Fikcyjne polsko-nigeryjskie małżeństwa w sądzie

Katowice. Oskarżeni w sprawie fikcyjnych polsko-nigeryjskich małżeństw staną przed sądem. Aktem oskarżenia objęto łącznie 32 osoby – Polaków i cudzoziemców – z grupy rozbitej przez raciborską Straż Graniczną

Prokuratura Okręgowa w Katowicach skierowała do Sądu Okręgowego w Katowicach akt oskarżenia w sprawie rozbitej przez Straż Graniczną grupy przestępczej zajmującej się popełnianiem przestępstw polegających na niezgodnym z prawem ułatwianiu i umożliwianiu pobytu na terytorium RP obywatelom narodowości nigeryjskiej poprzez organizowanie dla nich fikcyjnych małżeństw z obywatelami Polski oraz fałszowaniem i wyłudzaniem dokumentów.  

- reklama -

 

 

 

Aktem oskarżenia objęto łącznie 32 osoby – obywateli Polski i cudzoziemców. Są wśród nich osoby, które zawierały fikcyjne małżeństwa, świadkowie na fikcyjnych ślubach oraz osoby zajmujące się organizowaniem tego procederu. Ci ostatni – 4 obywatele Polski i 2 obywatele Nigerii, zostali oskarżeni o udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Osoby te działając na terenie województwa śląskiego i mazowieckiego zajmowały się werbowaniem oraz nakłanianiem obywateli Polski do zawierania fikcyjnych związków małżeńskich z cudzoziemcami narodowości nigeryjskiej w celu ułatwienia im pobytu na terytorium RP. Polacy działali na terenie Śląska, obywatele Nigerii na terenie Mazowsza. Jak wynika z ustaleń śledztwa, działając w okresie od grudnia 2007 roku do maja 2009 roku, zorganizowali co najmniej 11 fikcyjnych małżeństw. W większości były to małżeństwa Polek z Nigeryjczykami, w jednym przypadku było to małżeństwo Nigeryjki z Polakiem. Polscy organizatorzy wyszukiwali na terenie Śląska osoby w trudnej sytuacji finansowej – bez pracy, które w zamian za obiecaną kwotę 3000 euro godziły się na fikcyjne małżeństwa z cudzoziemcami, będące swoistym kontraktem małżeńskim. Działali oni w porozumieniu z obywatelami Nigerii zamieszkałymi na terenie Warszawy. Tam też mieszkali zainteresowani zawarciem fikcyjnych małżeństw Nigeryjczycy. W rejonie Warszawy dochodziło też do zawierania ślubów.

 

Śledztwo w tej sprawie trwało 2,5 roku. Prowadził je Śląski Oddział Straży Granicznej, początkowo pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Chorzowie, a później – ze względu na ujawnioną skalę procederu i jego złożony charakter, pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Katowicach.

 

Na ślad procederu fikcyjnych małżeństw trafili funkcjonariusze Śląskiego Oddziału Straży Granicznej w trakcie realizacji na terenie Chorzowa zadań związanych z opiniowaniem i prowadzeniem wywiadów środowiskowych. Czynności te prowadzone były w związku z wnioskami o zamieszkanie w Polsce na czas określony, jakie do Wojewody Mazowieckiego złożyli dwaj obywatele Nigerii, argumentując je zawartymi związkami małżeńskimi z obywatelkami Polski – mieszkankami Chorzowa. Wyniki czynności kontrolnych nasunęły funkcjonariuszom uzasadnione podejrzenia, że w obu przypadkach doszło do zawarcia fikcyjnych małżeństw. Wszczęte w tej sprawie dochodzenie ujawniło, że dwudziestokilkuletnie mieszkanki Chorzowa, w zamian za określoną kwotę zgodziły się na zawarcie związków małżeńskich z dwoma obywatelami Nigerii. Do ślubów doszło w urzędzie stanu cywilnego w jednej z podwarszawskich miejscowości. Polki, skuszone obietnicą łatwego zarobku nie do końca zdawały sobie jednak sprawy z faktu, jakie następstwa niesie za sobą podpisanie aktu małżeństwa z cudzoziemcem, który nie ma prawa pobytu na terenie Polski. Dla obywateli Nigerii zawarcie związku małżeńskiego było bowiem punktem wyjścia do starań o zalegalizowanie pobytu i osiedlenie się w Polsce, a to wiązało się z koniecznością poddawania się długotrwałym procedurom sprawdzającym m.in. wielokrotnym wizytom obu małżonków w Mazowieckim Urzędzie Wojewódzkim i składania tam kolejnych fałszywych oświadczeń o rzekomym małżeństwie. Kiedy jedna z młodych kobiet, już po zawarciu związku małżeńskiego nie godziła się na udział w dalszych czynnościach, rezygnując z części wypłacanego w ratach zarobku, jeden z nigeryjskich organizatorów wraz z jej fikcyjnym małżonkiem kierowali wobec kobiety groźby w celu wymuszenia określonego zachowania.

 

W toku prowadzonych w sprawie fikcyjnych małżeństw czynności, ujawniono, że proceder swoim zasięgiem obejmuje także inne śląskie miasta. Kolejni fikcyjni małżonkowie pochodzili głównie z Katowic i Siemianowic Śląskich. Wszczęte śledztwo pozwoliło na obnażenie procederu, dotarcie do uczestniczących w nim osób i przerwanie przestępczej działalności członków grupy przestępczej, którzy z organizacji fikcyjnych małżeństw uczynili sobie źródło nielegalnego dochodu. Za zorganizowanie fikcyjnego ślubu członkowie grupy otrzymywali kwotę od 500 do 1000 euro. By doprowadzić do fikcyjnego małżeństwa dopuszczali się fałszowania dokumentów np. aktów potwierdzających stan cywilny lub datę i miejsce urodzenia nigeryjskiego małżonka. W trakcie zatrzymania nigeryjskich organizatorów i przeszukania lokali mieszkalnych członków grupy funkcjonariusze Straży Granicznej znaleźli m.in. sfałszowane pieczęcie tuszowe urzędów innych  krajów.

 

Oskarżonym o udział w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się legalizowaniem Nigeryjczykom bezprawnego pobytu w Polsce poprzez fikcyjne małżeństwa z Polakami, w zamian za uzyskanie korzyści majątkowych, grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności oraz przepadek uzyskanych korzyści. Taka sama kara grozi obywatelom Polski, którzy zawarli fikcyjny związek małżeński z Nigeryjczykami ułatwiając im tym samym pobyt na terytorium RP oraz osobom, które jako świadkowie poświadczali nieprawdę przed urzędnikami stanu cywilnego.

 

SG

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj