Rowerem z Chałupek przez Bolesław na Urbanek

Nie można było sobie wymarzyć lepszej pogody na rajd rowerowy – bezchmurne niebo i przyjemny wietrzyk. Planowany na maj I Międzynarodowy i III Gminny Rajd Rowerowy ruszył 14 sierpnia. Zobacz zdjęcia.

Na start pod wiatę Wiejskiego Centrum Wypoczynku i Rekreacji w Chałupkach przyjechało ponad 50 osób. Wśród nich byli starzy bywalcy, ale również grupa nowych cyklistów, w wieku bardzo zróżnicowanym. Najmłodszy uczestnik, Janek Widera, który przybył z rodzicami, Ewą i Piotrem, miał 14 miesięcy. Najstarszej, 78-letniej Adelajdzie Kretek towarzyszyły wnuczki Ola i Zosia oraz syn.

- reklama -

 

 

Najpierw uczestnicy zarejestrowali się i otrzymali pamiątkowe znaczki oraz butelkę wody mineralnej. Potem wójt gminy Krzyżanowice i starosta Haci przywitali rajdowców, a ksiądz Henryk Wycisk – nienominowany lecz niekwestionowany kapelan cyklistów – udzielił wszystkim błogosławieństwa. Tuż po dziewiątej cykliści ruszyli, prowadzeni przez Stanisława Żółcińskiego, przewodnika i przedstawiciela oddziałowej komisji turystyki kolarskiej PTTK. Do pokonania były 23 kilometry. Trasa rajdu prowadziła przez urokliwe tereny po czeskiej i polskiej stronie granicy. Pierwszy etap biegł z Chałupek do Szilerzowic na postój przy zameczku myśliwskim, potem przez Rudyszwałd do Haci, gdzie przy remizie na cyklistów czekały zimne napoje i dodające energii batoniki.

 

 

Z Haci droga, pod sporą górkę, prowadziła częściowo lasem, pod kościół w Piszczu. Stamtąd rowerzyści dojechali nową ścieżką rowerową do Bolesławia. Na granicy na uczestników rajdu czekali mieszkańcy tej niewielkiej miejscowości. Tu nastąpiło oficjalne oddanie do użytku drogi łączącej Piszcz i Bolesław. Symboliczną wstęgę przecięli sołtys Bertold Fichna, wicestarosta Piszcza Walter Boček, wójt Leonard Fulneczek oraz mieszkanka Bolesławia Daria. Rajdowcy posilili się pysznymi, jeszcze ciepłymi, kołaczykami ufundowanymi przez gminę Piszcz. Z granicy peleton ruszył przez Bolesław na Urbanek, gdzie na wszystkich czekała gorąca grochówka, wspólne zdjęcie przy kościółku oraz losowanie nagród. Rajd rowerowy miał charakter rodzinny, uczestniczyły w nim bowiem całe rodziny: dziadkowie, wnuki, rodzice i dzieci, zarówno Czesi jak i Polacy, jednym słowem integracja na całego.

 

 

Trasa była chwilami dosyć ciężka, lecz sprawiało to rowerzystom, co sami stwierdzili, jeszcze większą frajdę. Nikt nie narzekał i starsi, i młodsi uczestnicy stwierdzili, że wycieczka się udała i oczekiwania wszystkich były spełnione, a zadowolenie sięgało 100%. Organizatorem I Międzynarodowego i III Gminnego Rajdu Rowerowego były gminy: Krzyżanowice, Piszcz, Hać i Szilerzowice. W zabezpieczeniu rajdu brali udział pracownicy Urzędu Gminy, Straż Miejska i przede wszystkim gminne jednostki OSP.

 

 

UG Krzyżanowice

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj