W przedostatniej jesiennej kolejce A klasy podokręgu Racibórz piłkarze KS 1905 Krzanowice pokonały w wyjazdowym meczu KS Stal Kuźnia Raciborska 3:1.
Przy deszczowej aurze i silnym wietrze odbył się mecz dziewiątej drużyny w tabeli – Stali Kuźnia Raciborska z siódmymi Krzanowicami. Od początku meczu przeważali gospodarze. W 15. minucie spotkania powinno być 1:0 dla Stali, jednak sędzia odgwizdał niesłusznie pozycję spaloną.
Swoją przewagę kuźnianie udokumentowali golem w 40. minucie spotkania. Dwójkowa akcja Łukasz Sobalak – Marcin Hómin zakończyła się golem tego pierwszego. Jeszcze przed przerwą na 1:1 strzałem głową do bramki trafił Artur Pączko. Po przerwie grząskie boisko przy ulicy Kozielskiej nie dało pograć zawodnikom.
Lepsi w tych warunkach okazali się przyjezdni, którzy zdołali umieścić piłkę dwukrotnie w bramce Marcina Majora. Najpierw gola na 1:2 w 82. minucie strzelił Rafał Jenderka, a 5 minut później po zamieszaniu w polu karnym bramkę zdobył Mateusz Adamczyk.
KS Stal Kuźnia Raciborska – KS 1905 Krzanowice 1:3 (1:1)
Sobalak 40. – Pączko 43., Jenderka 82., Adamczyk 87.
Sędziowali: Wacław Błaszczok, Andrzej Boehm i Krzysztof Miśkiewicz.
Widzów: 50
Pozostałe wyniki 14. kolejki
Buk Rudy Wielkie – LKS Górki Śląskie 3:0
Czarni Nowa Wieś – LKS Tworków 5:2
Unia Turza Śląska – Rafako Racibórz 0:2
Ocice Racibórz – LKS Samborowice 1:1
Strzelec Rzuchów – Naprzód 37 Krzyżkowice 2:5
KS Kornowac – Dab Gaszowice 3:6
LKS Brzezie – Naprzód Zawada 2:4
/kozz/
kuźnia gra w 11 caly mecz i brakuje sił w2 połowie,a inne drużyny w 2 połowie zmieniają po 3-4 piłkarzy i ogrywają kuźnię np,zawada,krzanowice itd.Na ławie potrafi siedzieć i marznąć kilku rezerwowych caly mecz. W L.M.za siedzenie płacą ,to można siedzieć na tej ławie,ale w A-klasie trenuje się i chodzi na mecze ,żeby grać.
trafne spojrzenie kibic, w pełni się z Tobą zgadzam. W Kuźni brakuje rezerwowych gdyż kontuzja goni kontuzję. Dziewiate miejsce po rundzie jesiennej trzeba i tak uznać za sukces. Pierwsze mecze w sezonie były zwycięskie. Byłakadra, byli rezerwowi i przyszły wyniki. teraz jest trudniejszy czas i trzeba przez niego przejść.
Widać po zdjęciu… szczególnie tym drugim że piłkarze walczyli do końca 😀
to drugie zdjęcie jest rewelacyjne 😀 ubłocony strój oddaje charakter gry – pełnej poświęcenia, bez względu na panujące warunki 🙂
Tak bywa..
trener z kuźni zapowiadał walkę o awans przed rozgrywkami, a tu chyba walka o utrzymanie będzie.gdzieś muszą być błedy w zarządzaniu klubem i trenowaniu piłkarzy,bo potencjał jest w kuźni,trzeba umieć wykorzystać.to…….leszek-trener
czemu szef ochrony Gładki nie chodzi na mecze …
dlaczego nie grał dzsiaj ten 2-metrowy stoper
Zdzichu powiedz co mamy zrobic, w klubie masa kontuzji, na treningi chodzi 4-5 chłopaków a zarząd leci w hu** na całej lini. Nie zwalał bym winy na trenera, bo chyba każdy pamięta kto razem z zawodnikami wywalczyl awans i kogo wszyscy chwalili po przeszłym sezonie.
kuźnia ostatnie 8 meczów 2 wygrane 6 porażek
niech grają całkiem zdrowi, a nie z nie wyleczonymi kontuzjami.nie dość ,że słabiej grają to kontuzje szybko się odnawiają,przecież w kadrze jest dwudziestu-kilku zawodników,czemu nie grają.
Przegrywamy bo teraz mamy cienkiego bramkarza.
bramkarz nie jest wcale taki cienki,obrona robi za dużo błędów,artur powinien grać ostatniego.
mamy za to najlepszych kibiców,a Dorota i Marek ze syreną są najlepsi.Dziwię się,że od Marka żąda się jeszcze za bilet.
No ale bramkarz (sebastian) ma kontuzjęm a to co ja czasem wyprawiam to mnie samego dziwi … A Artur niestety już ie zagra w barwach naszego klubu .