W pierwszym meczu fazy play-off w II lidze siatkówki mężczyzn ekipa AZS "Rafako" Racibórz wygrała z drużyną Delic Pol Norwid Częstochowa 3:0 (25:23, 27:25, 25:14).
W rywalizacji o V miejsce raciborzanie objęli prowadzenie 1:0 i do zakończenia rozgrywek pozostaje im do wygrania jeszcze jedno spotkanie. Kolejny mecz między tymi drużynami odbędzie się w Częstochowie w przyszłą sobotę 5 kwietnia.
Sobotnie spotkanie prowadzone przez parę sędziowską Piotra Młynarczyka i Barbarę Pakułę rozpoczęło się "minutą ciszy", którą uczczono pamięć o dwóch siatkarzach "Orła" Międzyrzec, którzy zginęli w tragicznym wypadku samochodowym. Jeden z nich Michał Pajor był absolwentem Liceum Norwida z Częstochowy.
Siatkarze Częstochowskiego "Norwida" przygotowują się do finałowych rozgrywek o Mistrzostwo Polski juniorów, wobec czego zagrali w zmienionym składzie, w którym zabrakło Krzysztofa Ferka, Andrzeja Gościniaka i Jakuba Blachury. Młodsi koledzy nie byli w stanie wygrać w Raciborzu choćby jednego seta.
W pierwszej "szóstce" na parkiecie po stronie gospodarzy pojawili się następujący zawodnicy: Miłosz Zniszczoł, Bartosz Buniak, Michał Szafirski, Aleksander Galiński, Marcin Gonsior, Karol Galiński i libero Artur Szmidtka. Pierwszy set spotkania rozpoczął się od serii dobrych bloków AZS "Rafako". Potem siatkarze z Częstochowy zdołali doprowadzić do remisu 13:13, ale już do końca seta przewagę mieli raciborzanie, którzy prowadzili 18:16 i 20:17. Ostatecznie wygrali końcówkę i całego seta 25:23.
W drugim secie w drużynie AZS-u "Rafako" od początku zagrali Mariusz Jajus, Tomasz Kułaga i Radosław Łyczko. Praktycznie przez czały czas gra była wyrównana. Pierwszy "setbol" dla raciborskiej drużyny był przy stanie 24:23. W tym momencie meczu siatkarze Delic Polu grali najlepiej i ambitnie walczyli o każdy punkt wyrównali na 24:24 i potem na 25:25, jednakże ostatnie dwa punkty zdobyli siatkarze z Raciborza.
W trzecim secie od początku na boisku niepodzielnie panowali już zawodnicy AZS-u "Rafako". Cały czas kontrolując przebieg gry i zdobywając punkty seriami doprowadzili do przewagi 23:13, by ostatecznie wygrać seta 25:14. Raciborscy siatkarze grali poprawnie w każdym elemencie gry, również podwójna zmiana stosowana przez trenera Witolda Galińskiego w poprzednich meczach i tym razem przyniosła spodziewany efekt punktowy.
/Piela/