Interwencja Policji

Maluch w chwili uderzenia był zwrócony do niego bokiem, więc siła uderzenia przewróciła mały samochód…W piątek 11.11. br. byłem świadkiem wypadku samochodowego na ulicy Opawskiej. Zdarzenie miało miejsce późnym wieczorem, o godzinie 21:40, w pobliżu skrzyżowania z ulicą Katowicką.

Czerwony, sportowy samochód próbował wyprzedzić błękitnego malucha. Pojazd wyprzedzany jednak w sposób nagły i w mojej opinii niewłaściwy dokonał skrętu w lewo. Nie sygnalizował zamiaru wykonania tego manewru kierunkowskazem. Skutek nie mógł być inny niż poważna kolizja. Pojazd wyprzedzający uderzył w malucha i doznał dosyć poważnych uszkodzeń karoserii. Maluch w chwili uderzenia był zwrócny do niego bokiem, więc siła uderzenia przewróciła mały samochód. Nadaje się tylko do kasacji.

- reklama -

Mimo mocnego uderzenia i poważnych szkód materialych, na szczęście, nikomu nic się nie stało. Pikanterii dodaje jednak klika szczegółów, na które zwróciłem uwagę: kierowca malucha wykonał niebezpieczny manewr skrętu w lewo nie upewniwszy się czy ma wolny pas z tyłu, nie włączył kierunkowskazu. Jak się po chwili okazało, kierowca nie posiadał też dokumentów, a pasażerowie malucha byli wyraźnie pod wpływem alkoholu. Sam kierowca, pomimo tych okoliczności, nie został poddany przez funkcjonariuszy badaniu alkomatem. Policja winą za wypadek obarczyła kierowcę drugiego pojazdu. Otrzymał on 6 punktów karnych i 300 zł mandatu.

Dla mnie, świadka, przyglądającego się z boku, sprawa osądu tego wypadku, wydaje się dość dyskusyjna. Dlatego chcąc podzielić się moimi wątpliwościami, wysyłam ten opis do Redakcji.


Świadek

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj