Dużym wydarzeniem w dniu „Sprzątania Świata” była wizyta w naszej szkole znanej poetki i podróżniczki – Małgorzaty Stanisławkiej – Birnberg.Pani Birnberg swoje dzieciństwo spędziła w Raciborzu. W 1963 r. wraz z całą rodziną wyjechała do Australii. Jej siostrą jest Mira Stanisławska-Meysztowicz, znana z zapoczątkowanej przez nią akcji „Sprzątanie Świata”. Margo Birnberg jest dziennikarką i fotografikiem, ale przede wszystkim zajmuje się podróżami i poznawaniem kultury Aborygenów. „Jedynka” jako jedyna szkoła podstawowa miała okazję spotkać się z tą znaną osobą. W spotkaniu brali udział uczniowie klas IV – VI. Byli oni bardzo zainteresowani życiem Aborygenów, a także florą i fauną Australii, którą opisywała w bardzo ciekawy sposób pani Małgorzata. Dużym zainteresowaniem cieszył się film dvd prezentujący sztukę Aborygenów. Uczniowie mogli również zobaczyć oryginalne malowidła Aborygenów, które pani Małgorzata przywiozła ze sobą. Z każdym z nich wiąże się jakaś legenda i przesłanie do współczesnych ludzi podpowiadają jak żyć w zgodzie z współbraćmi i z naturą. (Jeden z tych obrazów prezentuję po prawej stronie tego newsa) Pani Birnberg ofiarowała szkole swój nowo wydany tomik poezji ilustrowany fotografiami „Mapa wspomnień”.
Sprzątanie Świata
- reklama -
Powoli, ale sukcesywnie stajemy się, „Raciborzanie”, peryferiami Rybnika.
Do tej pory pisałam … koło Raciborza. Jeszcze trochę a trzeba będzie pisać Racibórz koło Rybnika.Nie zazdroszczę przyszłemu prezydentowi. Nasze niezadowolenie jest tak ogromne, spraw do zrobienia jest tyle. Mam tylko nadzieję, że prezydentem nie zostanie PACYNKA, a godny tego stanowiska człowiek. Głosujmy chociaż raz nie „przeciwko” komuś, a „na” kogoś!
Jedna osoba nie ma szans w polepszeniu prestiżu miasta. Należy się raczej skupić nad odpowiednią strukturą demokratyczną mającą potęcjał do dynamicznych, może nawet rewolucyjnych przemian.Szukać takich co mają „jaja”.Mam takiego kandydata, będącego równocześnie przedstawicielem odpowiedniej struktury demokratycznej.
No to podziel się z nami Twoją wiedzą i jajcarskim kandydatem – skoro powiedziałeś A to i powiedz B.
Szanuję twoją ciekawość, ale „b” powiem w odpowiednim czasie. Cierpliwość jest domeną mądrych ludzi. Przepraszam, już nie długo.
Ogromna szkoda,że wojewoda nie zgodził sie