Jesteśmy coraz bardziej wymagającymi klientami, także jeśli chodzi o tekstylia. Dokonując racjonalnych zakupów zwracamy uwagę nie tylko na cenę, ale również na jakość.
– W ciągu dziesięciu lat, od kiedy prowadzę sklep „L.U.Z.”, ubrałam już tysiące pań – mówi Ewa Wawrzyńska, właścicielka sklepu. – Zawsze starałam się, aby wychodziły ode mnie zadowolone. Myślę, że to jest powodem, dla którego mam rzeszę wiernych klientek, które zawsze mogą liczyć nie tylko na dobrej jakości ubrania, ale również na dobrą radę i miłą atmosferę.
ul. Opawska 13 obok banku BGŻ
czynny od 9.30 do 18
w soboty od 9 do 13
Sklep „L.U.Z” oferuje szeroki wybór ubrań i dodatków dobrych firm odzieżowych z kraju. Rozmiary od 36 do 50. Klasyczna elegancja oraz fasony mniej oficjalne, zatem każda pani, niezależnie od wieku i zasobności portfela bez problemu znajdzie dla siebie ubranie na każdą okazję. Przymierzać można do woli i nikt krzywo nie spojrzy na klientkę. Wprost przeciwnie – salon jest dla kobiet, a ekspedientki służą nienachalną pomocą, dzięki czemu łatwiej wybrać dla siebie coś dobrego. Poza tym, to takie „babskie”, ubrać jakiś ciuszek dla zabawy. A można przy okazji przekonać się, że wzór lub kolor, którego nigdy się nie nosiło, jest super. Bawcie się więc w L.U.Z-ie „na luzie”.
– Możemy być dumni z polskich producentów, docenianych także za granicą – przekonuje pani Ewa. – Klienci coraz częściej pytają „Czy to jest z Polski”, dlatego cały asortyment w salonie „L.U.Z” to krajowa produkcja – dodaje właścicielka. To również sposób na wyjście z kryzysu, trzeba wspierać rodzimych producentów w każdej branży. Najczęściej cena rośnie (i spada) wprost proporcjonalnie do jakości i długości użytkowania.
Z okazji Dnia Kobiet salon „LUZ” przygotował swoim klientkom niespodziankę – kupony rabatowe upoważniające do dokonania zakupów z 20% upustem – do zrealizowania 8 marca. Kuponu rabatowego szukaj w najnowszym numerze Gazety informatora nr 83 / luty 2011.
Rynek pracy, edukacja, depopulacja
