Czesław nie jest zwykłym muzykiem. Zręcznie przeplata muzykę z kabaretem co czyni z niego oryginalnego artystę. Jego koncert w Rydułtowach na pewno pozostanie na długo w pamięci publiczności. Fotorelacja1 , Fotorelacja2
Nietuzinkowe teksty piosenek, niebanalne komentarze i niesamowity kontakt z publicznością, tak należy podsumować piątkowy koncert Czesława Mozila w Rydułtowskim Centrum Kultury. Zespół przedstawił publiczności utwory z wszystkich wydanych do tej pory przez zespół płyt. Publiczność śpiewała razem z artystą, który na scenie czuje się jak ryba w wodzie. Czesław znany z ciętego humoru rozbawiał zgromadzoną publiczność anegdotami z własnego życia oraz interpretacją utworów granych przez zespół. Podczas prawie dwugodzinnego show można było usłyszeć elektryczne instrumenty dęte, fortepian czy też kontrabas elektryczny. Całość miała charakter spotkania, Czesław prowadził rozmowy z publicznością.
Muzykę, którą tworzy Czesław Śpiewa ciężko jest jednoznacznie sklasyfikować. Nosi ona ślady piosenki kabaretowej, folku i rocka. Warstwę tekstową uzupełnił Michał Zabłocki i internauci multipoezji.onet.pl. Całość tworzy zatem niekonwencjonalny materiał, będący dawką dobrej muzyki i humoru. Jego płyty "Pop" i "Debiut” osiągnęły status złotej już kilka tygodni po premierze. "Debiut" dodatkowo w późniejszym czasie pokrył się platyną. Piątkowy występ Czesława w pełni potwierdza słuszność jego popularności. Koncert zakończył się żywiołowymi oklaskami, a zebrana widownia nie miała zamiaru tak szybko puścić artysty. Skandowali: "Czesław, Czesław". Zespół oczywiście zagrał na bis.
/p/
Strasznie (dur)dobry(ny) tytuł.
[b][color=#000000]@qwertz[/color][color=#99cc00] – co sie potem nie posrosz. :)[/color][/b]