W sobotę 1 grudnia o godz. 19.00 na hali OSiR w Raciborzu rozpocznie się mecz 10 kolejki rundy zasadniczej w II lidze piłki siatkowej mężczyzn.
Miejscowy AZS „Rafako” Racibórz podejmować będzie drużynę wicelidera Czarni „Wirex” Rząśnia. Po 8 rozegranych meczach drużyna gości ma na swoim koncie 18 pkt wygarała 21 setów przegrywając 10, natomiast gospodarze zajmujący 6 miejsce w tabeli mają 14 punktów po wygraniu 18 i przegraniu 14 setów.
W poprzedniej ligowej kolejce LKS Czarni „Wirex” Rząśnia pokonali „u siebie” Karo Strzelce Opolskie 3:1 (19:25, 25:20, 25:22, 25:20) natomiast drużyna AZS „Rafako” Racibórz przegrała w Sycowie z tamtejszą Kamą Rosiek Syców 1:3 (18:25, 25:23, 24:26, 23:25).
Niestety w bardzo trudnych warunkach przyszło przygotowywać się zawodnikom do sobotniego spotkania. Z relacji trenera Witolda Galińskiego wynika, że pomimo tego, iż prawdopodobnie będzie miał do dyspozycji wszystkich zawodników (po kontuzji wraca do pełnej dyspozycji przyjmujący Karol Galiński), to niestety ze względu na bardzo niską temperaturę na hali sportowej grubo poubierani zawodnicy w czasie treningu walczyli przede wszystkim o to, aby nie zmarznąć. Zimno w zasadzie uniemożliwiało przeprowadzenie zajęć doskonalących technikę w poszczególnych elementach gry. Pozostaje mieć nadzieję, że temperatura na hali wzrośnie i sędziowie dopuszczą do sobotniego meczu.
/Piela/