Funkcjonariusze ŚOSG zatrzymali dwóch Polaków poszukiwanych listami gończymi oraz dwie obywatelki Ukrainy. Jedna nielegalnie pracowała, druga nielegalnie wjechała i przebywała na terytorium naszego kraju.
W wyniku czynności kontrolnych prowadzonych na lotnisku w Pyrzowicach i na drodze w rejonie Cieszyna, funkcjonariusze Śląskiego Oddziału Straży Granicznej ujawnili i zatrzymali dwóch poszukiwanych obywateli Polski.
Pierwszy z poszukiwanych – 26-letni mieszkaniec Katowic był pasażerem samolotu rejsowego, który przyleciał z Londynu. W trakcie sprawdzania danych z jego paszportu okazało się, że jest on poszukiwany listem gończym katowickiej prokuratury, jako osoba podejrzana o pełnienie przestępstwa określonego w ustawie o przeciwdziałaniu narkomanii tj. udzielanie środka odurzającego lub substancji psychotropowej innej osobie. W związku z tym mężczyzna został przez Straż Graniczną zatrzymany i osadzony w zakładzie karnym do dyspozycji prokuratury.
Drugi z poszukiwanych to wracający z Austrii 35-letni mieszkaniec Krakowa. Mężczyzna jechał kontrolowanym w rejonie Cieszyna samochodem osobowym. Sprawdzenie personaliów mężczyzny w bazie danych ujawniło, że jest poszukiwany na podstawie wydanego przez Sąd Rejonowy w Częstochowie nakazu doprowadzenia do zakładu karnego. Okazało się, że odbywający karę pozbawienia wolności 35-latek, nie powrócił z przepustki z Zakładu Karnego w Krakowie i od trzech lat uchylał się od odbycia dalszej kary. Zgodnie z postanowieniem sądu mężczyzna został przez funkcjonariuszy Straży Granicznej zatrzymany, a następnie przekazany do Zakładu Karnego w Cieszynie.
Działania kontrolne prowadzone przez funkcjonariuszy Śląskiego Oddziału Straży Granicznej na terenie Opola i w rejonie Mysłowic doprowadziły do ujawnienia naruszenia przepisów przez dwie obywatelki Ukrainy. Jedna nielegalnie pracowała, druga nielegalnie wjechała i przebywała na terytorium naszego kraju.
Ujawnienie naruszenia przepisów w zakresie pracy i zatrudnienia cudzoziemców było wynikiem kontroli jaką funkcjonariusze Straży Granicznej przeprowadzili w jednej z agencji ochrony na terenie Opola. W trakcie prowadzonych czynności okazało się, że zatrudniona tam, w charakterze sprzątaczki, 27-letnia obywatelka Ukrainy pracuje nielegalnie. Cudzoziemka nie posiadała bowiem zarejestrowanego przez pracodawcę oświadczenia o zamiarze powierzenia jej pracy, które w przypadku korzystania z ułatwień w zakresie pracy w Polsce bez zezwolenia, jest niezbędnym warunkiem legalnej pracy. Dlatego Straż Graniczna wszczęła w tej sprawie stosowne czynności karne i administracyjne, które zakończą się skierowaniem do sądu wniosku o ukaranie cudzoziemki za naruszenie przepisów ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy oraz wydaniem przez Straż Graniczną decyzji zobowiązującej obywatelkę Ukrainy do opuszczenia terytorium Polski. Straż Graniczna przeprowadzi też stosowne czynności w stosunku do właściciela agencji ochrony. Za zatrudnianie cudzoziemki z naruszeniem obowiązujących przepisów grozi mu kara grzywny.
Ujawnienie nielegalnego pobytu w Polsce drugiej – 36-letniej obywatelki Ukrainy było wynikiem kontroli drogowej prowadzonej przez patrol Straży Granicznej na odcinku autostrady A-4, w pobliżu Mysłowic. Kobieta podróżowała jednym z kontrolowanych pojazdów. W trakcie sprawdzania jej dokumentów okazało się, że nie ma polskiej wizy uprawniającej do wjazdu i pobytu w naszym kraju. Ustalono, że Ukrainka wjechała do Polski z terytorium Czech, wykorzystując fakt braku kontroli na granicach wewnętrznych UE. W związku z naruszeniem przepisów i nielegalnym pobytem na terytorium Polski cudzoziemka otrzyma od Straży Granicznej decyzję administracyjną zobowiązującą do opuszczenia terytorium Polski i skutkującą rocznym zakazem ponownego wjazdu.
.jpg "Remont zabytkowego spichlerza chłopskiego w Raciborzu zakończony")
