ich widok obecnie odstrasza(może ktoś by to kupił i założył tam swoją firmę czy fabryczkę. No i wreszcie jakoś zagospodarować nasz zamek ( jakieś nieudolne pozyskiwanie pieniędzy na jego remont). Może właśnie

…na zamku utworzyć centrum współpracy polsko-czeskiej w ramach euroregionu Silesia i połączyć go z centrum współpracy polsko-niemieckiej ( mamy przecież miasta partnerskie w Niemczech – warto dodać, że na zamku w Roth jest stała wystawa poświęcona Raciborzowi z piękną makietą Raciborza z dawnych lat).

ludzie! wy się po prostu marnujecie, wasze miejsce jest w urzedzie miasta w wydziale fantazji gospodarczej a napewno w radzie miasta w komisji science fiction odbudowy grodu raciborskiego ,szkoda tylko ,że brak jest obecnie komentarzy waszego przyjaciela z portalu znawcę ziemi raciborskiej jak również wybitnego erudytę politycznego Joachima, Joachimie wracaj szybko do swoich ,razem odbudujecie Racibórz.

Króliku nic interesującego swoim pseudo-komentarzem nie wniosłeś. Zastanawiamy się co mogłoby zaistnieć lub się zmienić w Naszym mieście z korzyścią dla mieszkańców a nie co jest fantazją a prawdą ( żeby coś powstało wpierw musi być pomysł w postaci idei- najlepiej kilku -,potem należy rozważyć wszystkie za i przeciw)Ptentu na pomysły nie posiada tylko UM ( tam nie ma żadnych pomysłów „na Racibórz” – teraz jedynie robią trochę szumu o spalarni śmieci – I NIC WIĘCEJ!). Więc postanowiliśmy sami…

DO ROBOTY FILOZOFY ! ZAMIATAĆ !

…porozmawiać o potrzebie zmian i rewitalizacji naszego miasta widzianej oczami internautów zaglądających na stronę raciborz.com. Daj i Ty króliku jakiś pomysł, który może być ewntualnym strzałem w 10.

a dlaczego to science-fiction??teraz, gdy do 75% środków można dostać z funduszy UE (EFRR),realizacja takich pomysłów ma szanse. Poza tym,gdzie jest napisane,że miasto musi budować mieszkania..w miastach podobnej wielkości do Raciborza mieszkania budują także deweloperzy, wiec moze i za 2-3 lata znajdzie się chętny do realizacji takiej inwestycji w Raciborzu,aquapark – jak nie środki UE,to może partnerstwo publiczno-prywatne. Drogi juz pisałem GDDKiA, ktora moze kase wziąć z Funduszu Spójności

A poza tym skoro miasto w strategii rozwoju stwierdza,ze w perpektywie kilku lat może wybudować spalarnię za 100 mln zł to równie dobrze za taką kwotę może wybudować ok.500-600 mieszkań. A ile gminy powiatu rac. wydają na kanalizację? ponad 100 mln zł, a jeszcze parę lat temu science-fiction byłoby myslenie o inwestycjach za ponad 100 mln zł.A poza tym realizacja takich planów to 10-15 lat, ale króliki tyle lat nie zyją,więc się nie dziwię, że dla Ciebie to science-fiction..

To science-fiction jest skutecznie wprowadzane w innych miastach i ma się całkiem dobrze. Juz nie pamiętam jak się nazywała ta miejscowość w Polsce, którą mijało się jadąc do Niemiec ale nie była ona wielka a autokar zatrzymał się na parkingu przed UWAGA!: Aqua Parkiem gdzie się aż kłębiło od dzieciaków (aż sam byłem zaskoczony takim obiektem w miejscowości jescze mniejszej od Raciborza) I co to też można nazwać fikcją ale radni tego miasta przerobili tą fikcję na FAKT!

anty-frączek!wiekszego naiwniaka jeszcze nie poznałem,widac ,ze prawdziwek to ty jestes / przepraszm- jeden jest wiekszy w radzie miasta-radny borowik/

Wiesz co króliku?! Pozwól, że zacytuję Bogusia Lindę „nie chce mi się z tobą gadać!”

anty-frączuś!przepraszam ,ze cie wyprowadzilem z równowgi,przeciez jeden jest wiekszym prawdziwkiem od ciebie,widac ze podchodzisz do tematu ambicjonalnie, a na marginesie to mozna wiedziec gdzie poznales tego bogusia

chłopcy!!! Podarujcie sobie już te dywagacje! Macie tyle fantazji…, a ty anty-frączku jesteś taki rozemocjonowany…(?) swoją energię mógłbyś spożytkować w lepszy sposób. Myślę, że brakuje Ci kobiety… ! I chyba za dużo czasu spędzasz przed komputerem..

alicjo!napewno jestes piekna kobieta, powiedz mi czy twoja intuicja mowi ci , ze anty-frączuś moze byc inny niz my normalni?

Alicjo ( z krainy czarów). Lepiej rozmawiać o przyszłości naszego miasta i o jego zagrożeniach i szansach niż drażnić się sprawą pani Marii.W. Chyba, że tego koniecznie chcesz?!. Króliku Bogusia znam ze szklanego ekranu. Jescze raz Cię proszę włącz się do Naszej dyskusji ale tak bardziej konstruktywnie a nie destrukcyjnie. Nadal jestem zainteresowany tym co byś chciał zmienić w Raciborzu!

z krainy czarów to jesteś ty anty-frączku. I tylko ty mnie drażnisz w tym całym zamieszaniu. Chcę tylko żebyś przestał fantazjować!, a już zupełnie się zatraciłeś…biedny..:(

do anty-frączka!chcialbym abys nie byl zlosliwy w stosunku do ludzi ,ktorych malo znasz ,chcialbym aby twoja krytyka byla sprawiedliwa,abys nie obrażał ,abys nie uzywał nazwiska ktore nie jest twoje a wtedy mozemy rozmawiac o naszym miescie ile chcesz , itak dlugo jak bedziemy mieli wspolną ochote aby pomoc miastu w ktorym wspolnie zyjemy

Alicjo z tym twoim „…myślę, że brakuje ci kobiety” uzmysłowiłaś mi, że jesteś tą księżniczką, która wciąż oczekuje na swojego rycerza!.A jeśli chciałaś się zabawić w psychologa to słabo Ci to idzie!. W psychologi przypisywanie swoich cech i stanów emocjonalnych innym (czyli mnie) nazywa się projekcją – i właśnie jest to Twoja dolegliwość.Ale nie obawiaj się – można się tego oduczyć!

pamiętaj anty-fraczku, że zwracasz się do kobiety i takie uwagi sa nie na miejscu…wcale nie chciałam bawić się w psychologa poprostu było mi Cię szkoda…a co do rycerza?..to jest wspaniały!!!!!:))))

anty_Frączek zasiada do kompa z kupą słowników i encyklopedii na biurku! dajcie się chłopakowi nacieszyć ,że jest najlepszy :))ps. do anty-Frączka: jak widzę dalej naciągasz mamę na rachunki za prąd.

Juz nie mam pewności czy się zwracam do kobiety bo odnoszę wrażenie, że projekcja nie jest jedyną dolegliwością owej „kobiety” teraz doszła schizofrenia ( raz jako Alicja a raz jako Julia). No cóż to nie jest atak na kobietę i jej godność jeśli się mówi na co cierpi. Julio a jak tam Romeo? Czy zagrał Ci ja byłaś w Weronie na balkonie?

No ale nie o bohaterach światowej literatury mamy tu mówić ale o naszym losie i mieście!

anty-Fraczek na prezydenta miasta!? chyba jest na temat:))

zmieniam imię, żebyś odczepił się tych czarów, zapomniał o rycerzach, którym i tak przecież nie jesteś. Ale widzę, że tym razem też „fruwasz”!, -tym razem w Weronie(?)

No to jak zmieniasz imię to przy okazji zmień temat swoich komentarzy bo nie o mnie czy o Tobie były poświęcone wcześniejsze wypowiedzi innych internautów!

masz rację, ale na koniec zauwżę, że temat powyższego artykułu jest też zupełnie inny niż 50 twoich ostatnich komentarzy! a ja zabrałam tutaj głos własnie po to aby Ci to uświadomić. To ty piszesz nie na temat! wymyślasz sobie jakieś teorie, ale wybacz!, nie jesteś wciągającym pisarzem! i nudzisz już mnie…

