Raciborskie kino „Przemko” daje swym widzom wyjątkowe dni – „Dni filmu polskiego”.
Od zawsze wrzesień, w większości kin polskich, był miesiącem prezentacji filmów polskich. Tradycja ta umarła śmiercią naturalną. Zajęto się komercyjnymi tytułami, filmami zagranicznymi, szczególnie z USA. A my przypomnieliśmy ten dobry zwyczaj. Wróciliśmy do niego już rok temu – była to taka retrospektywa filmu polskiego od pierwszego pełnometrażowego po najnowsze produkcje. W tym roku "Dni filmu polskiego" zdominowały filmy lat 70 – tych. – komentuje Andrzej Śliwicki.
Dwa seanse w ramach Dni już za nami. Jutro można obejrzeć kolejne – "Iluminacja" i "Zofia". Niezmiernie cieszy mnie postawa młodych ludzi – wielu z nich decyduje się na przyjście i obejrzenie tego niełatwego i mniej popularnego kina. – dodaje.
/SaM/
Program "Dni filmu polskiego" znajdziesz w reperturtuarze kina Przemko.
I taki sam los czeka stary szpital zwłaszcza, ze o bok jest park w którym roi sie od pijaczków i huliganów. A straz miejska „nagradza” mandatem tylko staruszki z ich pieskami bo psiak zrobił kupke na trawnik joj joj