Pomimo wcześniejszych ustaleń Jerzy Gorzelik , prezes Ruchu Autonomii Śląska, nie został wybrany do zarządu województwa śląskiego podczas sesji, która odbyła się w czwartek 2 grudnia. Była to największa niespodzianka na inauguracyjnej sesji Sejmiku Województwa Śląskiego. W skład zarządu po raz pierwszy weszły dwie kobiety.
Chociaż koalicja ma większość w 48-osobowym Sejmiku, bo 27 głosów, to Gorzelika poparło tylko 23 radnych i tylu samo było przeciw, 1 radny się wstrzymał. Można sądzić, że część radnych PO głosowała wbrew wytycznym swojej partii. Jednak nie wiadomo imiennie kto go nie poparł, bo głosowanie było tajne.
Po raz pierwszy w historii Sejmiku każdy z radnych musiał ślubować indywidualnie, w tym wypowiadając słowa "strzec suwerenności RP i interesów państwa polskiego". Po tym, jak te słowa wypowiedział Jerzy Gorzelik na sali obrad rozległy się brawa. Pozostałe decyzje radnych nie sprawiły juz niespodzianek. Adam Matusiewicz (PO) został marszałkiem Województwa Śląskiego IV kadencji, wicemarszałkami: Aleksandra Gajewska-Przydryga i Mariusz Kleszczewski. Oboje również z Platformy Obywatelskiej. Członkiem zarządu została Aleksandra Banasiak z PSL, drugim członkiem zarządu miał zostać Jerzy Gorzelik,
Adam Matusiewicz – nowy marszałek woj. śląskiego
jednak jak już wcześniej wspomniano, nie uzyskał on wymaganej większości głosów, jednak marszałek Adam Matusiewicz już zapowiedział, że na kolejnej sesji w przyszłym tygodniu ponownie rekomenduje na to stanowisko Jerzego Gorzelika ponieważ takie prawo mu przysługuje.
Pozostałe decyzje również nie sprawiły niespodzianek i zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami Bogusław Śmigielski (PO) został przewodniczącym Sejmiku, a wiceprzewodniczącymi Andrzej Kamiński (PiS), Andrzej Gościniak (PO) i Michał Czarski (SLD). Przypomnijmy: do sejmiku wybrano 48 radnych, z czego 22 radnych to członkowie PO, 3 radnych z RAŚ-u, 2 to PSL, 11 radnych – członków PiS i 10 z SLD.
/w/
Zdjęcie: BP Tomasz Żak
Czytaj także: Kontrowersyjną koalicję zawiązano w Sejmiku Śl.
