W niedzielę 18 maja w samo południe na stadionie przy ulicy Srebrnej w Raciborzu rozpocznie się mecz 17 kolejki ekstraligi, w którym RTP "Unia" podejmować będzie drużynę "Gol" Częstochowa.
Dla kobiecego zespołu "Unii" to bez wątpienia najważniejszy mecz ligowy tego sezonu, stawką którego jest III miejsce w ekstralidze piłki nożnej kobiet i tytuł II Wicemistrza Polski w sezonie 2007/2008.
W dotychczasowych spotkaniach obu zespołów w tym sezonie lepsza jest raciborska "Unia", która najpierw jesienią "zdobyła" Czestochowę pewnie wygrywając z drużyną aktualnych wicemistrzyń Polski 3:0. Gole w tamtym spotkaniu zdobyły: Patrycja Rżany w 12 min, a potem dwa gole dołożyła Anna Sznyrowska w 16 i 80 minucie meczu.
Później w październiku w Raciborzu w kolejnej potyczce tych zespołów odnotowano remis 2:2. Oba gole dla "Unii" zdobyła Anna Sznyrowska w 60 i 89 min. Remis dla Częstochowy uratowała Marta Otrębska zdobywając gola w 90 minucie spotkania. W trzecim meczu obu drużyn, po raz drugi w tym sezonie i po raz drugi w Częstochowie, lepsza okazała się drużyna Raciborskiego Towarzystwa Piłkarskiego "Unia", która 30 marca po bramce Patrycji Wiśniewskiej z 73 minuty pokonała zespół "Gol" Częstochowa 1:0 (0:0).
W niedzielę zawodniczki i ich kibiców czeka czwarte oficjalne spotkanie pomiędzy tymi drużynami w rozgrywkach ekstraligi. Szkoda, że w tym meczu nie wystąpi kontuzjowana Marta Sęga, z powstrzymaniem której, w poprzednich trzech meczach poważne kłopoty miały zawodniczki lini środkowej częstochowskiej drużyny.
O ostatecznym składzie trener Remigiusz Trawiński zapewne zdecyduje dopiero w niedzielę, natomiast na dzień dzisiejszy spodziewane jest następujące zestawienie pierwszej jedenastki drużyny "Unii": Daria Antończyk, Kamila Darda, Paulina Rytwińska, Agnieszka Karcz, Katarzyna Krupa, Kinga Bandych, Daria Kasperska, Natalia Surma, Agata Mańczyńska, Patrycja Wiśniewska, Anna Sznyrowska.
Mecz będzie nagrywany przez Telewizję Polską i retransmitowany w kanale TVP 3 tego samego dnia o godz. 18.45. Nam pozostaje mieć nadzieję, że ten fakt zupełnie nie przeszkodzi zawodniczkom "Unii" w dobrym zaprezentowaniu swoich umiejętności piłkarskich, a potwierdzeniem tego niech będzie zdobycie kolejnych goli, zainkasowanie trzech punktów i osiągnięcie dużego sukcesu w swoim pierwszym sezonie występów w najwyższej klasie rozgrywkowej piłki nożnej kobiet w Polsce.
/Piela/