W kręgu sportu szkolnego

W mijającym roku wykładowcy Instytutu Kultury Fizycznej PWSZ brali udział w wielu konferencjach naukowych w kraju i za granicą. Prof. nadzw. dr hab. Jerzy Pośpiech był uczestnikiem trzech międzynarodowych spotkań. 

Były to spotkania przedstawicieli nauk o kulturze fizycznej zorganizowanych w Mao (Minorka-Hiszpania), Las Palmas (Wyspy Kanaryjskie) i Lizbonie.

- reklama -

 

Organizatorem sympozjum w Mao (12-15.04.2008 r.), poświęconego edukacyjnym walorom sportu, była Międzynarodowa Federacja Sportu Szkolnego (International School Sport Federation-ISF). Główny temat konferencji:” „Education through sport – is practice sport valuable?” był okazją do zaprezentowania wyników badań poświęconych społecznej percepcji sportu dzieci i młodzieży. Prof. Jerzy Pośpiech uczestniczył w dyskusji „przy okrągłym stole”. W sympozjum wzięli udział przedstawiciele czterdziestu  krajów – członków ISF.

 

Międzynarodowa Federacja Sportu Szkolnego powstała w 1972 roku, skupiając początkowo trzynaście  państw. Obecnie ISF zrzesza siedemdziesiąt dwa kraje z pięciu kontynentów, obejmując programem ponad 400 milionów uczniów w wieku 13 do 18 lat. Członkami Federacji są zarówno stowarzyszenia i organizacje sportowe, jak również ministerstwa, odpowiedzialne za edukację i kulturę w poszczególnych krajach. Jedynym kryterium przyjęcia w poczet członków ISF jest działalność na rzecz sportu szkolnego zgodna ze statutem tej organizacji. Polskim przedstawicielem w ISF jest od 1990 roku Szkolny Związek Sportowy. Corocznie organizowane są międzynarodowe zawody (gimnazjady) w różnych dyscyplinach sportowych  uprawianych w szkołach (lekka atletyka, bieg na orientację, siatkówka, piłka nożna, koszykówka, gimnastyka, pływanie, narciarstwo i tenis stołowy).Uczestnicy gimnazjad są wyłaniani w drodze współzawodnictwa  sportowego szkół. Wszystkie państwa  są reprezentowane w poszczególnych dyscyplinach przez zespoły skupiające wyłącznie  uczniów z jednej szkoły. Międzynarodowa Federacja Sportu Szkolnego organizuje co roku seminaria i sympozja naukowe, poświęcone różnym aspektom sportu szkolnego.

 

Organizatorami dwóch kolejnych konferencji naukowych były: European Physical Education Association (EUPEA) oraz Stowarzyszenia Nauczycieli Wychowania Fizycznego w Hiszpanii i Portugalii (COPLEF , SPEF). “European Politics in PE – presentation of good practices in the European countries” to temat sympozjum w Las Palmas (30.V.-1.VI. 2008 r.).  

 

Jakkolwiek polityka i systemy edukacyjne są wewnętrzną sprawą poszczególnych krajów Unii Europejskiej, to należy również odnotować ich europejski kontekst. Odkąd poznaliśmy wpływ i znaczenie codziennych ćwiczeń fizycznych dla zachowania zdrowia, możliwość uczestnictwa w szkolnym wychowaniu fizycznym należy postrzegać w kategoriach praw wszystkich europejskich uczniów.

 

EUPEA uważa, że powszechne i wysokiej jakości  wychowanie fizyczne dzieci i młodzieży to jedno z podstawowych zadań szkolnictwa, ponieważ wspomaganie rozwoju motorycznego oraz przygotowanie do całożyciowego uczestnictwa w kulturze fizycznej (kulturze ruchu) zaliczane są do najważniejszych problemów współczesnych społeczeństw, które ze względu na postęp cywilizacyjny mają tak mało okazji do wysiłku fizycznego.  W trakcie konferencji prof. Jerzy Pośpiech wygłosił doniesienie „ Physical education and school sport in Poland”.

