Caritas rezygnuje z CRON – u

Trwa zakulisowa walka o raciborskie Centrum Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Na razie przebiega ona jedynie na płaszczyźnie krążących pism między zainteresowanymi stronami. Caritas wypowiedział gminie umowę, na podstawie której realizował dotąd prowadzenie Ośrodka Dziennego Pobytu, Rehabilitacji i Edukacji Dzieci Niepełnosprawnych, Gabinetów Rehabilitacji oraz Stacji Opieki.CRON przy ulicy Rzeźniczej działa od 1995 roku. Placówkę prowadził dotychczas Caritas Diecezji Opolskiej. Z raciborskim Urzędem Miasta łączyły go dotąd dwie umowy – jedna dotyczyła dzierżawy obiektu, a druga zaś prowadzenia działalności z zakresu pomocy społecznej i działań na rzecz osób niepełnosprawnych . W ostatnich dniach czerwca tego roku dyrektor Caritas Diecezji Opolskiej ks. Arnold Drechsler wypowiedział umowę użyczenia tej nieruchomości oraz umowę dot. działalności merytorycznej. Oznacza to, że rezygnuje nie tylko z obiektu, ale i wypowiada także działania na rzecz gminy – mówi wiceprezydent Mirosław Szypowski.
Wypowiedzenie obejmuje okres 6 miesięcy. Od stycznia 2007 roku Caritas przestaje więc prowadzić CRON.


Po zwolnieniu Marii Wiechy ze stanowiska dyrektora, w CRON przy ulicy Rzeźniczej powstały związki zawodowe, które zaczęły walczyć o wyższe płace dla pracowników. Trudno, by w instytucji opierającej się o wartości wiary katolickiej niosącej pomoc i wsparcie osobom pokrzywdzonym przez los funkcjonowały związki zawodowe broniące praw pracowników – mówi Szypowski – Ksiądz widząc paradoks tej sytuacji wypowiedział nam umowę.



Do tej pory ośrodek zabezpieczał gminie potrzeby związane z ochroną i rehabilitacją osób niepełnosprawnych. Funkcjonowały tam nie tylko Ośrodek Dziennego Pobytu, Rehabilitacji i Edukacji Dzieci Niepełnosprawnych, Gabinety Rehabilitacji oraz Stacja Opieki, ale także Warsztaty Terapii Zajęciowej finansowane przez PFRON, za pośrednictwem Starostwa Powiatowego oraz Poradnia Rehabilitacyjna finansowana przez NFZ.

Obecnie Gmina jest zmuszona poszukać rozwiązania, które pozwoli na dalsze funkcjonowanie Centrum. Wiceprezydent podkreśla, iż magistrat od zawsze uważał, że powinna się tym zajmować jednostka gminna, która ma jasne zasady finansowo –  kadrowe. Dyrektor dokładnie rozliczałby się ze środków finansowych, a my mielibyśmy możliwość kontroli. Pani Wiecha robiła wszystko by do tego nie dopuścić. Wszelkie próby kontroli ze strony gminy rozbijały się protesty i utrudnienia, radna nie dopuszczała do Centrum Komisji Rewizyjnej Rady Miasta – mówi Szypowski.



Postanowiono, że powstanie Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej –  Raciborskie Centrum Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Zakres działalności Zakładu określi jego statut. Na czele stanie kierownik, którego powoła prezydent. Przy Zakładzie będzie funkcjonować Rada Społeczna. Przygotowane zostały więc dwa projekty uchwał: o utworzeniu ZOZ oraz powołaniu Rady Społecznej. Będą one jednym z tematów obrad sierpniowej sesji Rady Miasta.

Maria Wiecha jako prezes Raciborskiego Funduszu Lokalnego wystąpiła o przejęcie działalności CRON. Drugie pismo o podobnym charakterze, wystosowały związki zawodowe działające w Centrum. Nikt się tu nie troszczy o podopiecznych. Chodzi tylko o własne interesy – uważa wiceprezydent. Na oba pisma prezydent dał już odpowiedź odmowną.

W trakcie wymiany korespondencji Dyrektor Caritas Diecezji Opolskiej wystąpił z prośbą do Prezydenta Miasta o pozostawienie w obiekcie przy Rzeźniczej Stacji Opieki działającej jako odrębny NZOZ, która w dalszy ciągu zapewniałaby pielęgnację ludzi chorych i starszych w ich domach. Urząd nie widzi problemu, aby Stacja funkcjonowała bez zmian – twierdzi wiceprezydent Szypowski. Ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła. Rozpatrywane są możliwości formalno – prawne takiego rozwiązania. Aktualnie prowadzone są także negocjacje w sprawie podziału majątku ruchomego.


- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj