Centralnym dniem Triduum Paschalnego jest Wielka Sobota. Jako Wigilia Paschalna swój najgłębszy sens odnajduje w atmosferze czuwania u stóp Grobu Bożego. Fotorelacja – Groby Pańskie
Jest też oczekiwaniem na cud zmartwychwstania dokonany przez Chrystusa w niedzielę wczesnym rankiem. Zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa jako wydarzenie, mające swój konkretny moment w historii ludzkości, jest przede wszystkim niepowtarzalnym cudem, którego nie sposób zbadać za pomocą nauk ścisłych. Wymyka się on wszelkim empirycznym dociekaniom. Stając co roku przed tak wielkim misterium wiary, trzeba nam pochylać się nad nim z pokorą i miłością. Nie sposób bowiem go pojąć czysto intelektualnie. Fakt zmartwychwstania nakazuje rozumowi przyjąć jedyną właściwą postawę: zwrócenia się z ufnością ku mocy wiary, która „pozwala wniknąć do wnętrza tajemnicy i pomaga ją poprawnie rozumieć”(Jan Paweł II, Fides et ratio). Choć Chrystus zmartwychwstaje, to jednak nie powraca już do życia doczesnego i nie podlega jego prawom. Nadprzyrodzoność wymyka się ograniczonej materii.
Tradycyjnie w Wielką Sobotę we wszystkich kościołach parafialnych od wczesnych godzin porannych święcone są pokarmy, spożywane następnie podczas wielkanocnego śniadania. Świątynie, tętniące atmosferą całodziennej adoracji Grobu Chrystusa, otwarte są do samego wieczora. Po zmierzchu rozpoczyna się najbardziej uroczysta i symboliczna Liturgia – Wigilia Paschalna.
Bogactwo czytań przedstawia dzieje rodzaju ludzkiego od dzieła stworzenia przez grzech Adama i Ewy, wyjście narodu wybranego z ziemi egipskiej i przejście (pascha) przez Morze Czerwone, po czytania z Nowego Testamentu opisujące m.in. ustanowienie Najświętszej Eucharystii. Wówczas to po raz pierwszy po czterdziestodniowym poście śpiewa się przed Ewangelią Alleluja – okrzyk radości i wesela. Wierni posłuszni Chrystusowemu nakazowi, aby w gotowości oczekiwać powrotu swojego Pana, trwają przed ołtarzem z zapalonymi świecami. Paschał, wnoszony uroczyści przez kapłana, symbolizuje Zmartwychwstałego Mistrza z Nazaretu – Boży Logos, Światło narodów na oświecenie pogan i chwałę Ludu Bożego. Następnie śpiewany jest Exsultet – hymn pochwalny na cześć Zmartwychwstałego. W czasie Eucharystii odnawiane są przyrzeczenia chrzcielne. Niejednokrotnie podczas Liturgii Wielkiej Soboty konkretni wierni przyjmują sakrament Chrztu św., Pierwszej Komunii św. i Bierzmowania. Są to najczęściej osoby dorosłe, wcześniej przygotowywane do tych uroczystości przez kilka miesięcy. Uroczystość ta powinna kończyć się nazajutrz wczesnym rankiem w Wielką Niedzielę procesją rezurekcyjną, podczas której niesie się Najświętszy Sakrament i śpiewa pieśni wielkanocne. Pięćdziesięciodniowy okres, następujący po Triduum Paschalnym, stanowi dla chrześcijan czas bezpośredniego przygotowania się na przyjęcie do serca Trzeciej Osoby Trójcy Świętej. Zmierza on bowiem ku uroczystości Zesłania Ducha Świętego, zwanej także Zielonymi Świątkami.
źródło: kościół.pl
Zobacz zdjęcia Grobów Bożych z raciborskich parafii rok 2009
zobacz również:
Groby Pańskie – Fotorelacja z 2008 roku
Wygnali Jezusa by mieć spokój – Fotorelacja z 2007 roku
Grób Boży – Fotorelacja z 2006 roku
Cieszę się bardzo, że znów raciborz.com umieszcza aktualne zdjęcia z raciborskich kościołów, przedstawiające Groby Pańskie. Jest to bardzo piękna tradycja w naszym kraju, że podczas Triduum można iść do kościoła i pokontemplować mękę Jezusa. W Europie jeszcze jedno państwo ma podobną tradycję związaną Jezusem w grobie – Hiszpania. Tam jednak nie ma zwyczaju ozdabiania grobu Pańskiego ale długie procesje gdzie jest noszona figura martwego Jezusa, tonąca w kwiatach i świecach. U nich jest to znane jako Cristo Yacente (polecam na obrazkach Google wpisać to hasło). Może portal zacznie także podczas świąt Bożego Narodzenia umieszczać zdjęcia ze stajenek w naszych kościołach.
Piękna tradycja i piękne zdjęcia. Dzięki.
Dośc makabryczne – ale jeśli komuś się podoba to jego sprawa – w końcu o gustach się nie dyskutuje.
Tak, tradycja jest piękna, tylko jaki jest jej sens?
Jeżeli mamy uczestniczyć w tej tradycji tylko z powodów estetycznych, to tak naprawdę mijamy się z prawdą jaką powinna oddawać. Są zresztą miejsca piękniejsze, a sztuka bardziej wysublimowana. To co zobaczymy w kościele to wielu znawców sztuki nazwie po prostu kiczem. Nie ma więc sensu iść do kościoła po to, aby zachwycać się pięknem grobu. Widziałem piękniejsze nagrobki na Powązkach i na Rosie.
Myślę, że te trzy dni nazwane WIELKIMI, mają po prostu skłonić nas do refleksji nad sensem naszego życia.
Wielki Piątek powinien nas skłonić do zastanowienia się nad tym jaką cenę zaplacił za mnie On, czysty i niewinny, Jezus zwany Zbawicielem. Tą ceną bylo jego młode życie. W ten dzień dobrze jest zadać sobie pytanie: ile swiństw, które popełnilem w życiu, stało się dla Niego ostrym rozdarciem skóry pod uderzeniem pejcza? Albo, ile plugawych słów, które wypowiedziały moje usta, stalo się dla Niego uderzeniem wbijającym ciernie w Jego głowę? Takich pytań powinno być wiele, bo odpowiedzią na nie były tylko ból i cierpienie zakończone śmiercią mlodego mężczyzny.
A Wielka Sobota? Ten dzień powinien stać się prawdziwą wędrówką do Grobu Pańskiego, ale nie tego sztucznego, położonego gdzieś w bocznej nawie monumentalnego kościoła, ale tego prawdziwego, umieszczonego gdzieś w naszej głębi, zwanej czasem sercem. Powinniśmy zagłębić się w sobie i odnaleźć tam Zbawiciela. Jeżeli jednak staniemy w prawdzie, to wtedy zrozumiemy, że grób nie jest przeznaczony dla Boga, ale dla naszego ja, które musimy uśmiercić.
I nastał dzień trzeci, i zatrzęsła się ziemia, i wyszedł Pan z grobu, i zabrzmiało radosne ALLELUJA! To jest prawdziwe piękno Wielkiej Nocy.
To, że grzesznik uznaje swoją grzeszność, to, że wraz z Chrystusem zostaje pogrzebany, i to że wraz z Nim wstaje z grobu aby swoim nowym życiem przynosić Bogu chwałę.
Tak często powtarzamy bezmyślnie Alleluja. Śpiewamy głupie piosenki, gdzie w refrenie jakaś popgwiazdka ryczy bez sensu Alleluja. A to jedno słowo to więcej niż całe zdanie. W języku hebrajskim, z którego pochodzi, znaczy tyle co CHWAŁA BOGU!
I nie jest przypadkowym zbiegiem okoliczności, że owo ALLELUJA pojawia się w Wielką Niedzielę, Bo tylko czlowiek ukżyżowany wraz z Chrystusem i wraz z Nim wskrzeszony może oddawać Bogu Chwałę całym swoim życiem.
Życzę więc Państwu, abyscie od dzisiejszej niedzieli ze szczerego serca oddawali Bogu radosne Alleluja!
Tak, śmierć niewinnego czlowieka jest makabryczna, a jeśli on zginął za nas i z naszych rąk to tym bardziej. Przeżywania, i zrozumienia cierpienia, życzę.
Zdjęcia od 46 do 90 nie ładują się :/