Muzyka klasyczna i rozrywkowa, zabawne skecze i popisy wokalne muzyków złożyły się na występ grupy MoCarta (zdjęcia), który odbył się 24 lutego w sali widowiskowej Raciborskiego Centrum Kultury.
Czterech muzyków: Filip Jaślar, Michał Sikorski, Paweł Kowaluk, Bolek Błaszczyk za pomocą instrumentów smyczkowych od lat opisuje rzeczywistość. Tym razem dotarli do raciborskiej widowni, a brawa i bisy dają podstawę twierdzić, że kolejny popis kwartetu był jak zwykle profesjonalny. Muzyką docierają do wytrawnych filharmoników, dowcipem zaspokajają gusta kabareciarzy. Grają na skrzypcach, altówce i wiolonczeli; grają ciałem, gestem, mimiką – grają na różnych płaszczyznach. W ich kabarecie muzycznym ciągle coś sie dzieje, tu nie ma pozy, kamiennej twarzy. Wszechobecna muzyka jest pretekstem do wprowadzenia w sytuacje, tłem opisywanych zdarzeń albo sposobem na podkreślenie emocji. Również na raciborskiej scenie, jak zwykle, muzycy-kabareciarze połączyli znane utwory klasyczne z najpopularniejszymi współczesnymi piosenkami i utworami instrumentalnymi, co – wraz z typowymi dla kabaretu gagami – dało wspaniały efekt.
/p/