18 września 2012 PBG złożyło w ARP poprawiony wniosek o 200 mln zł pożyczki, która pozwoliłaby na dokończenie będących w trakcie realizacji kontraktów, co korzystnie wpłynęłoby na kondycję suzerena RAFAKO.
Będące w stanie upadłości układowej PBG złożyło do Agencji Rozwoju Przemysłu wniosek o pożyczkę w wysokości 200 mln zł. Informację o złożeniu wniosku podała wczoraj – 18.09.2012 – Polskiej Agencji Prasowej rzecznika PBG. Poprzedni wniosek w tej sprawie został przez ARP zwrócony – zażądano przedstawienia wyników spółki za I półrocze 2012 roku i przedstawienia prognoz finansowych spółki.
Zastrzyk kapitału jest PBG bardzo potrzebny, gdyż spółce pomału zaczyna brakować środków finansowych na prowadzenie bieżącej działalności. Otrzymanie pożyczki i ewentualne pozyskanie inwestora, o co również stara się spółka, pomogłoby zrealizować kontrakty, które wciąż są w trakcie realizacji. Płatności związane z ich wykończeniem poprawiłyby sytuację kapitałową spółki i dały szansę na wypełnienie układu upadłościowego.
W takim wariancie RAFAKO , które należy do Grupy PBG, nie zmieniłoby właściciela, co potwierdziłoby trafność prognoz prezesa RAFAKO i PBG Wiesława Różackiego (więcej na ten temat>>>).
Gdyby ARP odrzuciło wniosek PBG o pożyczkę, co zaowocowałoby pogłębieniem się problemów PBG i możliwą zmianą wariantu upadłościowego spółki z układowej na likwidacyjną, raciborski zakład prawdopodobnie zmieniłby właściciela.
Portfel zamówień RAFAKO, doświadczenie i świetna kadra pracownicza z pewnością zainteresowałyby wielu graczy, być może samą Agencję Rozwoju Przemysłu. RAFAKO prawdopodobnie przetrzyma obecne kłopoty swego seniora, głównie dzięki brakowi wzajemnych poręczeń finansowych między spółkami, na co nie zdecydowały się władze RAFAKO (więcej na ten temat>>> ).
Hydrobudowa, która poczyniła tego typu gwarancje już znajduje się w stanie upadłości likwidacyjnej i przeprowadza grupowe zwolnienia swoich pracowników (więcej na ten temat>>>).
/żet/
Pan rozyczka rozpierdoli Rafako, espomnicie moje slowa…
prezes akurat najmniej winny, co miał do gadania jak decyzje zapadły nad nim? czy to różacki sprzedawał akcje do PBG? winnych trzeba szukać „w ministrach”
@alfa nie bój nie bój, już tam na pewno pod stołem poszło tyle że musieli nogi dorobić bo się nie mieściło.
Rozacki to raczej wyglada mi na kozla ofiarnego w tej sytuacji. solorz opchnal rafako za 600 mln pbg prezesi pbg dostali miliony, doprowadzili spolke do upadlosci, a potem zrezygnowali i on tym bajzlem teraz musi zarzadzac, to przeciez wyglada tak jak z tymi tuzami partyjnymi, ktorzy w pewnym momencie zostawali ludowym komisarze ds wyrebu lasu, a potem od stacji kolejowych, a potem od traktorow, a w koncu ladowali na procesie pokazowym… mowiac kolokwialnie, wyglada to tak, jakby nachapali sie ile da, a potem wjebali w to rozackiego i koniec koncow on za to bedzie odpowiadal
Sila go tam nie zaciageli…