36 członków rozbitej przez Straż Graniczną zorganizowanej grupy przestępczej, kierowanej przez mieszkańców województwa śląskiego, stanie przed sądem. Grupa rozprowadzała nielegalny alkohol oraz przemycała papierosy
Prowadzone przez Śląski Oddział Straży Granicznej dwuletnie śledztwo w sprawie zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się obrotem nielegalnie wyprodukowanym alkoholem, a także pochodzącymi z przemytu papierosami znajdzie swój finał w Sądzie Okręgowym w Gliwicach. Materiały zebrane w toku śledztwa pozwoliły gliwickiej Prokuraturze Okręgowej na sporządzenie aktu oskarżenia, który objął łącznie 36 osób. Prawie wszyscy to mieszkańcy Śląska i Podbeskidzia: głównie Rudy Śląskiej, Świętochłowic, Chorzowa i Katowic, a także Bytomia, Zabrza, Tychów, Łazisk Górnych, Siemianowic, Skoczowa i Bielska Białej.
34 osoby są oskarżone o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, dwie o jej założenie i kierowanie. Grupa zajmowała się przede wszystkim produkcją i rozprowadzaniem nielegalnego alkoholu. Nielegalny alkohol produkowany był z rozcieńczalnika do farb na bazie skażonego spirytusu. Powstawał w warunkach niespełniających norm sanitarnych. Za pomocą prymitywnej instalacji, spirytusowy rozcieńczalnik poddawany był procesowi chemicznego odkażania i destylacji. Szacuje się, że w oparciu o działające w Rudzie Śląskiej i Chorzowie 3 nielegalne „fabryki” alkoholu, przez okres roku – od połowy 2008 do maja 2009 roku, członkowie grupy wytworzyli około 40 tysięcy litrów spirytusu. Z części oczyszczonego spirytusu, po przelaniu do przygotowanych butelek z podrobionymi oznakowaniami i ewentualnym zabarwieniu, powstawały różnego rodzaju wódki. Część była sprzedawana jako spirytus rektyfikowany. Alkohol za pośrednictwem osób odpowiedzialnych za jego rozprowadzanie trafiał głównie na Śląsk i Podbeskidzie, m.in. na targowiska i bazary.
Z procederu produkcji i sprzedaży nielegalnych trunków członkowie grupy uczynili sobie stałe źródło dochodu, narażając Skarb Państwa na uszczuplenia z tytułu niezapłaconych podatków szacowane na około 4 milionów złotych. Dzięki rozbiciu grupy, likwidacji rozlewni i magazynów, udaremniono wprowadzenie do nielegalnego obrotu kolejnych ponad 90 tysięcy litrów spirytusu. Taka łączna ilość alkoholu zatrzymana została w toku prowadzonych w tej sprawie czynności.
Na ślad przestępczej działalności grupy trafili funkcjonariusze Śląskiego Oddziału Straży Granicznej po tym, jak pod koniec października 2008 roku, w wyniku wielokrotnie ujawnianych na Śląsku przypadków przewozu i posiadania nielegalnych wyrobów spirytusowych, dotarli i zlikwidowali nielegalną rozlewnię alkoholu w Rudzie Śląskiej. Podjęte w tej sprawie dalsze czynności we współpracy z policjantami z Rudy Śląskiej i celnikami z Katowic doprowadziły do zlikwidowania kolejnej rozlewni i magazynu spirytusu oraz zatrzymania uczestniczących w nielegalnym procederze 4 mieszkańców Śląska. Prowadzone czynności i zebrane materiały dowodziły, że trafiono na zorganizowaną grupę zajmującą się produkcją i handlem nielegalnym alkoholem na skalę masową. Straż Graniczna wszczęła w tej sprawie śledztwo prowadzone początkowo pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Rudzie Śląskiej, a potem – z uwagi na ujawniony rozmiar przestępczej działalności, Prokuratury Okręgowej w Gliwicach.
W jego toku okazało się, że zatrzymane osoby – oprócz wytwarzania i handlu nielegalnym alkoholem, zajmują się także rozprowadzaniem na Śląsku pochodzących z przemytu zza wschodniej granicy papierosów (choć nie na tak dużą skalę jak alkoholu). Ten element ich przestępczej działalności wykryli funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego z Rzeszowa. Dlatego połączono siły Straży Granicznej i Centralnego Biura Śledczego w celu przerwania całego procederu. Efektem było zebranie informacji pozwalających na zaplanowanie i przeprowadzenie na Śląsku, pod koniec maja 2009 roku, wspólnych, zakrojonych na szeroką skalę działań, w których uczestniczyli także celnicy i policjanci. W ich wyniku rozbito trzon grupy, zatrzymując 14 jej członków. Zlikwidowano także kolejną dużą rozlewnię i magazyn oraz ujawniono ponad 21 tysięcy litrów nielegalnych wyrobów spirytusowych. Zatrzymania pozostałych członków grupy, a wraz z nimi nielegalnego towaru, to efekt kolejnych działań.
Co ciekawe, w październiku 2009 roku, podczas zatrzymania następnego członka grupy, funkcjonariusze Straży Granicznej znaleźli pochodzące z przestępczej działalności środki finansowe o równowartości ponad 1 miliona 300 tysięcy złotych. Większość pieniędzy, prawie milion złotych, funkcjonariusze znaleźli w trakcie przeszukania pomieszczeń przydomowej kotłowni. Ukryte były pod podłogą, w specjalnie wykonanej i zamaskowanej skrytce. Przechowywane były tam w czterech szklanych słojach. Pozostałe pieniądze funkcjonariusze ujawnili podczas sprawdzania jednego z pokoi. Schowane były w wydzielonej części szafy, w dwóch kasetkach i foliowej torbie.
Te i inne pieniądze ujawnione w tracie całego śledztwa, a także należące do członków grupy mienie ruchome i nieruchome (samochody, działki budowlane, mieszkanie, dom oraz różnego rodzaju sprzęt) o wartości łącznej prawie 3 miliony 300 tysięcy złotych zabezpieczono na poczet przyszłych kar finansowych. Obok kar grzywny oskarżonym grożą kary pozbawienia wolności za udział w zorganizowanej grupie przestępczej – do lat 5, a dwóm z nich – oskarżonym o założenie i kierowanie grupą przestępczą, kary pozbawienia wolności do lat 8.