Alimenty, ustalenie ojcostwa, ostatnia emerytura przed śmiercią i spłata zaległości czynszowych – to problemy, z którymi zwrócili się do Kancelarii Prawnej InterLex Czytelnicy portalu raciborz.com.pl .
Treść wiadomości:
Dobry wieczór, pisze o poradę w sprawie długów za alimenty. W 2003 r. rozszedłem się z żoną, z którą miałem troje dzieci. Zasądzone mam alimenty, ale nie wiem jakie, bo wyjechałem za granicę i tam ułożyłem sobie życie z inną kobietą i z nią mam dwoje dzieci. Zresztą z tą kobietą też się rozstaliśmy i teraz ona na pewno też mnie poda o alimenty. W ubiegłym roku dowiedziałem się że mój dług za dzieci z pierwszego związku wynosi gdzieś ok.60 tys zł. Nie płaciłem go, a chciałbym wrócić do Polski. Jakie konsekwencje mogę ponieść, chciałbym spłacać dług, ale nie wiem czy nie zostanę zatrzymany za taką kwotę. Na domiar tego w tym roku odbyła się rozprawa o alimenty i ojcostwo z drugiego związku. Dostarczyłem dokumenty do sądu, że nie pracuję i mam przyznane alimenty, czy to jest możliwe że sąd mi przyznał po 500 zł na każde dziecko i dał ojcostwo i nazwisko bez mojej zgody ponieważ ja jestem za granicą. Sprawa odbyła się w Polsce, ja dostarczyłem papiery do sądu za potwierdzeniem przez rodzinę, że nie wyrażam zgody na ojcostwo ponieważ nie jestem pewien czy to dziecko jest moje, sprawa prawdopodobnie się odbyła, ale ja żadnego wyroku nie dostałem. Jak i gdzie to mogę sprawdzić? Proszę o pomoc i dziękuję.
ODPOWIEDŹ
Szanowny Panie, niniejszym informujemy, iż mając na uwadze przedstawiony przez Pana stan faktyczny oświadczam co następuje, prawdopodobnie minął Panu termin do zaprzeczenia ojcostwa, który wynosi 6 miesięcy od kiedy dowiedział się Pan o narodzinach dziecka. Proszę wskazać, czy z kolejną partnerką był pan w związku małżeńskim? Aczkolwiek nadmieniam, iż nawet gdyby Pan nie był, to przyjmuje się fikcję prawną w ramach domniemania, iż dziecko poczęte i urodzone w trakcie trwania tego związku jest Pana. Dlatego też Sąd, a w Pana zastępstwie wyznaczony przez Sąd kurator wniósł o nadanie dzieciom nazwiska pod Pana nieobecność co jest dopuszczalne. Co do długu 60 tys zł to jest Pan zobligowany do jego spłaty (uregulowania). Pana była żona z pierwszego małżeństwa mogła złożyć wniosek do komornika o wszczęcie względem Pana egzekucji, z uwagi na fakt że nie wiedziała gdzie Pan przebywa. Komornik uznał taką egzekucję za bezskuteczną – co jest zasadne i logiczne. Wówczas Pana żona mogła wystąpić do funduszu alimentacyjnego o alimenty, które zapewne zostawały jej wypłacane. Pan jest teraz odpowiedzialny przed funduszem i to on będzie próbował przeprowadzić względem Pana egzekucję jeżeli poweźmie wiadomość o Pana pobycie na terenie RP lub będzie znał Pana miejsce zamieszkania. Wyrok zapewne podkreślam zapewne był wydany zaocznie. Co do wyroku proszę dowiadywać się w Sądzie według miejsca prowadzonego postępowania alimentacyjnego . Wskazuję, iż są to informacje, których udzielam na podstawie przesłanej mi przez Pana wiadomości e-mail. Jeżeli dokumenty zastałyby przesłane przez Pana na adres Kancelarii, wówczas na ich podstawie, będę mógł udzielić dokładniejszej odpowiedzi.
Treść wiadomości :
Pytanie dotyczy emerytury po śmierci. Osoba zmarła 1.06.2011, czy w związku z tym ostatnia emerytura należąca za miesiąc 05 może być odebrana przez opiekuna pomimo jej śmierci?
ODPOWIEDŹ
Szanowna Pani, niniejszym informujemy, iż ZUS dokonuje wypłat emerytur z góry tzn. że w miesiącu maju płaci za miesiąc maj. Z analizy przesłanych przez Panią informacji wynika, iż emerytura za miesiąc maj została wysłana natomiast prawdopodobnie nie wpłynęła jeszcze na konto lub listonosz jej nie doręczył.
Treść wiadomości:
Do 22 roku życia mieszkałam z rodzicami, rodzice nie płacili za czynsz bo nie pracowali. Dostaliśmy eksmisję. Teraz mieszkam sama i pracuje mam swoją rodzinę. Byłam w tej spółdzielni i zadłużenia jest dość sporo – prawie 20 tys. Pytałam czy da się to podzielić na wszystkich żeby każdy miał swoja pulę do spłaty, ale tak nie można „solidarność” … a wiem, że nikt nie będzie płacił komornikowi za zadłużenie. Ojczym jest z bratem w więzieniu, a mama nie pracuje i nie ma zamiaru tego spłacać. Sama nie dam rady mam najniższą stawkę krajowa. Czy przez sąd można to podzielić? Czy założyć sprawę? Chyba jest jakaś sprawiedliwość …?
ODPOWIEDŹ
Szanowna Pani, niniejszym informuję, iż przede wszystkim należy dokładnie ustalić wierzyciela tzn. wskazać do kogo należy mieszkanie oraz ustalić jaki wyrok zapadł w sprawie. Zasadnym byłoby przesłanie kopii przedmiotowego wyroku skanem na adres e-mail Kancelarii. Kwestia zapłaty przedmiotowego zadłużenia powinna zostać ustalona zgodnie przez wszystkich członków rodziny zobowiązanych do uregulowania należności. Ponadto wskazuję, iż za zapłatę czynszu i innych należnych opłat odpowiadają solidarnie z najemcą stale zamieszkujące z nim osoby pełnoletnie. Osoby te ponoszą odpowiedzialność za czynsz i inne opłaty za okres ich stałego zamieszkiwania. Z treści Pani wiadomości wynika, iż wyprowadziła się Pani w wieku 22 lat. W związku z tym zobowiązana jest Pani do uregulowania należności za okres ok. 4 lat. Kwestia czy będzie Pani pomagać w spłacie całej należności uzależniona jest od Pani dobrej woli oraz chęci pomocy rodzinie.
Bezpłatna porada prawna – zadaj pytanie >> 
/w/
Środowisko, jakość życia, ekologia
