Zbliżała się pora owocobrania: w następnym roku mieliśmy przejść do poezji Katullusa i Horacego. Ale wtedy wkroczyli barbarzyńcy – słowa Zbigniewa Herberta znakomicie oddają niemiecki sposób prowadzenia wojny.
Kilka dni po podpisaniu paktu Ribbentrop-Mołotow Rzesza w zdradziecki sposób zaatakowała Rzeczpospolitą. Był to świadomy, metodycznie przygotowywany przez kierownictwo wojskowe i cywilne państwa niemieckiego napad, który był jednocześnie pogwałceniem podpisanego przez to państwo układu Brianda-Kelloga, w którym Niemcy wyrzekli się wojny jako środka realizacji celów politycznych.
Wojna w wykonaniu Rzeszy była prowadzona w sposób wyjątkowo barbarzyński, łamiący konwencje genewskie i haskie. Szeregowi żołnierze, podoficerowie i oficerowie nagminnie łamali również Dziesięć przykazań żołnierza Wehrmachtu. – W walce o zwycięstwo żołnierz niemiecki będzie przestrzegał zasad rycerskiego prowadzenia wojny. Okrucieństwa i bezmyślne niszczenie są poniżej jego godności (…) Nigdy nie zabije nieprzyjaciela, który się poddał, ani nawet partyzantów i szpiegów – ci karani będą we właściwy sposób przez sądy – głosiły zapisy wehramchtowskiego katechizmu.
Jednakże górnolotne słowa i zasady odeszły w cień, a ważniejsze okazały się myśli Adolfa Hitlera wyłożone w Mein Kampf , które zyskały aprobatę jego poddanych – Gdy Narody walczą o swą egzystencję na ziemi, gdy stoją przed pytaniem "być albo nie być", wszystkie rozważania o humanitaryzmie i estetyce rozpadają się w nicość.
Pod koniec kampanii wrześniowej niemieckie przywództwo zatroszczyło się o los swoich zbrodniczych pupilów. 4 października ogłoszono amnestię dla żołnierzy, którzy popełnili zbrodnie na ludności cywilnej. Przestępstwa te uznano za "uzasadnione".
Pamiętajmy o 1 września. Wymaga tego szacunek dla tragicznego losu naszych przodków, ale i zdrowy rozsądek.
/żet/
Niemieccy b a r b a r z y n c y mordowali, niszczyl, burzyli, łupili, mordowali dzieci starców, brzemienne kobiety z napisem na klamrze żołnierskiego /czyt.bandyckiego/ pasa Gott mit uns ! Teraz, te zbrodnicze potwory przewodzą Europie! Kto im dał do tego prawo? No kto? A polscy biskupi postanowili – ,,przebaczamy i prosimy o przebaczenie,, Zdradzili wszystkich pomordowanych, zakatowanych, spalonych, ech………..!
To pskudstwo wypaczyło niemiecki pozytywny wydżwiek: KulturY, TechnikI, DemokracjI, Humanizmu, SztukI, pracowitości itp jednym, ale bolesnym LUDOBÓJSTWEM !!! Dziwne !!! dzięki Ich podłości mamy Polskę w granicach Polski Piastów a inne Narody Europy powróciły do swojej tożsamości!!!
[quote=Ślązak]dzięki Ich podłości mamy Polskę w granicach Polski Piastów a inne Narody Europy powróciły do swojej tożsamości!!![/quote]
Ślązak, to co napisałeś to taki żart, prawda? Bo chyba nie na poważnie?
Nastała pora czytania Pana Tadeusza; „Niedźwiedziu, lepiej było w mateczniku siedzieć(W granicach Rzeszy ! ! !), nigdy Wojski by się o tobie nie nie dowiedział …”