Do tragicznego wypadku doszło w przepompowni ścieków w Godowie. Jeden z pracowników nie żyje, dwaj inni w ciężkim stanie trafili do szpitala. Sprawę bada policja i Państwowa Inspekcja Pracy.
Do tragedii doszło we wtorek, 25 października. Około godziny 11:20 dyżurny wodzisławskiej komendy został powiadomiony o wypadku, do którego doszło na terenie przepompowni ścieków w Godowi. Skierowani na miejsce funkcjonariusze ustalili, iż pracownik Jastrzębskiego Zakładu Wodociągów i Kanalizacji, który wykonywał prace w zbiorniku ściekowym najprawdopodobniej zatruł się unoszącymi tam gazami i wpadł do środka. Mężczyzna ten – 48 letni mieszkaniec Jastrzębia Zdroju zmarł. Dwaj inni pracownicy, którzy usiłowali pomóc koledze również podtruli się tymi gazami i w ciężkim stanie zostali przewiezieni do szpitala w Sosnowcu. Wodzisławscy policjanci ustalają okoliczności wypadku. Sprawę bada również Państwowa Inspekcja Pracy.
/p/