Korty tenisowe na OSiR-ze będą wydzierżawione prywatnemu podmiotowi, pomimo wyraźnego sprzeciwu opozycji dopatrującej się nieprawidłowości. Radnych opozycji oburzył też pośpiech towarzyszący tej sprawie.
Projekt uchwały w sprawie wyrażenia zgody na wydzierżawienie kortów radni otrzymali na krótko przed marcową sesją i nie był on omawiany na komisjach. W myśl uchwały dotychczasowy zarządca kortów (OSiR) przestanie nim być, a obiekt przejmie wyłoniony w przetargu dzierżawca. Tomasz Kusy chciał przełożenia głosowania w tej sprawie na następny miesiąc. – Zastanawiający jest pospiech w tej sprawie, omówmy ją najpierw na komisjach i wróćmy do niej na kwietniowej sesji – zaproponował radny KOR przy poparciu swych kolegów z opozycji.
Na odłożenie nie chciał zgodzić się prezydent Lenk. Zgodnie z jego słowami obiekt generuje rocznie 36 tys. zł straty, a po wydzierżawieniu go prywatnemu przedsiębiorcy może przynosić miastu 1,5 tys. zł zysku na miesiąc z tytułu podatku od nieruchomości i czynszu dzierżawnego. Ale pod jednym warunkiem: że rada wyrazi zgodę właśnie teraz. – Korty muszą zostać otwarte 1 maja, musi więc być czas na procedurę przetargową, by dzierżawca zdążył na otwarcie sezonu. Możemy to zrobić albo teraz, albo wcale – wytłumaczył pośpiech prezydent.
Zastrzeżenia opozycji wzbudziła też zasadność oddawania obiektu w dzierżawę po uprzednich kosztach poniesionych przez miasto przy jego powstaniu. – Może najpierw zastanowić się, skąd ta strata wynika. Czy dyrektor OSiR-u robił wszystko, by obiekt nie był deficytowy? Może pomyśleć o innym zarządcy? – dopytywał się Robert Myśliwy. – OSiR, podobnie jak inne placówki miejskie, np RCK generalnie nie jest dochodowy. To może zastanówmy się nad wydzierżawieniem RCK? – ironizował Kusy.
Tadeusz Wojnar zauważył, że nie ma mowy o oddawaniu mienia gminy a jedynie o dzierżawie. Ostatnie słowo należało do Lenka. – Drogi, ścieżki rowerowe czy RCK są niedochodowe, ale to zadania gminy, więc je realizujemy. Tam, gdzie pojawia się szansa, że ktoś ściągnie z nas część kosztów, trzeba to zrobić – podkreślił prezydent, zdradzając, że miasto ma już zainteresowanego przejęciem kortów. – Nie można mówić o przedsiębiorczości, o otwieraniu się na sektor prywatny, a potem wszelkie próby blokować – zaapelował o poparcie uchwały. Na tyle sugestywnie, że poparli ją nie tylko radni koalicji, uznanie znalazła ona także u niektórych członków mniejszości.
/ps/
Jeżeli 3 radnych koalicji na sesji wstrzymało się od głosów a są to radni koalicji z komisji rewizyjnej Gawliczek,Borowik,Myśliwy którzy konrolują OSiR to mam wrażenie że zanim ujawnią protokoł kontroli już czuję smrót. Prawdopodownie Prezydent został poinformowany o wstępnych wynikach kontroli i dlatego szybko likwiduje hotel oraz korty.
Jako mieszkańcy czekamy na końcowy protokoł z kontroli OSiR i liczymy że komisja po przekazaniu wniosków P.Prezydentowi opublikują w BIP.
A nie można komus, w dzierżawe, oddać Prezydenta, 12 000zł. Wojnara 23 000zł i całe to zgromadzenie łupiace raciborzan?