„Nieboszczyk o mało nie wypadł z trumny”

W ostatnim numerze "Tygodnika Regionalnego – Nowiny"  (22 lipca) możemy przeczytać, jak na cmentarzu Jeruzalem podczas opuszczania trumny otwarło się wieko i niewiele brakowało, żeby zmarły wypadł.

15 lipca na cmentarzu Jeruzalem w Raciborzu odbył się pogrzeb Henryka M. z Raciborza, podczas którego zmarły o mało nie wypadł z trumny. " – Nagle trumna się przechyliła i usłyszeliśmy potężny huk – wspomina ze łzami w oczach Maria M., wdowa po zmarłym. Okazało się, że trumna obsunęła się na podtrzymujących ją linach i spadła pionowo do grobu. Uderzenie było na tyle silne, że nie wytrzymały śruby zabezpieczające wieko. – W efekcie ciało ojca o mało nie wypadło – wyjaśnia Grzegorz M., syn zmarłego (…). Po kilkudziesięciu minutach udało im się (pracownikom firmy) ustawić trumnę poziomo. – Ułożyli ciało ojca, nie zważając, że podczas upadku rozbiła się głowa, z której sączyła się krew! Chcieli zamknąć trumnę i zasypać ziemią! Właścicielka zakładu stwierdziła, że nie ma z czego robić problemu."  Pogrzeb organizowała firma Jeruzalem.

- reklama -

 

Czytaj więcej w "Nowiny – Tygodnik Regionalny", wydanie 2009/29.

 

/k/

- reklama -

6 KOMENTARZE

  1. Ludzie co wy chcecie, przecież ten portalik obfituje w newsy, tyle, że…………. sprzed pół roku Świetnych macie dziennikarzy, tylko pozazdrościć. Po prostu inne portale powinny się od was uczyć ;p

  2. komentarze żałosne,
    nie ma znaczenia kiedy to się zdarzyło, dziś czy wczoraj, warto na takie rzeczy uczulać i zdecydowanie powinno się o tym mówić.

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj