1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu miał kierowca ciężarówki, który na parkingu Biedronki przy ulicy Reymonta wjechał w słup oświetleniowy. Mężczyzna uciekł z miejsca zdarzenia. W ręce policji wpadł na ulicy Kościuszki.
Policję o zdarzeniu poinformował świadek. Kierujący ciężarówką, 55-latek wjechał w słup oświetleniowy na parkingu Biedronki przy ulicy Reymonta, po czym odjechał z miejsca zdarzenia. Dzięki szybkiej interwencji świadka mężczyznę udało się zatrzymać. W ręce policjantów wpadł na ulicy Kościuszki. Po badaniu alkomatem okazało się, że ma 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
/p/