Tłumy na spotkaniu z Jarosławem Kaczyńskim

25 listopada w  Raciborzu gościł Jarosław Kaczyński, prezes PiS. Pomimo niezbyt korzystnej pory spotkania publiczność dopisała i aula pękała w szwach. Zobacz galerię zdjęć

Były premier pojawił się w Raciborzu w towarzystwie przewodniczącego Zarządu Głównego PiS Joachima Brudzińskiego, a w spotkaniu oprócz studentów PWSZ (którzy przeważali) i mieszkańców Raciborza, wzięli udział parlamentarzyści: Tadeusz Gruszka, Bolesław Piecha, Adam Gawęda i Grzegorz Janik, a także radni z ramienia PiS z każdego szczebla samorządu terytorialnego. Jarosław Kaczyński został powitany przez większą część zebranych owacją na stojąco. Spotkanie otworzył dr Adam Szecówka, pracownik naukowy PWSZ. – Jeszcze nigdy sala ta nie pękała w szwach, jak dziś. Szanowni państwo, wykorzystajcie okazję i przekonajcie się, jaki Jarosław Kaczyński jest naprawdę, bez tych wszystkich medialnych przekłamań, które często w jego przypadku mają miejsce – powiedział.

- reklama -

I rzeczywiście, jeśli ktoś spodziewał się ze strony byłego premiera zmasowanego ataku pod adresem obecnego rządu i totalnej krytyki jego dokonań, mógł czuć się rozczarowany. Jeśli jakakolwiek krytyka miała miejsce, to przybrała bardziej subtelną, zawoalowaną formę. Zamiast poruszać aktualne sprawy z pierwszych stron gazet, przebiegała raczej na płaszczyźnie idei leżących u podstaw organizacji i funkcjonowania państwa i społeczeństwa. – Od 20 lat obserwujemy dwie przeciwstawne koncepcje rozwoju kraju – mówił – z jednej strony tzw. liberalną, kładącą nacisk na jednostkę oraz indywidualizm i stawiającą rynek jako podstawowy mechanizm regulujący ekonomiczną, ale nie tylko, sferę życia. Ta koncepcja prowadzi do wytworzenia społeczeństwa radykalnie zindywidualizowanego. Druga koncepcja, której PiS jest orędownikiem, odwołuje się do solidaryzmu społecznego, idei socjalistycznych – oczywiście nie komunistycznych, uspołecznionych założeń liberalizmu gospodarczego i społecznej nauki kościoła. Kładzie nacisk na większą solidarność między jednostkami oraz uwypukla znaczenie takich pojęć jak rodzina i naród – wyjaśnił J. Kaczyński. Jego zdaniem koncepcja liberalna prowadzi to państwa słabszego, rozproszonego, z którym nie trzeba się liczyć. Inaczej rzecz się ma w przypadku realizacji założeń solidarystycznych. – Silne państwo to silne społeczeństwo, które nie musi się wstydzić. Nie wierzcie w to, co wmawiają niektóre media, że jesteśmy gorsi. Myśmy tę koncepcję państwa silnego i skonsolidowanego realizowali, dlatego nas tak wściekle z różnych stron atakowano. Polska zaczęła być postrzegana w Europie jako równorzędny gracz, chociażby na miarę Hiszpanii. A to nie dla wszystkich było na rękę – zakończył tą część wykładu były premier.

Po wykładzie nadeszła kolej na pytania uczestników spotkania. Zgromadzonych najbardziej interesowały plany i kierunki zmian konstytucji – Jak będziemy mieli taką możliwość, to w pierwszej kolejności wprowadzimy zmiany w zapisie o sądach, które w myśl obowiązującej konstytucji są poza jakąkolwiek kontrolą – stwierdził prezes Kaczyński na pytanie, czy PiS chce zmian w ustawie zasadniczej. Prezes Związku Piłsudczyków w Rybniku, płk Tadeusz Burzyński zaapelował o rekonstrukcję konstytucji pod kątem wzmocnienia uprawnień prezydenta, na wzór amerykański. – Konstytucja z 1997 roku jest zła, wewnętrznie sprzeczna, ale jak pokazuje historia, model amerykański w Europie absolutnie się nie sprawdza, nam bardziej odpowiada model francuski – odpowiadał J. Kaczyński, z zastrzeżeniem, że w dobie wszechobecnego kryzysu w finansach, edukacji, służby zdrowia, etc. zmiany ustrojowe schodzą na dalszy plan. Na prośbę o interwencję w sprawie reorganizacji Śląskiego Oddziału Straży Granicznej obiecał: – Jak tylko zapoznam się z dokumentami, zobaczę co da się zrobić.

Jerzego Matowicza, wyborcę prawicy „od zawsze”, interesowało dlaczego PiS pozbywa się fantastycznych ludzi, jak Marek Jurek czy Ludwik Dorn. – Nie jestem w stanie wpływać w sposób magiczny na decyzje ludzi, ja nie chciałem, żeby odchodzili, spełniłem ich warunki i nie tylko prosiłem, ale wręcz błagałem o pozostanie. O powody trzeba by spytać bezpośrednio zainteresowanych, media i tak ogłosiły mnie winnym tym wszystkim sytuacjom – brzmiała odpowiedź prezesa. Na koniec jeszcze delikatną „burę” zarobił eurodeputowany Marek Migalski. Na pytanie jak będzie wyglądała przyszłość PiS i czy partia zamierza promować nowe twarze, prezes odpowiedział – Obecność w partii wymaga pewnej dyscypliny, a on (Migalski) nigdy do żadnej partii nie należał i musi się tego nauczyć. Osiągnął już wiele i wiążemy z nim nadzieje, ale on sam musi zdecydować się, czy chce być odpowiedzialnym politykiem, czy celebrytą pojawiającym się w tabloidach.

Spore rozbawienie wywołało na zakończenie wystąpienie pani Romy Łobos, która zaapelowała by Jadwigę Kaczyńską, matkę „dwóch takich co ukradli księżyc”, uhonorować tytułem Pierwszej Damy Rzeczpospolitej

Fotorelacja

/ps/

- reklama -

30 KOMENTARZE

  1. Wmawianie ludziom że od 89 roku PO i PiS (czy jak je tam wcześniej zwał) różnią się pomysłem na rządzenie to zwykłe pier***enie! Wszyscy pamiętamy jaka to piękna koalicja POPiS szykowała się przed wyborami w 2005 roku, wtedy nikt ani nie zająknął się o ideologii. A jak przyszło do podziału stołków to runął ten wyśniony domek z kart, a wybory prezydenckie ostatecznie przekreśliły te mżonki (choć będąc sprawiedliwym, to przerośnięte ambicje Tuska odegrały tu niebagatelną rolę). Wyszło na to, że solidaruchy wcale nie lepsze niż komuchy! Dziękuję, ja już wolę tych ostatnich, bo chociaż kanalie, to wcale się z tym nie kryją wmawiając jacy to oni fajni

  2. no omlaskaniec pogledzil popieprzyl ponarzekal i pojechal w pi…. i dobrze tak . I niech ta sierota pomazana sie tu wiecej nie pokazuje bo takich dupków mamy tu pod dostatkiem . Amen

  3. Racja, gdyby nie studenci, którzy przyszli tylko po to, żeby zobaczyć na żywo p. Kaczyńskiego, aula tak by nie wyglądało. Sama tak zrobiłam:P
    Wyczytałam, że w styczniu ma zawitać w Raciborzu p. Palikot. Tym razem w Strzesze. Ciekawe, jak będzie wyglądało to spotkanie. Zwłaszcza, gdyby odbyło się późniejszym popołudniem. Wątpię w taką frekwencję, choć kto wie… Ja na pewno zawitam;)

  4. HK, Judasz itp. to odpowiedniki fanów PO, wszystkich przeciwników do „szamba” – znawcy polityki? Tu padła odpowiedź w waszym stylu – nie podoba się wam? Nie widzę innego sposobu na takie typy?

  5. Wiele dzieci w Polsce czekalo na powrot ojca z wiezienia i glodne szly spac a wuj Kaczynskich pulkownik NKWD
    przslany do Polski przez Stalina na minisrtra sprawiedliwosci mial zrobic stalinowski porzadek w Polsce.Jak wia-
    domo co tacy robili z tymi co mieli na stalinowcow inny poglad Zginal najleprzy kwiat Polakow przy takich rzadzi-
    cielach.Profity juz wtedy osiagaly pobratance wystepowali w telewizji otrzymywali luksusowe pensjonaty w
    warszawie i szkolili po stalinowsku za darmo a inne dzieci czekaly i nie doczekaly sie ojca z wiezienia.Chodzi
    dlaczego nie ujawni swego prawdziwego pochodzenia przecie jest wolnosc i trzeba powiedziec –

  6. Kaczyńscy, od dawna są w polityce. Każdorazowo są prześwietlani przez IPN, to znowu jakiś samozwańczy, ze sfastyką na ramieniu, „obrońca polskich dzieci”?
    To prowokator w starym stylu !!!

  7. Uważałem Kaczyńskiego za oszołoma a jego rząd za najgorszy od 1989 roku, nic tylko awantury, brudy, teczki. Do czasu aż nie pojawiło się słońce Peru i jego ekipa fachowców. Powoli nacieszywszy się nadzieją na normalną politykę pozbawioną krzykactwa i afer zaczęły mi się otwierać oczy. Jakże to, kolejne miesiące mijają, PiS-u już nie ma, a zamiast coraz lepiej jest coraz gorzej? aha, zapomniałem, efekty rządów danej ekipy widać dopiero po 2-3 latach, tak że kryzys to oczywiście wina rządów Marcinkiewicza i Kaczyńskiego. Tylko pamiętajcie PeOwcy jak będziecie mieli rząd kolejną kadencję (sondaże niestety dobitnie wskazują ilu dało się nabrać na cud, na który zasługują), to tłumaczenie już się nie sprawdzi, pora wymyślić sobie jakieś lepsze alibi…

  8. „precz…”-Tak oczy cię mylą, bo Prezes mówi o socjaliżmie a nie o komuniżmie. Rządy socjaldemokratyczne istniały w niemczech do dziś, ale pamiętać trzeba, że ten socjalizm w tych samych niemczech zabarwił Hitler- Narodowym Socjalizmem. PO przemyca do socjalizmau liberalizm. Jak jedno, tak i drugie, prowadzi do samozagłady – co u Tuska widać gołym okiem. Kaczyńscy przynajmniej widzą zagrożenie, Tusk ślepo niszczy Polskę. Im szybciej upadnie, tym szybsza nadzieja na socjalizm demokratyczny. Kaczyński ma wizję IV RP, czyli państwo, które w sposób demokratyczny i solidarnie, zaspakaja socjalne potrzeby swojego Narodu. Co Wam jeszcze brakuje? Że nie przesuwa granic państwa? Że nie daje spokoju złodziejom i malwersantom? Nastał czas, aby stuknąć się w czoło i zacząć myśleć samodzielnie, a nie powtarzać oszczerstwa przeciwników nowego ładu w Polsce.

  9. 2 dni temu pewien człowiek na spotkaniu zapytał czemu odeszli Dorn i Jurek. Kaczyński tłumaczył się dość mętnie ale na zakończenie tajemniczo dodał że wkrótce może nas zaskoczyć. I oto proszę co miał na myśli:

    [url=http://wiadomosci.onet.pl/2085760,11,powrot_jurka_i_dorna_to_sprawdzian_dla_pis,item.html]http://wiadomosci.onet.pl/2085760,11,powrot_jurka_i_dorna_to_sprawdzian_dla_pis,item.html[/url]

  10. Kaczory to oszolomy z najgorszego gatunku . Kto to widzial by prezio wzywal na dywanik premiera ? To to jak w cyrku Lukaszenki . Kaczory zaponmialy ze sa w Europie , ze sa w EU . Ze POlska to suwerenny kraj . i POlska jest krajem który mimo takich dwóch ciarachów idzie do przodu . Ci dwaj wesza wszedzie spiski . ONI sa chorzy . Od gonienia kryminalistów , malwersantów , zlodziei jest POlicja i prokuratura a nie Pisiory . Ci dwaj zyja jeszcze w czasach Solidarnosci i gonienia sie z milicja . Czy ci dwaj od czasu nakrecenia z nimi filmu nie potrafia sie zmienic . Toz to dwa durne dzieciuchy a nie politycy . Jeden glupszy od drugiego . Tusk jaki jest taki jest ale za niego w Europie nie trzeba sie wstydzic a te dwa popaprance to obciach dla POlski na calej linii jeszcze gorsi jak ten elektryk . Boze uchowaj nas przed tymi dwoma oszolomami

  11. Byłem na spotkaniu. Spotkanie potrafiło przekonać 200-250 osób (na spotkaniu było ponad 350 osób – odliczam studentów obecnych „z przypadku”) do wyjścia, o 10 rano w środku tygodnia z domu, na spotkanie z przedstawicielem PiS. To więcej niż na wszystkich spotkaniach w ramach Akademii NaM, czy obecnych agitkach Lenka w sumie razem wziętych. Każdy wnioski wyciąnie sobie sam…

  12. „słońce i chmurka” zestawili frekwencję na spotkaniu z Kaczyńkim, wszytstkie dotychczasowe „spędy” odbytych spotkań z lokalnymi oficjelami i to brzmi przekonywująco. Z zsady nie zaglądam na stronę NAM-u, bo tu nie o statystykę chodzi, ale o powszechną promocję programu młodych w tym mieście. Młodzi muszą zrozumieć, że polityka jest wyczerpującą pracą agitacyjną wśród wyborców. Kto tego nie weźmie sobie do serca, ten niech sobie da spokój z polityką. Mieliście lekcje poglądową szefa PIS-u J. Kaczyńskiego w Raciborzu. Bardziej przekonywującego przykładu trudno znaleźć.

