Zmiana kodeksu pracy: są dłuższe urlopy macierzyńskie

Znowelizowany kodeks pracy wprowadził znaczne zmiany dotyczące uprawnień dla rodziców – ale nie tylko – które będą wprowadzane etapami w ciągu najbliższych kilku lat.

Etap pierwszy to wydłużenie urlopu macierzyńskiego (art. 180 kp) od 20 tygodni w przypadku urodzenia jednego dziecka podczas jednego porodu do 37 tygodni gdy urodzą się pięcioraczki (lub więcej). Długość urlopu nie będzie już uzależniona od tego, które kolejne dziecko się urodzi.

- reklama -

 

Bardzo istotny jest zapis, że wydłużenie wymiaru urlopu macierzyńskiego dotyczy wszystkich pracowników, którzy w dniu wejścia w życie nowych przepisów będą przebywać na takim urlopie, nawet gdyby był to ostatni dzień urlopu.

 

Inną korzystną zmianą jest wydłużenie urlopów udzielanych na warunkach urlopu macierzyńskiego. Skorzystają z tego ci pracownicy, którzy przyjęli dziecko na wychowanie i wystąpili do sądu z wnioskiem o adopcję lub przyjęli je na wychowanie jako rodzina zastępcza, z wyjątkiem rodziny zastępczej zawodowej i niespokrewnionej z dzieckiem, wówczas wymiar urlopu zwiększa się o dwa tygodnie (z 18 do 20 tygodni).

 

Nowością  jest ochrona przed zwolnieniem przy zmniejszeniu etatu dla pracowników, którzy zamiast urlopu wychowawczego skorzystają ze zmniejszenia etatu (art. 1867 i 1868 kp). Do tej pory nie było takiego uprawnienia. Art. 1867 wręcz zmusza pracodawcę do wyrażenia zgody na obniżenie wymiaru czasu pracy, co jest zupełna nowością, bo wcześniej nie było takiego zapisu. Również wobec tego zapisu pracodawca nie będzie mógł wypowiedzieć ani rozwiązać umowy o pracę w okresie od dnia złożenia przez pracownika uprawnionego do urlopu wychowawczego wniosku o obniżenie wymiaru czasu pracy do dnia powrotu do nieobniżonego wymiaru czasu pracy, jednak nie dłużej niż przez łączny okres 12 miesięcy.

 

Rozwiązanie umowy przez pracodawcę będzie możliwe jedynie wtedy, gdy firma ogłosi upadłość lub likwidację, oraz z przyczyn uzasadniających rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika.

 

/w/

 

Artykuł opracowany przy współpracy firmy "Partner" Doradztwo Personalne, Racibórz, ul. Staszica 13

- reklama -

1 KOMENTARZ

  1. No cóż… Fajnie, że dłuższy urlop… Ale PO zrobiło potencjalnym matkom po cichu inny prezent. Otóż teraz matka, która nie przyniesie „w zębach” do ZUS zaświadczenia o tym, że od 10 tygodnia ciąży pozostawała pod opieką lekarza może… zapomnieć o becikowym.
    Praktyka jest taka, że lekarze od 12 tygodnia najwcześniej zakładają kartę ciąży. Często kobieta po 2 miesiącach nie zdaje sobie sprawy, że jest w ciąży. No ale mamy kryzys. Trzeba zaoszczędzić na mamusiach.

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj