O puchar Dyrektora SP4 zmagali się się uczniowie klas IV -VI raciborskich szkół podstawowych.TURNIEJ MATEMATYCZNY
O PUCHAR DYREKTORA SZKOŁY
„MATEMATYCZNY CZAR PAR 2006”
W dniu 20 kwietnia 2006 roku odbył się w Szkole Podstawowej nr 4 w Raciborzu turniej matematyczny o puchar dyrektora szkoły „Matematyczny czar par 2006”. Organizatorem konkursu była pani mgr Ewa Hołek i pani mgr Ilona Grim z SP 4.
Turniej matematyczny adresowany był do uczniów klas czwartych i piątych raciborskich szkół podstawowych. Szkoła uczestnicząca w turnieju mogła wytypować tylko jedną drużynę dwuosobową z każdej grupy wiekowej. Do konkursu przystąpiło jedenaście szkół podstawowych z Raciborza (SP 1, SP 2, SP 3, SP 8, SP 11, SP 13, SP 15, SP 18, ZSP 1, ZSP 2, SSP) oraz Szkoła Podstawowa z Krowiarek. W kategorii klas czwartych w turnieju wzięło udział dwanaście drużyn dwuosobowych, a w kategorii klas piątych dziesięć. W konkursie nie brała udziału SP 4, gdyż wśród jego uczestników zabrakło SP 6. Obowiązującą zaś zasadą turnieju była parzysta liczba drużyn dwuosobowych w ramach każdej grupy wiekowej.
Drużyny zdobywały punkty w ośmiu logiczno-matematycznych konkurencjach:
q gra planszowa;
q krzyżówka z hasłem;
q krzyżówka liczbowa;
q zadanie tekstowe;
q domino;
q tangram;
q sudoku;
q gra w wojnę.
W ostatecznej klasyfikacji brało się także pod uwagę czas rozwiązania zadania. Czas przeznaczony na jedną konkurencję zależał od skali trudności (od 10-20 minut).
Konkurs przebiegał bez udziału publiczności.
Poszczególne konkurencje oceniali przeszkoleni w tym celu uczniowie klas szóstych z SP 4 oraz studenci matematyki Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Raciborzu. Szóstoklasiści i studenci przy stanowisku konkursowym wyjaśniali daną konkurencję, czuwając nad wykonaniem zadania, mierząc czas oraz oceniając pracę zawodniów. Uzyskaną przez drużynę liczbę punktów i czas wykonania zadania wpisywali na kartę konkursową. Nad stroną techniczną konkursu czuwali koordynatorzy z klasy szóstej SP 4. Ich zadaniem było pilnowanie porządku oraz przekazywanie informacji o wolnych i aktywnych stanowiskach konkursowych. Pełnili też rolę łącznika pomiędzy stanowiskiem konkursowym, jury, a stanowiskiem komputerowym, gdzie znajdowała się zbiorcza tablica punktacji. Dzięki nowoczesnej technologii informatycznej uczniowie na bieżąco mogli śledzić wyniki turnieju (sumę punktów i czasu na tablicy zbiorczej).
W jury konkursu zasiedli: pani mgr Marzena Bugiel z G 1 (doradca metodyczny matematyki), pani mgr Małgorzata Trojańska z G 1, pan mgr Krzysztof Chrupajło z G 2.
Jury czuwało nad stroną techniczną konkursu, rozstrzygało wszelkie wątpliwości oceniających lub wyjaśniało reklamacje zawodników.
Po pokonaniu przez wszystkie pary poszczególnych konkurencji odbyły się obrady jury. Wyłoniono pary z klas IV i V z największą liczbą punktów. W przypadku tej samej sumy punktów, o przyznanym miejscu decydował czas wykonania wszystkich konkurencji.
Ostatnim punktem konkursu było ogłoszenie wyników. Puchar dyrektora szkoły za zajęcie I miejsca w turnieju „Matematyczny czar par 2006” w kategorii klas czwartych otrzymali uczniowie z SP 8, zaś w kategorii klas piątych uczniowie z SP 15. Miłym akcentem było także wręczenie dyplomów i nagród najlepszym parom z klas IV i V.
WYNIKI TURNIEJU
MATEMATYCZNEGO
O PUCHAR DYREKTORA SZKOŁY
„MATEMATYCZNY CZAR PAR 2006”
KATEGORIA KL. IV
ZAJĘTE MIEJSCE:
I MIEJSCE SP8: MARTA JOŃCZYK I JACEK CYCON (OPIEKUNOWIE MATYLDA KILAR I ELŻBIETA REMBISZ);II MIEJSCE SP13: MAGDALENA KULBAKA I PRZEMYSŁAW RICHTER (OPIEKUNOWIE JUSTYNA WYDRA I IRENA PROCEK); III MIEJSCE SP KROWIARKI: PAWEŁ SZYDŁOWSKI I LINDA GRYTNER (OPIEKUN EWA SEPIOŁO);
KATEGORIA KL. V
ZAJĘTE MIEJSCE
I MIEJSCE SP15: NATALIA KREMZER (OPIEKUNOWIE DANUTA MATYJA I ALICJA MUSZAL); II MIEJSCE SP18: MAGDALENA STARZYŃSKA I MICHAŁ PYTLIK (OPIEKUNOWIE WALENTYNA WIŚNIEWSKA I MATIA KLOC); III MIEJSCE SP3 HANNA WISOWSKA – KASPRZYK I MATEUSZ SEKUŁA (OPIEKUN ALINA PIECZKA)
A kiedy Racibórz zacznie się promować na targach gospodarczych lub przemysłowych? Kiedy wreszcie świat się dowie, że chcemy( piszę o mieszkańcach a nie o radnych)inwestycji i mamy tereny w ,ieście, które mogą ku temu służyć? Tylko wciąż targi turystyczne gdzie przegrywamy z małą Wisłą gdyż tam jest lepsza turystyka i baza hotelowa – a u nas co? Rekreacja w mieście ledwie widoczna, baza hotelowa też mało ciekawa: hotel ZEWu w mało cikekawym miejscu przy ruchliwej drodze a sam hotel już nawet …
..nie jest hotelem bo nie spełnia norm(widok obiektu też nie budzi zachwytu), hotel Polonia w centrum przy dworcu i ruchliwej drodze (i drogi), Ragos także ma widok z jednej strony na ruchliwą drogę a z drugiej na szpecące ruiny basenu, noclegownia na OSIRze też nie ma nic interesującego do zaproponowania (jedynie jest znany ten „hotel” w mieście jako dobry na „szybkie numerki”). I tak co roku Racibórz bywa na targach turystycznych a guzik z tego ma (nawet przegrywa z Opavą gdyż tam to potrafili
…zadbać o zabytki, wprowadzono ciekawe elementy architehtoniczne i mają elegancki hotel (Korona) w ciekawym miejscu. EEEeeeee wszystko robią w tym Raciborzu na opak (chyba specjalnie).
Drogi A-F, jeśli dla Ciebie walory turystyczne kończą się na „widoku hotelu” i jego standardzie to współczuję Ci. Owszem, targi inwestycyjne czy gospodarcze byłyby dobre dla naszego miasta i regionu, jednak sądzę, że turystyka to „działka”, którą w naszym regionie warto rozwinąć i promować. Jednak same chęci (tym bardziej społeczeństwa – nie władz) nie wystarczą – potrzebne są działania. Targi to jedno z takich działań.
Chyba wyraźnie oddzieliłem walory turystyczne od widoków hotelu? Prawda jest taka, że jedno i drugie kuleje w Raciborzu. Nasze władze nie wykazują żadnych chęci by zadbać o bazę hotelową w mieście jak i też o dbałość o nasze zabytki – tak przy okazji: czy w Raciborzu jest konserwator zabytków??? Bo po obserwacji miasta widzę, że nie!.