No to jak Cię nudzę to po jakiego czorta piszesz do mnie?! Daliśmy sobie do zrozumienia ( ci, którzy mnie w sprawie p.Marii W. popierali i ci którzy się ze mną nie zgadzali, że szkoda czasu i atłasu na pogaduszki o radnych, z których dumni raczej nie jesteśmy a poświęcimy trochę energii na omawianiu bolączek i braków w Raciborzu!. Jeśli tak bardzo do zbawienia jest Ci dalsza dyskusja o p. Marii W. to ja się z tej dyskusji na jakiś czas dystansuję( jak i większość użytkowników)!

no i całe szczęście! o to właśnie mi chodziło! ja też juz kończe. pozdrawiam. dajmy szansę innym

Dystansuję się od dyskusji, której ewentualnym tematem bedzie p.Maria W. Będę nadal aktywny w problemie rozwoju i przyszłości Raciborza. Tylko tyle chciałem dodać dla jasności!

mam wrażenie anty-frączek, że po tym jak wczoraj zabrakło Ci argumentów, zacząłeś bajki pisać, żeby jak najbardziej oddalić widmo porażki. martwi mnie tylko, że Ci którzy komentarze czytają, aby się czegoś dowiedzieć! niczego nie zrozumieją w tym chaosie informacyjnym! a to głównie twoja zasługa anty-sączku

A przepraszam w niby którym momencie zabrakło mi argumentów? To, że się nie zgadzasz z moją teorią nie znaczy, że mi zabrakło argumentów ( też się nie zgadzam z Twoimi konfabulacjami i powinienem stwierdzić, że zabrakło Ci argumentów). Jeszcze raz apeluję o to by nie powracać do tej afery z p.Marią W. w głównej roli!

Do reservoir. Właśnie zauważyłem, że znikła z tego forum Toja rozprawa habilitacyjna! Czyżby serwer miał już dość tych „rozpraw naukowych” na temat działalności p.Wiechy?. Tak więc jeśli i ludzie i serwer postanowili zmienić ten drętwy temat uważam za sluszne dalsze kontynuowanie rozmów o rozwoju miasta w atmosferze zgody i „zdrowej konkurencji”. CZEKAMY NA WASZE POMYSŁY!

co by nie zrobić, co by nie napisać,dla niektórych zawsze bedzie to pretekst do stwierdzenia,że wszystko jest bezsensu…chyba już się nie dziwię,dlaczego w naszym mieście jest tak jak jest..ludzie o małej wyobraźni głosuja na ludzi o jeszcze mniejszej wyobraźni i efekt tego widzimy na forum i UM:(

Witam wszystkich!! Darius! Nie przekreslaj prosze wszystkiego. sam wczoraj z anty-frączkiem zainicjowałem inny sposób rozmowy o naszym miescie i nie uważam by zakonczylo sie to poraszką. Wiele osób takze Ty włączylo sie do konstruktywnych pomysłów od których niewątpliwie należy zawsze zacząć. Znalazły sie tez jednostki ( zawsze takie będą), które kryrtykują z zasady. Ja dziękuje jednak wszystkim tym, którym podobnie jak mnie zalezy na tym miescie. Tu mi przyjdzie mieszkac ( z mojego wyboru)

Przepraszam za błąd.

Już gdzieś kiedyś napisałem czy nie warto by uruchomić trasę kolejową Racibórz – Baborów – Głubczyce – Racławice Śl. Przecież w Kolzamie produkuje się autobusy szynowe, które potem jeżdżą po Polsce i po świecie a u nas cisza. Zachęcić mieszkańców sąsiednich mist i gmin do taniego sposobu na dostanie się i zwiedzanie Raciborza. Jak tak dalej pójdzie to w Raciborzu rozkradną tory i nic już tu nie wjedzie!

nie wydaje mi się,żeby mogło się to komuś opłacać,a nawet gdyby znalazł się jakiś prywatny przewoźnik i we współpracy(rozsądnym współfinansowaniu ze strony samorządu lokalnego)chciał rozpocząć działalność to..wiadomo jak jest na PKP – sami nie będą jeżdzić,ale kogoś innego na tory nie wpuszczą..

Tylko w ewentualnym kursowaniu szynobusu partycypowałyby wszystkie te gminy, do których by jeździł. A tak np. dzieciaki z Głubczyc czy Baborowa muszą wynajmować autobusy PKS by przyjechać do naszego MC.Donalda :-), muzeum lub na basen czy do kina a to wychodzi drożej niż bilet kolejowy.Krążą pomysły o uruchomieniu kolejki wąskotorowej a tu szwankuje normalna kolej i pewnie po 40 latach gdy już poznikają tory ktoś wpadnie na pomysł, że kiedyś była kolej do Głubczyc więc należy ją odbudować.

Skoro szukacie pomysłów to dodam jeszcze jeden i to bardzo łatwy i tani w realizacji. Otóż marzy mi się aby przyjechać do Raciborza obojetnie pociągiem czy autobusem, wynając gdzieś na OSIRze kajak i spłynać np. do Kożla.

Panie Piróg, a z Kędzierzyna tym kajakiem wrócić pod prąd??? Ha, Ha, Ha !. To już wolę drezynę wtedy będzie taniej. Jakoś moje pomysły są nie dostrzegane. A szkoda.

Panie pieróg czy piróg tu widzę, że ludzie zastanawiają się jak zdynamizować miasto dla dobra ogólu mieszkańców a pan wyskakuje z własną zachcianką, z której przyjemność tylko pan będziesz czerpać. Jesteś pan egoista!. Siedź sobie pan w tym Koźlu.

Do pieruna ale walnęło w tym Raciborzu.

do Pioruna! dopiero walnie jak Maria z Caritasu zostanie vice-prezydentem i zrobi z tą chołotą porządek w Raciborzu, popieram Ją i zagłosuję na taką osobę.

…przepraszam ale coś zapomniałem: nigdy nie gustowałem w Strzesze a tym bardziej w Ozonie i napewno tam dzisiaj sie nie spotkamy , moim ulubionym miejscem jest niebieski Pałac pana M. na Rynku,zresztą już o tym gdzieś pisalem.Pozdrawiam.

Pani Maria Wiecha, 10 letni dyrektor Caritas Polska, oddział zamiejscowy w Raciborzu, jest osobą, na której nie tylko można zawiesić oko (pretendująca domiana miss universe ziemi raciborsko-głubczycko-kietrzańskiej) ale również posiadającą wybitne zdolności organizacyjne, budowlane, konstrukcyjne i żelbetonowe nie wspominając już o kreatywności powiązanej z urokiem osobistym. Nic nie znacząca fakturka na 300 tyś zł jest niczym w porównaniu ile środków finansowych trzeba przeznaczyć… cdn…

…cd. na budowę dróg i chodników. Osobiście uważam, że dla tak zaangażowanej persony jaką jest Maria, ksiądz z Caritasu z jakiejś dziury która nazywa się Opole, nie jest dla niej partnerem na dobre i na złe. Pani Maria gdyby tylko chciała mogłaby zostać dyrektorem Caritas Europa i Azja!! A najlepiej gdyby została wojewodziną w Rybniku albo w Branicach. Łączę pozdrowienia dla Marii.

Gdzie jest Igor? może na delegacji i ma b. dużo pracy?

anty-Frączek /2005-06-15 23:21:50/ A gzdie jest zachowana „bezpieczna” odległość między Makulikową tandetą a kościołem Św. Jakuba? Taka odległość powinna wynosić 100m. Pewnie rajcy mieli ruski metr. No przecież nie będą przeciwni własnemu nadwornemu kucharzowi i przydupasowi, u którego jadają politykierzy z prawej i lewej strony sali kolumnowej. No i któż podskoczy Makulikowi jeśli on ma brata prokuratora?. Jedna wielka mafia. Naszymi rajcami z UM powinno się zająć CBŚ!

Igor jest!!! I czuwa nad wszystkim.

Teraz szanowni internauci możecie przekonać się ile jest fałszywych wypowiedzi podpisanych przez kogoś moim nickiem czyli 37ce804c a reszta to przyszywaniec. Bo tak się działa w naszym mieście ( nie wolno władz z UM krytykować a jak ktoś ma pomysły na Racibórz to należy go zniszczyć i ośmieszyć lub zrobić zamieszanie a internecie! NIE GŁOSUJCIE NA ŻADNEGO CYMBAŁA, KTÓRY OBECNIE ZASIADA W UM!BO ONI CHCĄ TO MIASTO ZNISZCZYĆ I OKRAŚĆ!!