Roman Makulik, właściciel m.in. restauracji BraxTon oraz Radosław Łazarczyk, szef radia Vanessa chcieliby zagospodarować tereny na Ostrogu.Chodzi o żwirowiska, na których gmina chciała wybudować swoje Acapulco.
Przypomnijmy, że za prezydentury Jana Osuchowskiego urodził się pomysł, by wyrobiska zamienić w Acapulco – bogaty wielofunkcyjny ośrodek wypoczynkowy ze strzeżonym kąpieliskiem, boiskami sportowymi, ścieżkami zdrowia a nawet wielofunkcyjną halą sportową. Wtedy koszt inwestycji opiewał na 23 mln zł. – Dziś trzeba by wyłożyć dwa razy tyle. Gminy na to nie stać – mówi Mirosław Lenk. Tereny na Ostrogu do przetargu wystawiano już dwa razy. Wyrobiska przejąć miał właściciel nieboczowskiego ośrodka "Raj", ale i to zakończyło się niepowodzeniem.
Raciborscy przedsiębiorcy mają już na Ostróg swoją koncepcję, ale szczegółów nie chcą zdradzać dopóki gmina pomysłu nie zatwierdzi. Jak mówi Lenk, ośrodek ma zostać zagospodarowany w sposób bardziej naturalny. – Na pewno nie będzie hal sportowych i innych "bajerów" jakie planowano dla Acapulco – mówi prezydent. Na razie wiadomo, że teren zostanie wyrównany i oczyszczony, ma powstać kąpielisko i łowiska. Prezydent Lenk ma nadzieję, że przedsiębiorcy odkupią od gminy też gotową dokumentację, na którą magistrat wcześniej wydał 450 tys zł. – Może nie przyda się w całości, ale inwestorzy mogliby wykorzystać przynajmniej część dotyczącą robót ziemnych – uważa Lenk.
Wkrótce pomysł ma zostać przedstawiony radnym.
/SaM/
M. Lenk: „Bajerów” nie będzie, ale ośrodek ludzi powinien cieszyć
- reklama -