Trwa zamieszanie ze skierowaniami na drogie badania specjalistyczne. Te, które zostały wystawione w poprzednim roku przez lekarzy rodzinnych stracą swoją ważność 31 stycznia – taką decyzję podjął NFZ.
Chodzi przede wszystkim o skierowania na badania rezonansem magnetycznym i tomografem komputerowym oraz poszerzone badania np. tarczycy (podstawowe badanie jest bezpłatne).
Od 1 stycznia na takie kosztowne badania diagnostyczne pacjentów mogą kierować wyłącznie lekarze specjaliści: ortopedzi, neurolodzy czy chirurdzy. Na badania zostaną więc przyjęci tylko ci chorzy, którzy mieli wyznaczony termin na styczeń.
Natomiast osoby, którym termin badania wyznaczono na luty i późniejsze miesiące, będą musiały postarać się o nowe skierowania – od tych lekarzy, którzy mogą je wystawiać. To nie będzie proste, bo na wizyty u specjalistów trzeba czekać tygodniami. W tym czasie oczywiście wyznaczony termin badania przepadnie i trzeba dalej będzie czekać.
A jak wygląda sytuacja w Raciborzu? Ryszard Rudnik – dyrektor raciborskiego szpitala, potwierdził, że sytuacja w Raciborzu wygląda podobnie jak w całym kraju. Chory ze skierowaniem na badania od lekarza rodzinnego, będzie musiał przynieść nowe skierowanie od lekarza specjalisty. I chociaż na badanie np. na tomografię komputerową nie trzeba długo czekać, jednak aby dostać skierowanie od specjalisty trzeba będzie czekać, bo kolejki w przychodniach specjalistycznych są długie.
Podajemy średni czas oczekiwania pacjenta na wizytę w poradniach specjalistycznych zgodnie z informacją udzieloną przez Szpital Rejonowy w Raciborzu – stan na styczeń 2010 roku:
CHIRURGIA OGÓLNA – pacjenci przyjmowani są w zależności od wyboru lekarza – oczekiwanie pacjenta
na przyjęcie do 2 tyg.*;
CHIRURGIA DLA DZIECI – przyjęcia na bieżąco;
CHIRURGIA SZCZĘKOWO TWARZOWA – przyjęcia na bieżąco;
UROLOGICZNA – czas oczekiwania od 2 – 4 miesięcy, w zależności od wyboru lekarza;
OTOLARYNGOLOGICZNA – czas oczekiwania od 4 – 6 tygodni*;
DIABETOLOGICZNA – czas oczekiwania ok. 3 miesiące;
REUMATOLOGICZNA – czas oczekiwania ok. 4 miesiące;
NEFROLOGICZNA – czas oczekiwania ok. 4 miesiące*;
KARDIOLOGICZNA – czas oczekiwania ok. 7 miesiące;
CHORÓB ZAKAŹNYCH – czas oczekiwania ok. 3 miesiące*;
OKULISTYCZNA – czas oczekiwania ok. 8 miesiące;
GINEKOLOGICZNO-POŁOŻNICZA – pacjentki przyjmowane są na bieżąco, w zależności od wyboru lekarza – oczekiwanie na przyjęcie ok. 1 miesiąca;
CHORÓB PŁUC I GRUŹLICY – czas oczekiwania do 3 – 4 miesiące*;
DERMATOLOGICZNA – czas oczekiwania ok. 1 miesiąca*;
CHIRURGII URAZOWO-ORTOPEDYCZNEJ – czas oczekiwania ok. 6 miesięcy*;
ONKOLOGICZNA – przyjęcia na bieżąco;
CHORÓB SUTKA – czas oczekiwania ok. 3 miesiące*;
PROKTOLOGICZNA – czas oczekiwania ok. 1 miesiąca*
* wszelkie urazy, nagłe zachorowania przyjmowane są na bieżąco
/w/
Czytaj także: W 2010 roku NFZ oszczędza, a chory (nie) poczeka
To lepiej od razu iść do znachora, bo zanim trafisz do specjalisty- no chyba, że prywatnie odpłatnie- to szybciej sie człowiek wykonczy. I jak tu nie życzyć sobie zdrowia przede wszystkim w Nowym Roku?
Tylko że w sytuacji kiedy poradnie są tak obłożone, do znachora też robią się kolejki. W mojej poradni robię już zapisy na kwiecień-maj