  13. Kim ,czym sie podniecacie kurduplem, który zaistiał w telewizji ,dzieki tacie pracownikowi -PZPR Na kogo ,co się napalacie? Na faceta, który nie ma konta w banku ,telefonu kómórkowego , który nie umie założyć normalnej rodziny~! I jedyna jego wizja jest zniszczenie wszystkiego co postepowe i to co Polska osiągneła po 1989r, Strzeżcie się kurdupli mężczyzn, to pluskwy i gnidy! Zdradzą każdego dla swoich kurduplowskich racji!

  14. Do kurdupla Kaczyńskiego (jednego i drugiego) chyba jeszcze nie dotarło, że nic już nie znaczy w polskiej polityce. Jeździ po Polsce, bredzi coś o Zespole Pracy Państwowej, o jakimś prerządzie i myśli, że ciemny lud łyknie te grepsy, a prawda jest taka że nawet taki populistyczny cymbał jak Ziobro znaczy w partii o wiele więcej niż sam Jarkacz.

  15. Zastanawiam Się Ilu Z Was Było Na Tym Spotkaniu, Że Takie Wnioski Wyciągacie? Ja Byłem I Powiem Wam, Że Większych Bredni Niż Wasze Opisy Nie Widziałe W Życiu!!!!! To Nie Była Ustawka Tam Na Prawdę Przyszli Ludzie, Którzy Chcieli I Czuli Taką Potrzebę!!!!!!! Proszę Was Jeżeli Nie Macie Pojecie Nie Wypowiadajcie Sie I Trochę Szacunku Dla Przedstawicieli Państwa!

  16. Kazik jak ja mam potrzebe to ide do WC a nie ogladac takiego pajaca . Jaki on jest przedsawiciel panstwa ? Chyba twojego . Bo na razie to miernota prezio szukajacych glupich dla swojego PiS-u

  17. Niewiemy kim jesteś i ile masz lat. Ale z taką zaciekłością atakujesz PIS , jakbyś miałó rteceptę na ratowanie polskiej gospodarki. Zastanów się co ty w życiu zrobiłeś dobrtego dla Polski i społeczeństwa. KrytykowaĆ NA PODSTAWIE ZASŁYSZANYCH INFORMACJI W MEDIACH STEROWANYCH PRZEZ PO TO NAJPROSTSZE. MUSISZ WYROBIĆ SOBIE WŁASNE ZDANIE I SPOJRZEĆ OB IEKTYWNIE.

  18. [b]do judasz[/b]( niewiemy ) pisze sie nie wiemy , za kogo piszesz my . Ja przezylem komune ,wkroczenie w 68 bratniej armii do òwczesnej CSRR , stan wojenny , Lecha elektryka , Olka pokomunistycznego a teraz popapranca pyrowatego i wiem ze gospodarka sie ratowac musi sama . My i tak jestesmy w dzisiejszym swiecie albo numerkami albo bialymi murzynami jak z plantacji bawelny . Jak sie robota skonczy powiedza ci won. Ale mam juz dosyc oszolomów którzy ten kraj próbuja za wszelka cene „ratowac ” i ” walcza ” o wszystko . Takie sa Pisiory maja recepte na sprawiedliwosc i madrosc gospodarcza i spoleczna . Takiej recepty NIE MA !!!!!!!!!!!!. Byla ale w zalozeniach Marksa i Engelsa ale ludzie sa jacy sa i kropka . Ja tez jestem w zasadzie komunista bo chce miec jacht,Ferrari i wille na Lazurowym wybrzezu . A nie mam . Widzisz W.O. Moja mama nie gotuje mi papu i co ja wiem o zyciu ? K…. tyle wiem ze nie ma sie co rozczulac na soba i nie wierzyc tej bandzie polityków obojetnie PiS PO Solidarnosc itd obiecac to oni potrafia wszystko, wykonac nic . Bo oni tak moga skakac wysoko na ile im banki i wielkie koncerny pozwola . I do cholery przestancie sie ludzic ze PiS cos zrobi . Cieple powietrze chyba ;tyle to i ja moge jak zjem grochówke i se pierdne . Ciao wierzacy w partie i ludzików nimi kierujacymi

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj