Trzej magowie – astrologowie ze Wschodu (zwani od średniowiecza królami) prowadzeni gwiazdą na niebie udali się na wielbłądach do Betlejem aby oddać pokłon narodzonemu Jezusowi Chrystusowi.
W darze złożyli Mu mirrę, kadzidło i złoto. Mirra wówczas miała cenę złota. Była żywicą o szlachetnym zapachu, używaną jedynie w pałacach na wielkich uroczystościach. Trzej Królowie: Kacper, Melchior i Baltazar w drodze powrotnej ominęli dwór Heroda ponieważ dowiedzieli się, iż nie uznał on narodzin nowego króla żydowskiego i kazał wymordować wszystkie, noworodki w tzw. rzezi niewiniątek.
Święto Trzech Króli to także święto Objawienia Pańskiego czyli ukazania się bóstwa w ludzkiej postaci. Ponownie po 53 latach to wielkie święto zostało uchwalone przez parlament RP dniem wolnym od pracy. Katolików obowiązuje uczestnictwo we Mszy św. Podczas liturgii kapłani święcą tradycyjnie kadzidło, kredę i wodę.
Trzej Królowie uważani są za patronów podróżujących, pielgrzymów, właścicieli gospód oraz kuśnierzy. W okresie Bożego Narodzenia w wielu miejscowościach kultywuje się zwyczaj odwiedzin w domach i mieszkaniach grup kolędniczych wśród których są także postacie Trzech Króli. Najczęściej jednak dzieci przebierają się w wykonane swoim sposobem stroje podobne do królewskich i odwiedzają z kolędami na ustach nasze mieszkania, licząc na poczęstunek albo choćby skromne datki pieniężne.
/K.N./