Już wczoraj, w przeddzień swoich imienin, św. Mikołaj odwiedził dzieci w kościołach, przedszkolach, szkołach i osiedlowych klubach.
Wieczorem Mikołaj zastukał również do drzwi wielu mieszkań. Czekały na niego dzieci, często wspólnie z kilku zaprzyjaźnionych lub spokrewnionych rodzin. Maluchy śpiewały piosenki, recytowały wierszyki, odmawiały modtlitwę. Pięcioletni Marcin chwalił się nawet swoimi umiejętnościami kulinarnymi i opowiedział Mikołajowi jak gotuje…. dobry kisiel.
/k.n./
- reklama -