Halowe Mistrzostwa Powiatu Raciborskiego w lekkiej atletyce dla Szkół Podstawowych i Gimnazjalnych na wyremontowanej hali tartanowej Zespołu Szkół Ogólnokształcących Mistrzostwa Sportowego zaplanowane zostały na marzec. Starosta Raciborski po raz siódmy obejmuje swoim patronatem Halowe Mistrzostwa Powiatu Raciborskiego w lekkiej atletyce.
Impreza organizowana przez Zespół Szkół Ogólnokształcących Mistrzostwa Sportowego jest okazją do wyszukiwania uzdolnionych ruchowo uczniów szkół podstawowych i gimnazjów oraz zaproponowania im doskonalenia swoich sportowych umiejętności w klubie MKS – SMS „Victoria” Racibórz pod okiem doświadczonych trenerów lekkiej atletyki.
To od tej imprezy zaczynali swoje kariery sportowe obecni licealiści, a także absolwenci raciborskiej szkoły mistrzostwa sportowego, zdobywający medale Mistrzostw Polski czy Ogólnopolskich Olimpiad Młodzieży : Marcin Nikiel, Zuzanna Warzecha, Justyna Kasprzycka (obie aktualnie Wrocław), Matylda Siedlok, Katarzyna Bereżańska, Karolina Żebrowska, Paweł Tarnowski, Martyna Hanczarowska, Katarzyna Hyjek, Maciej Taciak a także aktualny Rekordzista Polski, Mistrz Świata Juniorów w biegu na 110 m p/ pł Artur Noga (13,23 s najlepszy wynik na świecie w 2006 r.).
W tym roku 14 marca 2007 r. (środa) startować będą uczniowie szkół gimnazjalnych (roczniki 1991,1992,1993) a 15 marca 2007 r. (czwartek) uczniowie szkół podstawowych (roczniki 1994, 1995).
Młodzi sportowcy będą rywalizować w następujących konkurencjach : bieg na 60 m dziewcząt i chłopców, bieg na 400 m dziewcząt i chłopców i skok wzwyż dziewczat i chłopców.
Stawką rywalizacji będą medale tradycyjnie ufundowane przez Starostwo Powiatowe w Raciborzu.
/Piela/
Mistrzostwa w lekkiej atletyce już w marcu
- reklama -
Jak proponują pracę za 600 zł to mogą sobie dalej zbierać,może znajdą troche frajerów którzy popracują tydzień.Market nie jest wyjsciem na bezrobocie to nie pracodawca z którym można związać się na lata.
Mówiło, trąbiło się raciborzanom, że hipermarkety to żadne miejsca pracy. Ale raciborzanie mądrzy po szkodzie. Konsekwencja będzie taka: przybędzie w Rac. ludzi zarabiających po 600zł, ubędzie trochę właścicieli sklepików – tak więc średnie płace znowu nieco spadną. A wy dalej na Urbasa narzekajcie… słuchając przy tym tych, którzy marzy się 10 hipermarketów w mieście.
Mysle ze beda zmuszeni do podwyżek płac inaczej bedą mieli kłopoty z zatrudnieniem i dużą rotacje wśród pracowników.Teraz sprawdzaja czy znajda frajerów za te pieniądze na rynku pracy.Myśle że niewielu sie skusi
Do hiperoszustwo: nikt nikomu nie każe pracować w hipermaketach. Watpię, aby pensje spadły, bo raciborzanie już się cenią za swoją pracę, co widać po efekcie naboru do Auchan i braku sprzedawców w innych sklepach. Więc popyt na pracę jest większy od podaży. A Urbas sam robił zakupy w Kaufaldzie i jakoś mu ten „wyzysk” w tym nie przeszkadzał. Nie zostawił wtedy pieniędzy biednemu raciborskiemu drobnemu kupcowi.
Do wcześniejszego mojego komentarza. Źle się chyba wyraziłem. Mówiąc o popycie na pracę miałem na myśli popyt na siłę roboczą (pracowników)- popyt na pracowników realnie w Raciborzu jest większy niż ich podaż.
Auchan musi być już bardzo zdesperowany, bo ogłoszenie o poszukiwaniu pracowników dali nawet do kościołów. Ale te ich zarobki to pożal się Boże
Ad Misiek Tak cenią się Raciborzanie jadąc do Angli,Irlandi,Niemiec proponuje zobaczyc na tłumy młodych ludzi zwłaszcza w piątek w godzinach 13-16 na dworcu PKS na stanowisku międzynarodowym,młodzi Raciborzanie tak się cenią!!!Proponuje następny nabór dla Auchan zrobić w klepce na Opawskiej może tam znajdą
Heniek z tymi kosciołami to chyba żart,czyżby nasi proboszczowie wspierali kapitalistyczny Francuski wyzysk???
Heniek z tymi kosciołami to chyba żart,czyżby nasi proboszczowie wspierali kapitalistyczny Francuski wyzysk???
Heniek z tymi kosciołami to chyba żart,czyżby nasi proboszczowie wspierali kapitalistyczny Francuski wyzysk???
Heniek z tymi kosciołami to chyba żart,czyżby nasi proboszczowie wspierali kapitalistyczny Francuski wyzysk???
Niestety to nie był żart. W Mikołaju było to po ogłoszeniach kościelnych jako takie dodatkowe. Z tego wniosek że muszą być naprawdę zdesperowani
Tak byłem kiedyś na rozmowie rekrutacujnej sito jak na stanowiska Rządowe wymagania z kosmosu a pensja 936 zł czyli na reke ok.600 zł.Nawet wysłali mi podziękownie pocztą że nie spełniam ich oczekiwaniom,jakby dali 1300 to by znaleźli.Oczywiscie tu jest prowincja to i tak nas traktują.
Auchan? Kiedyś był Auschwitz, ale zarząd tej akurat spółki był w miarę uczciwy i nie krył się ze swoim rzeczywistym celem zdarcia z człowieka ostatniej skóry.. przepraszam w tym miejscu oburzonych porównaniem, ale czy przesadziłem aż tak bardzo?