Choć odchudzający się tracą kilka lub kilkanaście kilogramów, to jednak po pewnym czasie ponownie tyją, a nawet ważą więcej niż przed kuracją. Ponownie więc odchudzają się, po czym znów przybierają na wadze. Jest to tak zwany efekt jo-jo, dobrze znany wszystkim odchudzającym się.
Jedną z plag współczesnego społeczeństwa jest otyłość. Gnębi ona ludzi bez względu na wiek i płeć. Większość z nich stara się zgubić zbędne kilogramy, podejmując na własną rękę lub pod opieką lekarza kurację odchudzającą. Choć w jej wyniku tracą kilka lub kilkanaście kilogramów, to jednak po pewnym czasie ponownie tyją, a nawet ważą więcej niż przed kuracją. Ponownie więc odchudzają się, po czym znów przybierają na wadze. Jest to tak zwany efekt jo-jo, dobrze znany wszystkim odchudzającym się.
Według lekarzy efekt ten jest znacznie groźniejszy dla zdrowia niż nadwaga czy otyłość utrzymujące się na stałym poziomie. Zwiększa on częstość występowania chorób układu krążenia i przyczynia się do przedwczesnej śmierci. Dlatego tak ważne jest, aby po uzyskaniu właściwej wagi nie dopuścić do jej ponownego wzrostu.
Efektem jo-jo szczególnie zagrożone są osoby z rodzin z tendencją do otyłości oraz ci, którzy stosują niewłaściwe metody odchudzania.
Aby uniknąć ponownego przybrania na wadze konieczny jest zdrowy rozsądek i sporo samodyscypliny. Po zakończeniu odchudzania nie wolno spocząć na laurach, poluzować sobie reżimu żywieniowego i powrócić do dawnych nawyków. Nadal należy kontrolować to co jemy i liczyć kalorie. Ich ilość można stopniowo zwiększać, dodając co miesiąc 100 kcal. Konieczna jest również aktywność fizyczna, bez niej waga szybko wróci do pozycji wyjściowej. Zalecany jest ruch na świeżym powietrzu, a więc spacery, marsze, jazda na rowerze. W domu warto poświęcić kilka minut dziennie na gimnastykę.
Utrzymanie właściwej wagi i uniknięcie efektu jo-jo jest trudne, ale możliwe do osiągnięcia. Trzeba tylko bardzo chcieć.
/skvar/
(www.poradnikmedyczny.pl, www.resmedica.pl, Żyjmy dłużej)