92- i 86-latek byli sprawcami wypadków do jakich doszło w ostatnich dniach stycznia. Pod tymi dwiema informacjami, które opublikowaliśmy w ciągu trzech dni na Forum portalu wywiązała się dyskusja na temat wieku kierowców.
28 stycznia 92-letni kierowca fiata uno podczas manewru cofania potrącił 31-letnią kobietę. Do wypadku doszło na ulicy Gliwickiej. Kobieta ze złamaniem kości udowej prawej nogi została przewieziona do szpitala. Z kolei w niedzielę, 30 stycznia, około godziny 14.00 na ulicy Kozielskiej w Raciborzu doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia. 86-letni kierowca daewoo nie dostosował prędkości do warunków na drodze i stracił panowanie nad pojazdem. Kierowcą okazał się 86-letni mieszkaniec powiatu raciborskiego. Samochód, którym kierował wypadł z drogi. Mężczyznę z samochodu wydostali strażacy i ratownicy pogotowia, po czym został on przewieziony do raciborskiego szpitala. Straty materialne spowodowane wypadkiem oszacowano na 5 tys zł.
Pod tymi dwiema informacjami, które opublikowaliśmy w ciągu trzech dni na Forum portalu wywiązała się dyskusja na temat wieku kierowców. Doświadczenia instruktorów jazdy w ośrodkach szkolenia kierowców opinie są jednoznaczne. Pomimo, że starsi ludzie mają na pewno słabszy refleks, organizm słabiej reaguje na zmieniającą się sytuację na drodze, słabiej widzą, to jednak doświadczenie jakim dysponują "za kółkiem" na pewno działa na ich korzyść i stanowią mniejsze zagrożenie na drodze niż młody niedoświadczony kierowca. Są kierowcami bardziej rozważnymi niż młodzi kierowcy. Statystyki wykazują, że najczęstszymi sprawcami wypadków są ludzie młodzi w wieku 18 – 25 lat. Na ich niekorzyść działa zarówno brawura, jak i brak doświadczenia i wyobraźni.
Nie tak dawno, bo w styczniu minęła 18. rocznica tragicznego w skutkach wypadku, w którym zginęło 6 osób. Do wypadku doszło w Kuźni Rac. na trasie Kuźnia-Nędza. Młodzi mężczyźni wracali z dyskoteki. Na śliskiej nawierzchni, na łuku drogi, nie dostosowując prędkości pojazdu do warunków wypadli z drogi, uderzyli w drzewo. Wszyscy ponieśli śmierć na miejscu. Przyczyną tragedii była brawura i brak wyobraźni. Mężczyźni mieli po 15 i 16 lat. Samochód prowadził 16-latek bez prawa jazdy. W wypadku zginął także 45 mężczyzna, który nie prowadził samochodu, ponieważ był w stanie po użyciu alkoholu. Ta tragedia pokazała, że każdy kierowca NIE POWINIEN, ALE MUSI kierować się rozsądkiem, rozwagą, wyobraźnią, koncentracją, a przede wszystkim obiektywną oceną swoich umiejętności i zdrowia, właściwą oceną warunków drogowych, stanem technicznym pojazdu.
Sprawne funkcjonowanie kierowcy w ruchu drogowym jest uwarunkowane odpowiednią sprawnością fizyczną i psychiczną. Każdy rozważny kierowca, bez względu na wiek, powinien obiektywnie ocenić swoje umiejętności, doświadczenie i stan zdrowia. Jeżeli nie jest tego pewien, powinien zgłosić się do lekarza specjalisty, który oceni, czy stan jego zdrowia pozwala na prowadzenie pojazdu. Sam powinien też ocenić, czy przypadkiem siadając za kierownicą, nie będzie zagrożeniem nie tylko dla siebie, ale i dla innych uczestników ruchu.
Wanda Gozdek
Artykuł opublikowany w nr 3(82) Gazeta-Informator na str. 14
Ludzie którzy skończyli 70 lat powinni być kierowani z urzędu na badania psychotechniczne i co 3 lata aktualizacja tych badań. Dla ludzi starszych jest za duży ruch na drogach a oni coraz mniej sprawni. Tak wiec uwaga na tz. „kapeluszników” bo oni mają swoje przepisy czasami jeszcze z lat 60.