Walka

Poniżej prezentujemy opowiadanie uczennicy Szkoły Podstawowej nr 15. Opowiadanie, z zakresu profilaktyki uzależnień, było publikowane w gazetce szkolnej.Tomek jak zwykle udał się na trening piłki nożnej, który odbywał się późnym popołudniem na boisku szkolnym. On sam uwielbiał piłkę nożną, dlatego też starał się uczestniczyć w każdym treningu.
Tego dnia kiedy zjawił się na boisku, źle wyglądał i był spocony. Jego trener obserwował go z uwagą.

– Czy ty pijesz lub palisz?
-Ale…ja…..nie…. to przecież … nie – zaczął kręcić.

-Tomek, nie próbuj kłamać, przecież ja chcę twojego dobra – oznajmił trener.
Tomek nie wiedział co robić. Nie chciał okłamywać trenera., bo czuł się z tym źle.

-Dobrze o wszystkim powiem. Dzisiaj po lekcjach mój osiemnastoletni brat namówił mnie, żebym poszedł z nim i z jego kolegami nad staw, żeby się trochę zabawić. Przy okazji mieli pokazać mi parę sztuczek przydatnych na meczu, więc się zgodziłem. Na miejscu okazało się, że kolegom brata zależało tylko na tym, żeby się napić piwa i zapalić papierosa. Gdy zamierzałem odejść powiedzieli, że jestem tchórzem i dzieciakiem, bo boję się spróbować „zajarać” i pić piwo. Miałem nadzieję, że brat stanie w mojej obronie, lecz tak się nie stało. Zawiodłem się na nim na całej linii. Było mi wstyd za niego. Dla „świętego spokoju” zapaliłem jednego papierosa i wypiłem jedno piwo. I dali mi spokój. Niestety źle się poczułem i nie miałem na nic siły.

-Czy powiedziałeś o tym komuś – spytał trener.

-Nie, to przecież upokarzające – odpowiedział Tomek.

-Musisz o tym powiedzieć rodzicom, przecież to szantaż, a poza tym twój brat też ma kłopoty nie tylko z powodu towarzystwa, w którym się obraca, ale również z powodu nadużywania alkoholu – szybko powiedział trener.

-Ale, ale….ale… ja nie mogę….nie – zająkał się chłopiec.
-Na pewno powiedzieli Ci, że jeśli komuś o tym powiesz będzie źle – powiedział trener.

-Tak, skąd pan wie – spytał Tomek.

-To się po prostu wie. Pamiętaj, jeśli masz jakieś kłopoty od razu idź z tym do dorosłych, zapamiętaj moje słowa – odrzekł stanowczo trener.



Anna Trojańska, kl. V A

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj