Racibórz na szczęście nie ucierpiał podczas ostatniej powodzi, jednak były miejsca w mieście gdzie woda dawała się we znaki nie tylko mieszkańcom, ale i kierowcom. Do tych miejsc należały przejazdy pod wiaduktami na ulicach 1 Maja i Piaskowej.
Również podczas większych opadów przejazdy pod tymi wiaduktami sprawiają kłopoty, ponieważ studzienki "wybijają" wodę nie nadążając nadmiaru wody odprowadzać. W związku z tym zwróciliśmy się do Zakładu Wodociągów i Kanalizacji o komentarz w tej sprawie.
Maciej Basista, rzecznik ZWiK w Raciborzu poinformował, że Zakład Wodociągów i Kanalizacji jest przygotowany do podjęcia działań w okresie zagrożenia powodziowego. Do podstawowych zadań należy wtedy:
– zamykanie odpływów kanalizacji deszczowej do Odry i Ulgi,
– monitorowanie poziomu ścieków w kanalizacji,
– podejmowanie działań w zagrożonych miejscach.
W trakcie ostatniego zagrożenia powodziowego największe problemy stanowiły podtopienia związane z długotrwałymi ulewnymi deszczami szczególnie pod wiaduktem na ul. Piaskowej. Pod wiadukt woda spływa z bardzo dużej powierzchni i kanalizacja nie była w stanie odprowadzić jej na bieżąco, dlatego okresowo był on zamknięty.
Na ul.1 Maja droga pod wiaduktem kolejowym była praktycznie cały czas przejezdna. Tutaj problem stanowią wody gruntowe i nawet w okresie dobrej pogody zachodzi konieczność ich odpompowywania. Obecnie sytuacja pod wiaduktami wróciła do normy. W okresie zagrożenia powodziowego nie było problemów z jakością wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi.
/w/