 

W dniach 9-12.10.2008 roku Lizbona gościła przedstawicieli 32 państw europejskich, uczestników konferencji naukowej „EU Physical Activity Guidelines: Implications for Physical Education and Sport in School”. EUPEA realizuje swe zadania głównie we współpracy z narodowymi stowarzyszeniami wychowania fizycznego oraz rządowymi i pozarządowymi organizacjami statutowo związanymi z danym obszarem kulturowym. Konferencja lizbońska poza prezentacją doniesień poświęconych funkcjonującym w krajach europejskich programów edukacji fizycznej, poświęcona była również wypracowaniu na zlecenie Komisji Europejskiej „Przewodnika Aktywności Fizycznej”. To opracowanie, podobnie jak „Kodeks etyczny oraz przewodnik dobrej praktyki w wychowaniu fizycznym EUPEA” będzie miał rangę oficjalnego dokumentu Komisji Europejskiej. Prof. Jerzy Pośpiech uczestniczył w pracach zespołu roboczego, powołanego do opracowania ostatecznej wersji tego przewodnika.

 

EUPEA, skupiając obecnie trzydzieści krajowych stowarzyszeń nauczycieli wychowania fizycznego, czuje się upoważnione do zabierania głosu w sprawach europejskiego wychowania fizycznego zarówno na forum instytucji jednoczącej się Europy, jak również wobec rządów krajów –członków Unii Europejskiej. Konferencja naukowa w Lizbonie była częścią XIX Forum European Physical Education Association. W czasie jego trwania odbyły się wybory władz  tego stowarzyszenia na lata 2008-2011. Prezydentem wybrano Rose-Marie Repond ze Szwajcarii. Prof. Jerzy Pośpiech został członkiem zarządu na kolejną kadencję. Dodać trzeba, że pełni tę funkcję nieprzerwanie  od 1998 roku.

 

Uczestnicy konferencji w Lizbonie: (od lewej) Francisco Carreiro da Costa, Eric de Boever,  Manuel Vizuete Carrizosa,  Jerzy Pośpiech

 

dr Janusz Nowak

Artykuł zaczerpnięto z miesięcznika "Eunomia" nr 9 (22)

 

 

 

     Czytaj również:

                 – inne artykuły zaczerpnięte z Eunomii

                 – artykuły związane z PWSZ w Raciborzu

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

      Czytaj pełne wydanie

- reklama -

38 KOMENTARZE

  1. Osobiście ,w raciborskiej Oświacie, nie znam większego ,,lesera,, fakt – złotoustego! Pamiętam ,Jego lekcje wf w Budowlance – macie grajcie, a On – pozycja bociana pod ogrodzeniem! Potem powołany na wizytatora, popisywał sie przed nauczycielami wf swoją wiedzą……li tylko teoretyczną. Rzeczywiście zasłużony koleś! A w kwestii
    formalnej ,jako doktor, jakim włada językiem obcym? Co jest jednym z wymogów przy obronie pracy doktorskiej! W latach 70-tych współpracował z PZPR, dzieki czemu awansował w Studium, póżniej w czasach transformacji ,,wypiał,, się na swojego ,,dobrodzieja,, Bardzo, ale to bardzo kulturalny,zasłużony cwaniak!

  2. Jeden z ostatnich pomysłów ,,profesora,, J.Pośpiecha to – zamieniajmy sale gimnastyczne na pracownie wychowania fizycznego, z tablicami wytrzymałściowymi , wykresami obciążeń i innymi takimi bzdetami. Czy ten ,,profesor,, prowadził kiedykolwiek lekcje o s o b i ś c i e w szkole podstawowej? Z tego co mi wiadomo, kilka lat przesiedział, badż przestał na wf-ach ZSB na Fornalskiej. Przemawia i wysławia się rzeczywiście jak sam prez.Kwaśniewski.

  3. Praca doktorska tego profesora to – ,,ZMIANY W ROZWOJU SOMATYCZNYM I MOTORYCZNYM UCZNIÓW MAKROREGIONU POŁUDNIOWO ŚLASKIEGO W LATACH 1979 – 1989 ,, Nowatorska, uwzględniająca wprowadzony uprzednio program 1000 szkół na Tysiąclecie/1000 sal gimnast./ oraz kartki na mięso i masło, które odegrały równie
    znacząca rolę w rozwoju somatycznym i w następstwie motorycznym ,dzieci i młodzieży naszego regionu!

  4. Mam pytanie czy profesorowie NASZEJ UCZELNI to nauczyciele akademiccy przypisani do etatu profesora ,czy też ten tytuł otrzymali z rąk Prezydenta RP. Rozumiem zwyczajowe tytułowanie w szkole średniej ,,panie psorze,,ale na
    wyższej uczelni? Jak to jest dokładnie? Wiem tylko,że nadzwyczajny jest niższy od zwyczajnego!

  5. Te! ,,archiwista,,! Prorektor to funkcja, profesor to tytuł , widać że nie zaglądasz do archiwum. Tam napisane jest jak wół
    profesor Jerzy Pośpiech ,są tam też inni ,profesorzy,, Chyba, że w swojej próżności ,wszyscy tam pracujący nazwali się profesorami PWSZ he, he ,he!
    W trakcie konferencji [b]prof. Jerzy Pośpiech[/b] wygłosił doniesienie „ Physical education and [b]…[/b] [b]Prof. Jerzy Pośpiech[/b] uczestniczył w pracach zespołu roboczego, [b]… No i jak to się ma do tego co napisałeś ,,archiwisto,,[/b]
    [b][/b]

  6. ps.: już kończą ~uczniaku ,,pouczanie,, > Profesor zwyczajny i profesor nadzwyczajny to [b]stanowiska[/b]. Nie należy ich mylić z [b][url=http://pl.wikipedia.org/wiki/Tytu%C5%82_naukowy]tytułem naukowym[/url][/b] profesora.

  7. tak, zwyczajny stoi wyżej od nadzwyczajnego, a wzielo sie to stad, ze kiedy w XI w powstawaly pierwsze uczelnie( Bolonia, Paryż) prowadzone byly 2 rodzaje wykladow: zwyczajne i nadzwyczajne. Zwyczajne byly wykladami zasadniczymi, prowadzonymi do poludnia, z najwazniejszych dziel. Popoludniowe wyklady prowadzone przez prof. nadzwyczajnych byly nieobowiazkowe, omawiano na nich teksty spoza kanonu. Profesorowie nadzwyczjani byli zwykle bachałarzami-tzn. starszymi studentami, którzy prowadzili zajęcia w ramach stażu. pozdrawiam:)

  8. W gruncie rzeczy dziekuję z rzeczowe uwagi -,, archiwisto,, natomiast szczególnie dziękuję ,,ab_c ,, za ciekawostkę o profesorach , zwłaszcza tych nadzwyczajnych! Serdeczne pozdro! Kto pyta nie bładzi lub robi to rzadziej!

  9. Zapoznałem się z kilkoma publikacjami prof. Jerzeg Pośpiecha – o c e a n wody, prawd oczywistych i znanych od dziesięcioleci ,poza ,,oczywistymi oczywistościami,, widać, że gość n i g d y nie pracował w szkole podstawowej, jest obkuty w teorii pozyskanej ze znanych ,obcych żródeł. Uwielbia cytowanie, odwoływanie sie do znaczących żródeł. Swoją ,,uczoność ,, lubi podkreślać wyrazami ze słownictwa wyrazów obcych takimi jak ;aksjologiczny,instrumentalny,socjalizacyjny,kompetencje, k o g n i t y w n y! Wszysto w stosunku do tego poniewieranego w szkołach wf-u. No i ma zamiar przeprowadzić ,,rewolucję,, w przedmiocie nawołując ,,zamieniajmy sale gimnastyczne na…….pracownie wychowania fizycznego,, ( sic) To też już przebrzmiały pomysł -,,zamieńmy klasy w klasopracownie,, Panie Profesorze , czas na ,,zasłużoną,, emeryturę.Ale rozumiem posadka cieplutka, załatwiona również dla żony ,profity ,zaszczyty i nadliczbówka za……..50zł- żyć nie umierać, trwać!

  10. ……./ W trakcie konferencji prof. Jerzy Pośpiech wygłosił doniesienie „ Physical education and school sport in Poland”/….
    W jakim języku? A może tylko przeczytał, sądząc po skrypcie pod pachą /patrz zdjęcie/

  11. W latach 70. Mieczysław Kunicki włożył ogromny trud w rozwój kariery Pawła Szwedy (uczestnika halowych mistrzostw Europy) i Eugeniusza Stachy (wieloletniego rekordzisty Europy juniorów w biegu na 10 km), Czesława Mojżysza (4. miejsce w halowych mistrzostwach Europy w biegu na 3 km w Goeteborgu) oraz wielu innych czołowych zawodników kraju z tego okresu [i]Autor: Józef Rękas NOWINY – SPORT W REGIONIE[/i]
    To jedyny profesor ,oczywiście obok [b]Prof.Joachima Raczka,/kadra Olimpijskich lekkoatletów/,[/b] który posiada [b]autentyczną wiedzę i umiejetności w zakresie wychowania fizycznego w szkołach ,w perspektywie polskiej i światowej![/b]

    [b]Jakimi osiągnięciam może pochwalić się dr hab.Jerzy Pośpiech? Powiem Wam – g a d u l s t w e m i wodolejstwem! [/b]

  12. Dr Mieczysława Kunickiego – nestora raciborskiego wf-u , odesłono na emeryturę, po cichu i należnego podziękowania, za całokształt pracy na rzecz SN, Kollegium i PWSZ. Panie Prezydencie – wypadałoby!

  13. Prostuję! Nie udało się tej ,,klice,, wysłać dr M.Kunickiego na emeryturę! O N I sami przymierzają się do emerytury!
    Mają uznane miejsce ,w propagowaniu nepotyzmu, na tej niegdyś zasłużonej uczelni , kształcącej nauczycieli!

  14. przeczytalem propozycje podstawy programowej przygotowanej przez m.in.J.Pospiecha. Uczeń powinien znac, wiedzieć, wymienicitd nie musi umieć, potrafić lub broń Panie wykonać. Po szkole średniej uczeń (PO WF-ie!!) musi znać sposoby zabezpieczenia przed HIV 🙂 On chyba planuje być jeszcze nauczycilem -instruktorem w tych szkołach ponadgimnazjalnych!!

  15. Wszystkie opinie o Nim potwierdzają, że nie ma dośwadczenia własnego / nigdy nie pracował ani w podstawówce,ani gimnazjum/ I tak,, malowany nowator ,,chce praktyków uczyć, jak mają nauczać czegokolwiek! To tak ,jakby obserwujący t y l k o, nawet najlepsze piekarnie, chciał nauczyć początkujących ,jak należy ten chleb upiec! To beztalencie w umiejętnościach i najwyższy talent ,w prezentacjach wyimaginowanych teorii. Wszystko co potrafi powiedzieć na temat tego przedmiotu, to wiedza przeczytana lub pozyskana z…..hospitacji szeregowych nauczycieli wf-u. Dla odmiany rektor M.Szepelawy, tyrał w podstawówkach ,w zawodówkach i posiada dużą ,własną ,wiedzę na ten temat i szkoda tylko,że nie potrafi się tak wysławiać jak J.Pośpiech o …. n i c z y m!

  16. Tyle bzdur ile tutaj sie naczytałem , niewiedzy , to jeszcze jeden przyczynek do tego ze tak naprawdę wogóle nie znamy historii raciborskiego sportu szkolnego i wyczynowego.Wielu dzis przylepia sobie etykietę ze cos tam znaczyli w latach 70 tych czy 80 tych w raciborskim sporcie szkolnym.Prawda jest taka ze w owym czasie sport szkolny to przede wszystkim wspaniali nauczyciele wf , nie sposób wszystkich wymienić.Na początku lat 70 tych dzieki inicjatywie P. Stepnia powstał szkolny klub MKS przy szkole nr 11 , który był zalązkiem dzisiejszej Viktorii Racibórz i SMS.Dzięki wysiłkom takich ludzi jak P. Pośpiech ,Pordzik,niezapomniany Witkowski,Henkel , stopniowo wyczynowy sport szkolny zaczął odnosić ogromne sukcesy w skali kraju , mając wielu mistrzów Polski i reprezentujac kraj na świecie.W latach siedemdziesiątych po utworzeniu SMS do kadry trenerskiej dołączyli wybitni trenerzy P.Szynol Karol i Maciej Balin. Mozemy różnie dzis dywagować ale bez tych ludzi pracujacych w dziewiczych niemal warunkach dziś sportu szkolnego na poziomie wyczynu wogóle by nie było.I taka jest prawda.Wszyscy inni którzy dołączyli do pracy trenerskiej przyszli juz na gotowe rozwiązania.Nie miejsce tutaj na ocenę dokonań sportu szkolnego , ale chocby z komentarzy tutaj zawartych wynika ze jest potrzeba usystematyzowania i opisania dla potomnosci dokonań ludzi tworzących raciborski sport szkolny z ogromnymi przeciez sukcesami mistrzów kraju , europy czy mistrzów olimpijskich.Smucą mnie niezaslużone komentarze dotyczące P.Pospiecha.To absolutnie jeden z najwybitniejszych teoretykow sportu i kultury fizycznej w kraju.Gdyby swego czasu wprodzono opracowane przez niego minima programowe dla kult.fiz. w szkołach podstawowych oparte na amerykańskich wzorcach dzis polski sport szkolny byłby o wiele dalej niz obecnie.P.Raczek i P.Pospiech to naukowcy z najwyzszej półki.Szanujmy ludzi.
    D

  17. Koleś !Nap…….łeś dostatecznie dużo za wyjątkiem K.Stępnia, aby nie odnieść się do tego. W wymienionym czasie J.Pośpiech podpierał się jedną nogą o płot Budowlanki kiedy ,,prowadził,,swoje lekcje wf-u, Pordzik ,,grzał,, i dalej chyba grzeje fotel w Urzędzie miasta, Franiu Witkowski poza organizacją w ciągu roku paru zawodów ,,nawalał się ,,tak ,aż dostał zawału, a wcześniej przesiedział kupę czasu w Wydziale Oświaty,a już wymienienie K.Henkla- aparatczyka Komitetu Miejskiego PZPR , Przewodnicząsego ZSMP, organizującego klaki na 1-szo majowe manifestacje, świadczy o tym, że nie znasz życiorysów osób ,które wymieniasz! K.Szynola wymieniłeś słusznie ,bo to osoba zaslużona i z osiągnięciami w raciborskim sporcie.Stawianie w jednym rzędzie J.Pośpiecha i Prof.J.Raczka to profanacja zasług i osiągnięć tego drugiego. J.Pośpiech to jeden z najznakomitszych parweniuszy i klaunów,raciborskiego sportu . Jego motto ,zamieniajmy sale gimnastyczne na pracownie ,aż nadto dobitnie o tym świadczy! I.. nie zabieraj głosu ,jak nie znasz omawianych osób osobiście, a jedynie z przekazu! Ciekawe, że w Twoim zestawie osób zasłużonych ,nie znalazł się dr M.Kunicki! A na szacunek, można sobie zasłużyć jedynie ciężką pracą i osiągnięciami , a nie jak w przypadku J,Pośpiecha krasomówczym, pustym ….gadaniem! W tym jest rzeczywiście jedną z najwybitniejszych postaci w kręgu raciborskiego sportu szkolnego!

  18. Do ,,nauczyciela,,! Podaj kolego tytuły publikacji tego ,,absolutnie jednego z najwybitniejszych teoretyków sportu i kultury fizycznej w kraju,, dr hab.Jerzego Pośpiecha! Nie wiem płakać czy rechotać! Podaj również temat pracy habilitacyjnej!

  19. Masz rację , wiele kwesti tutaj poruszanych to zwykle opluwanie i szkalowanie , a juz mówienie żle o niezyjącym Franku Witkowski , człowieku niezwykle zasluzonym dla sportu szkolnego w Raciborzu , którego jak pamietam zegnały setki mieszkańców , działaczy i sportowców jest haniebne i mogła to wygłosić jedynie wyjatkowa kanalia.

  20. Profesor Pospiech to wybitny wykładowca , nauczyciel i wspaniały człowiek.Proszę o nie szkalowanie ludzi z zazdrosci i braku podstawowej wiedzy o ich dokonaniach.

  21. Kto to jest ten Kunicki , bo to o niego chyba chodzi w tym zacieczewieniu , nic nie wiem o jego dokonaniach w sporcie szkolnym,chociaż chodzę po tym raciborskim bruku pare ładnych lat.

  22. To nie jest szkalowanie, czy opluwanie tylko……..o d b r ą z o w i a n i e.! Każdy ma dwie twarze- Dr Jekyll i Mr Hyde!
    Niektórzy z Was znają tylko jedną ,inni tylko drugą, są i tacy, którzy znają obie! Jak można być,, wspaniałym wykładowcą ,,n i g d y nie prowadząć o s o b i ś c i e zajęć na temat, który to, prowadzi się wykłady.To określa się mianem konfabulacja. J.Pośpiech jest m i s t r z e m – niepodważalnym w tej materii.Wymieniony, nigdy nie prowadził zajęć z wf-u w szkole podstawowej /chyba,że parę godz.podczas praktyk studenckich/Natomiast mnóstwo lekcji n a o g l ą d a ł się, będąc wizytatorem, a póżniej prowadzając swoich studentów na hospitacje .Żeby o czymś rozprawiać ,najpierw, należy samemu brać czynny udział w omawianych kwestiach, wtedy można mówić o k o m p e t e n c j a c h wykładowcy!

  23. Odbrązowianie nie polega na podawaniu nieprawd .Ujawnij sie obserwator jesli masz odwage żebyś mógł karnie odpowiedzieć za pomówienia i kłamstwa.

  24. Jeżeli J.Pośpiech z a p r z e c z y publicznie, punkt po punkcie tym nieprawdą, ja ujawnię swoją tożsamość!
    .Jednym słowem musi podać swoje curriculum vitae! Wtedy zgodnie z sarmacką tradycją ,wejdę pod stół i…….odszczekam, że nie będę więcej łgał,,

  25. ,,obserwator,, jeżeli mija się z prawdą to najwyżej w zakamarkach, do których nie ma ,bądż nie miał dostępu.Potwierdzam fakt gnębienia wiejskich nauczycieli wf-u, kiedy był wizytatorem. Do prfekcji opanował literatutrę tamtejszego czasu i……..popisywał się tą wiedzą jak…….swoją! Wówczas miał opnię jednego z najwredniejszych wizytatorów wf-u. A JAKI BYŁ KULTURALNY, podczas sprowadzania biednego wiejskiego belfra do parteru.Póżniej chwalił sę tym ,jak dawał popalić wieśniakom! W TOWARZYSTWIE JEST SUPER, biała koszula, muszka, ,,szarmał,,i takim go znają studenci!

  26. Bezczelnośc obserwatora nie ma granic.Opluty ma udowadniać swoja niewinnosc.Swoje twierdzenia trzeba udowodnic a nie odwrotnie.A co z rzuceniem obelg na Witkowskiego ?Są jeszcze przyjaciele i rodzina.

  27. Wiem ze jest wolnosc i kazdy może paplać co mu slina przyniesie na język , jednakże jesli czyni to anonimowo to mamy problem obrony przed zachowaniami różnego rodzaju frustratów i nikczemników.W tym konkretnym wypadku mamy do czynienia z haniebnym dezawuowaniem dorobku zyciowego człowieka o najwyzszym statusie naukowym.Ilu w końcu mamy w Raciborzu takich ludzi ?Wydaje sie ze nie ma usprawiedliwienia dla tego typu zachowań.A swoją drogą ile nienawisci i podłości jest w ludziach że szarga się dobre imię kogoś kto od nas odszedł.Wstyd.Po prostu wstyd.

  28. No i zrobiła się ,,pyskówka,, . A przecież to – między innymi – dzięki takim jak ,,wierchowka,, PWSZ mamy tanie państwo, ZUS oszczędza zamiast płacić Im emerytury, miasto nie musiało ponosic kosztów budowy uczelni; wszak przejęto gotowe z KJO wyposażonym przez ,,angoli,, włącznie, rozsławia się miasto w świecie szerokim a co najważniejsze to młodzież nie musi wyjeżdżać za granicę … powiatu i ,,studiuje,, prawie za darmo / bo cóż to jest ponoć 200 PLN za semestr / … Tak więc Panowie malkontenci ,,dajcie se luz,, …

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj