Podpalacz w Bieńkowicach?

W nocy z 8 na 9 lutego w Bieńkowicach po raz kolejny wybuchł pożar.

W stodole spłonęło zboże i sprzęt rolniczy. Właściciel straty oszacował na 50 tys zł.
– W ostatnich tygodniach to już trzeci pożar na tej samej ulicy – mówi Joanna Rudnicka z raciborskiej policji. Póki co, nie ustalono jeszcze przyczyny pożaru, ale niewykluczone, że było to podpalenie.

- reklama -

 

 

/s/

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj