Dym wydobywający się z mieszkania w bloku przy ulicy Katowickiej w Raciborzu postawił na nogi strażaków. Było to jednak tylko silne zadymienie, z powodu przypalenia obiadu.
Jak się okazało, kobieta postawiła na gazie garnek z obiadem. Doszło do spalenia jedzenia, powstał gęsty, duszący dym. Właścicielka mieszkania z objawami zaczadzenia została przewieziona do szpitala.
- reklama -
Gdyby nie szybka reakcja sąsiadów, którzy wezwali straż pożarną, nie wiadomo
jak skończyłoby się poniedziałkowe popołudnie dla mieszkanki jednego
z bloków przy ulicy Katowickiej w Raciborzu.
/p/
- reklama -