Święto Trzech Króli, które przypada na 6 stycznia, będzie dniem wolnym od pracy – tak zdecydował Sejm w znowelizowanym Kodeksie pracy i ustawie o dniach wolnych od pracy.
Podczas obrad posłowie przyjęli też usuwający z Kodeksu pracy zapis, zgodnie z którym pracownikowi przysługiwał dzień wolny za święto przypadające w dzień ustawowo wolny od pracy.
Wprowadzenie dodatkowego dnia wolnego od pracy, tj. 6 stycznia, w okresie od roku 2011 do roku 2020 przyniesie dodatkowo dziewięć dni wolnych od pracy, a zniesienie uprawnień od "odzyskiwania" dnia wolnego za święto przypadające w sobotę w tym samym okresie, "zwróci" gospodarce osiem dni roboczych.
Zmiany w Kodeksie pracy i w ustawie o dniach wolnych od pracy bedą obowiązywały od 1 stycznia 2011 r.
/w/
Źródło: PAP
.jpg "Remont zabytkowego spichlerza chłopskiego w Raciborzu zakończony")
Super. Znowu dłuższy weekend po przerwie świątecznej.
Troche mało za ten 1% podatku vat.
1 dzien wolny z 260 dni pracujacych to 0.38%
Za te same pieniadze moglibysmy miec zaplacone 2.7 dnia urlopu bezplatnego.
Czy ktoś tutaj potrafi liczyć?
Zmiana, tak naprawdę, jest neutralna w krótkim okresie czasu, a w szerszym, niekorzystna na pracowników.
W zamian za święto pana Kropiewnickiego, państwo odbiera dotychczasowy przywilej wybierania dodatkowego dnia wolnego od pracy za święto przypadające w sobotę.
I tak:
2011 – świeto Kropiwnickiego rekompensuje 1.01 – wynik = 0
2012 – świeto Kropiwnickiego brak rekompenaty – wynik = +1
2013 – świeto Kropiwnickiego przypada w niedzielę – wynik = 0
2014 – świeto Kropiwnickiego rekompensuje 3.05 i 1.11 – wynik = -2
2015 – świeto Kropiwnickiego rekompensuje 15.08 i 26.12 – wynik = -2
2016 – świeto Kropiwnickiego brak rekompenaty – wynik = +1
2017 – świeto Kropiwnickiego rekompensuje 1.11 – wynik = 0
2018 – świeto Kropiwnickiego przypada w sobotę – wynik = 0
2019 – świeto Kropiwnickiego przypada w niedzielę – wynik = 0
2020 – świeto Kropiwnickiego rekompensuje 15.08 i 26.12 – wynik = -2
Tylko w ciągu najbliższych 10 lat pracownicy stracą prawo do 4 dni wolnych od pracy.
Ekonomia to taki twór, który należy rozpatrywać pod względem makro, a nie tylko mikro.
Może ktoś mi powie o co tutaj biega?