Trwa remont ulic Dąbrowszczaków i Łąkowej (odcinek od ul. Dąbrowszczaków do ul. Kościuszki z wyłączeniem przejazdu kolejowego PKP ) w Raciborzu. Remont potrwa do dnia 31 sierpnia 2010 r.
Roboty prowadzone są etapami z zamknięciem połowy jezdni dla utrzymania dojazdu do przyległych instytucji oraz przejazdu pojazdów ponadnormatywnych o wysokości ponad 3,1m . W każdym etapie ruch będzie się odbywał w sposób wahadłowy za pomocą sygnalizacji świetlnej lub sterowany przez osoby uprawnione do kierowania ruchem.
W obrębie prac wykonawca zapewni dojścia pieszych do posesji oraz dojazd do przyległych zakładów pracy. Umowny termin zakończenia całości prac przewidywany jest do dnia 31 sierpnia 2010 r.
UM
Co za kretyn opracował plan remontu.
czy to prawda że remont przejazdu kolejowego nie jest ujęty w planach remontu tych ulic? czy będzie remontowany po zakończeniu remontu ulic?
Co za kretyn zatwierdził taki remont?
Remontowane są obie drogi, którymi można dojechać do rafako. Nie wiem kto to wymyślił. Nie moge pominąć również tego, że do postawionych świateł, które mają ułatwić ruch wiele kierowców się nie stosuje i przejeżdża na czerwonym, wymijając auta, które grzecznie czekają na swoją kolejkę. Wczoraj pan z rejestracją OGL wymijając prawie we mnie wjechał, gdy ruszałam na zielonym….żenada…
A gdzie jest nasza szanowna policja? Rano kiedy do pracy jedzie multum samochodów światła działają normalnie. Czyli przepuszczają kilka aut od ulicy 1 Maja a następnie włącza się czerwone. Wtedy korek potęguje się niemiłosiernie a od strony RAFAKO nie jedzie nic. Czasem zbłąkany tir. Potem kilka aut od 1 Maja i znów kumulacja korka z jednej strony i pustka z drugiej. Nic dziwnego że kierowcy widząc absurd sytuacji łamią przepisy. Gdyby codziennie rano aż do ukończenia remontu policja kierowała ruchem korek byłby rozładowany w sposób logiczny. Nie byłoby przymusowych postoi kiedy z drugiej strony nic nie jedzie. Nikt nie łamałby też przepisów. Ale po co? Lepiej zorganizować w ciągu roku kilka łapanek na rowerzystów bez świateł i po popularnych imieninach akcję trzeźwość. I być z siebie zadowolonym że zrobiło się wszystko jeżeli chodzi o bezpieczeństwo. Pal licho korki. RAFAKO to w końcu mała firma która nie przynosi miastu żadnych profitów… Nieprawdaż Panie Prezydencie Lenk?