M. Lenk: Zrobimy dokumentację budowy obwodnicy

Prezydentowi się marzy stworzenie koncepcji obwodnicy miasta i sięgnięcie po środki z RPO 2007-2013. A nuż komuś powinie się noga… Mirosław Lenk ubolewa, że obwodnica funkcjonuje obecnie tylko na papierze, "gdzieś w planie przestrzennym". Chciałby to zmienić za swojej prezydentury. – Chcemy stworzyć dokumentację dla odcinka od ul. Piaskowej przez Gliwicką aż do ul. Kwiatowej na Miedoni (kierunek Opole) – snuje plany Lenk. Twierdzi, że Urząd Marszałkowski zachęca magistrat do wystąpienia o środki na opracowanie koncepcji (realizatorem ma być gmina) przebiegu trasy wraz z wykupem ziem. – W tej chwili nawet nie wiemy jakiego rzędu środki przedsięwzięcie może pochłonąć, bo trzeba brać pod uwagę finanse nie tylko na budowę dróg, ale i na wykupy, czy odszkodowania. Więcej dowiemy się, gdy dokumentacja będzie już gotowa – mówi prezydent. Niewykluczone także, że wybuduje się nowy most, a wszystko zależy od tego, jak mówi Lenk, którędy obwodnica pobiegnie. – Jeśli zostanie poprowadzona po prawej stronie kanału Ulga, to obsłuży ją most na Rybnickiej, jeśli po lewej – konieczny będzie nowy – komentuje. Choć, zdaniem Lenka "pieniądze z RPO 2007-2013 są już rozdane", to Racibórz i tak chce zawalczyć o realizację inwestycji. – Zawsze istnieje szansa, że komuś jakieś zadanie, na które środki z programu już przeznaczono, nie wypali. Pieniądze zostaną, a wtedy my będziemy mogli, mając w ręku gotową dokumentację, po nie sięgnąć – uważa Lenk.

/SaM/

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj